Lancia Klub Polska

Witam ostatnio jadac po autostradzie zauwazylem cos niepokojacego mianowicie gdy przekroczylem 110 kierownica zaczela mi drzec w rekach gdy zwiekaszałem predkos drgania nasilaly sie jednak gdy przekroczyłem 130 drgania ustały a gdy zwalnialem znowu sie nasilaly. co moze byc powodem owych drgan

Pierwszorzędnie powinieneś sprawdzić czy koła są wyważone. przekroczenie 100 km\h to charakterystyczne dla tego objawu

Tak jest , koła na 90 % , a jesli wystąpi lekie drganie kierwonicy lewo-prawo to końcówki drążków.

W jakim stopniu masz zuzyte ogumienie ??

Kiedys podobne objawy miałem jak przygrzałem tarcze, niestety komplet z klockami musialem wymienic.

zwroc jeszcze uwage czy fele sa proste i czy nie masz guza na oponie, choc wtedy owe objawy powinny wystapic juz przy mniejszej pretkosci.

Przy "krzywych kołach/oponach(nawet jednej) wibracja występuje przy nizszej prędkości okolo 80 , mialem coś takiego w mojej mazdzie 626 Cronos

możliwe że wymieniłeś na zimówki i źle ci wyważyli koła.

cały czas mam na letnich jezdze nim od ponad 6 miesiecy wszystko było w porzadku dopiero teraz to sie pojawiło

Może odpadł Ci odważnik albo najechałeś na coś.. Opcji jest wiele

"dudekken" pisze:Kiedys podobne objawy miałem jak przygrzałem tarcze, niestety komplet z klockami musialem wymienic.

Ale wtedy drżą zwłaszcza przy hamowaniu!

tarcze, opona,

niedługo bede opony zmieniał to wezme g odrazy na geometrie i wywazenie i mam nadzieje ze znikną drgania