Lancia Klub Polska

Potrzebuję porady:

Przypuścmy że cena pojazdu wynosi do 5 tyś. $.
Jakie do tego dochodzą opłaty,formalności celne i inne pierdoły urzędowe bo się nie znam na tym temacie?

Ja kiedyś szukałem i tak w przybliżeniu
akcyza ok 13% pow. 2 litrów silnik
ok.4% jak mniej niż 2 litry
Vat 22%
opłata recyclingowa to zależy ale coś między 500-1000PLNów
Kontener około 1000 USD
Doprowadzenie samochodu do kontenera około 1 usd za km.
I to w skrócie tyle, nie pamiętam strony adresu, ale znalazłem jedną gdzie wszystko dokładnie opisane, jak znajdę wrzucę link.

Tu jest trochę informacji USA Jest tam kalkulator wpisujesz cene auta i pojemność, musisz doliczyć do ceny auta koszt transportu czyli około 1000 USD

Ostatnio to przerabiałem więc już piszę :
# transport drogowy, przewóz z miejsca zakupu do portu, koszt 1,5 USD za każdą mile,
# załadunek w magazynie kontenerowym 200 USD,
# przygotowanie dokumentów do eksportu pojazdu 50 USD,
# odprawa celna 75 USD,
# ubezpieczenie pojazdu dobrowolne 2% od wartości zadeklarowanej pojazdu,
# dostawa na kołach na pokład statku 200 USD, lub
# dostawa kontenera na statek 200 USD,
# koszt frachtu przez ocean w kontenerze zależny od ilości załadowanych pojazdów do jednego kontenera i gabarytów pojazdu, koszt 1 do 4 sztuk średnio od 700 do 1200 USD pojazd do Niemiec, do Gdyni średnio 600 USD drożej niż do Bremerhaven,
# rozładunek i oplaty w porcie docelowym 400 Euro,
# opłata za odprawę celna lub przekazówkę na inny urząd celny około 75 Euro,
# opłata cła 10% od wartości samochodu wykazanej na rachunku powiększonej o koszt transportu z miejsca zakupu do miejsca oclenia np.: Bremerhafen lub Gdyni. W zależności od wybranego portu koszt transportu i pochodne naliczenia będą wyższe lub niższe,
# opłata akcyzy 3.1% pojazd z silnikiem do 2.0 litra lub +13,6% przy samochodzie z silnikiem większym niż 2.0 litra, od wartości samochodu + koszt transportu x 1,10 cło x (3,1% lub 13,6%),
# opłata podatku VAT 22% w Polsce od wszystkich kosztów łącznych narastająco x 1,22,
# koszt tłumaczenia dokumentów, 30 PLN za stronę, np. 5 stron = 150 PLN,
# koszt przeglądu w stacji kontroli pojazdów 169 PLN,
# koszt rejestracji, dowodu, tablic - łącznie ok. 250 PLN,
# opłata recyklingowa 500 PLN,
# zaświadczenie z Urzędu Miejskiego 150 PLN, zaświadczenie o dokonaniu zapłaty podatku VAT z Urzędu Skarbowego,

Coś mi może uciekło po drodze, ale to raczej wszystko.

Serdeczne dzięki za poświęcenie czasu Idę liczyć

Tylko nie zapomnij się pochwalić co masz na oku

Korci mnie sprzedanie Kappy i kupienie SUV-a.
Konkretnie Grand Cheerokee z 2002 - 2003 ale to na razie tylko myśli .. Jeśli jednak znajdzie ktoś moją Kappę na otomoto to znaczy że cuś płynie do mnie statkiem ..




Ewentualnie powrót na starą miłość w nowszym wydaniu czyli WRX

SUV to dobry pomysł

Mi się tak spodobały Lancie, że nie wiem czy skusiłbym się teraz na amerykańca.

"Fugaz" pisze:Mi się tak spodobały Lancie, że nie wiem czy skusiłbym się teraz na amerykańca.

Mnie pewna część ciała strzela jak muszę zostawiać samochód przed bramą działki i dreptać pieszo - teren jest tak niski że kapiszon zamienia się w kosiarkę do trawy
Do Lancii nic nie mam, oddałbym ją rodzicom ale oni wolą Lybrę w kombi i pewnie w końcu ją sobie kupią. Zresztą oni nie rozumieją słów Turbo PB, PB95 - tylko ON ...

Dobra, co tu gdybać - to daleka droga jeszcze a na razie wstępny rekonesans i wysłanie scout'ów w USA na rozpoznanie terenu

Zresztą jak pisałem .. Suv albo powrót na SI bo .... hmmm... my do siebie pasujemy najbardziej

Jakbyś potrzebował namiar to kolega z pracy ma znajomego w tej firmie Midway on też jak był w USA tam pracował.

a podziękował podziękował, na razie mam trochę ludu w USA więc ich zaprzęgam do szukania w ogłoszeniach prywatnych

Sixt a może lepiej kupić Zetę lub Phedra To też SUV i włoski

"nietoperz" pisze:Sixt a może lepiej kupić Zetę lub Phedra To też SUV i włoski

Bardzo włoski, taki włoski że aż francuski do bólu

"Pablo" pisze:

"nietoperz" pisze:Sixt a może lepiej kupić Zetę lub Phedra To też SUV i włoski

Bardzo włoski, taki włoski że aż francuski do bólu

Nie dość że z Francji, to jeszcze van...

Wiem wiem ale chodzi o znaczek przyklejony do auta Wiem że reszta to wymysł żabojadów