Lancia Klub Polska

Witam.Tak jak w temacie co pare/parenascie minut zapala sie na chwile kontrolka od wtrysku i po chwili gasnie.Dzieje sie tak gdy jezdze na benzynie,samochod jezdzic normalnie,nie czuc zeby oslabl lub cos w tym stylu i do tego pali tyle samo.Pomaga reset kompa ale tylko na krotka chwile ze tak powiem.Na gazie podobna sytuacja z tym ze po paru minutach zaswieca sie kontrolka wtrysku i juz nie gasnie,jak wylacze samochod lub przelacze na benzyne kontrolka gasnie,a jak znow wlacze na gaz to po chwili zapala sie kontrolka ponownie;/Bywaja tez sytuacje ze nagle samochod na gazie traci obroty i jest na granicy zgasniecia ale jak sie silnik cieply to nie gasnie,przelaczenie na benzyne nie pomaga, a nawet tak niskie obroty sie utrzymuja rowniez na benie!!Normalnie tragedia odkad kupilem ten samochod ciagle cos sie z nim dzieje.
Moze jeszcze dodatkowo:D
macie jakies sposoby na odkrecenie koncoweczki drazka?? bo widze ze w polowie drazka jest taki jakby frez na klucz 11 ale juz 2 zlamalem a koncowki nie odkrecilem,kluczem francuski tez probowalem scisnac ale objechalo;/nie lubie jezdzic do mechanikow bo oni jedno robia a inne psuja;/przynajmniej tak jest u mnie.Mam nadzieje ze czytelnie opisalem problem:)[/b]

Najważniejsze jaki tam masz silnik? Jaka to wersja, standard, czy jakies HPE, HF??

1,6 SPI cale 75 koni

W tych silnikach to chyba normalne.

"deltalukasz" pisze: zaswieca sie kontrolka wtrysku

Jedyna rada podłączyć pod kompa i odczytać kody błędów , powodów świecenia może być tyle ile śrubek w samochodzie.
Przerabiałem ten problem w Temprze .

"Ara" pisze:W tych silnikach to chyba normalne.

To raczej nie normalne zjawisko Mam podobny silnik i mi jedynie na PB zmulało go strasznie, ale już to zwalczyłem.

Możesz sprawdzic: czy nie zasysa gdzies lewego powietrza, nie wiem czy wymieniałeś/sprawdzałeś sonde lambda (trzeba by sprawdzic).

A tak a propo jazdy na samej PB, to czy na PB jedzie normalnie jak zrobisz reset kompa i jezdzisz tylko na benzynce?

Sonde sprawdzalem i wymienialem jakies 2 miesiace temu,po resecie na benzynie rowniez co jakis czas zapala sie kontrolka ale tak jak pisalem jest chwila jakies 2,3 sek a pozniej gasnie i to jak go mocno przycisne a czasem jak jade powiedzmy majac 2ty7s obrotow czyli troszke malo.Ogolnie denerwuje mnie sam fakt ze swieci ,bo poza tym tym nie odczuwam jakiegos dyskomfortu w stosunku do jazdy zanim sie kontrolka palila