Lancia Klub Polska

czy rozbierał ktoś może sam maglownicę od themy (kappy) ?
ciężko?
mam jedną na warsztacie a drugą w samochodzie i zastanawiam się czy samemu nie spróbowć wymienić uszczelniaczy wenątrz tej "wolnej"
listwa jest gładka bez przytarć i wrzerów (rdzy) i myślę że wstawienie nowych uszczelniaczy "ucieszyło" by maglownicę
ewentualnie proszę o linki do rysunków przekrojowych tegoż usrojstwa
lub namiary na zestawy naprawcze (simmeringi)
przekładnia TRW

Byl juz pare razy ten temat...
Ja osobiscie nie wyjmowalem ale podobno jest ciezko no ale coz zrobic sie da

Moze koledzy z doswiadczeniem pomoga...

Ja osobiscie nie wyjmowalem ale podobno jest ciezko no ale coz zrobic sie da

masz na myśli wyjęcie z samochodu czy rozebranie na części?
bo to pierwsze to przerabiałem (masakra)

p.s. dziś zamówiłem zestaw naprawczy (o-ringi itp)
cena 150 PLN
będę dłubał i robił zdjęcia - jak wyjdzie to się pochwalę

"Piszczyk" pisze: będę dłubał i robił zdjęcia - jak wyjdzie to się pochwalę

Czekamy na wieści o efektach działań.

chodzilo mi o wyjecie wlasniez samochodu

Tez to mam w planie tak ze sie odezwe po parady jakies

Czekamy na zdjecia z regeneracji...

Pozdrawiam

no
dziś dotarła paczuszka z uszczelniaczami
łącznie jakieś 11 "gumek"
oryginalnie zapakowane i opis:
lancia/alfa
themaI.E./164
TRW
firmy Auto Suppliers Limited
teraz tylko odnaleźć JAKIKOLWIEK rysunek przekrojowy tej maglownicy
ma ktoś jakikolwiek? albo link?
na necie odnalazłem parę WORKSHOP MANUAL`sów do themy ale ceny około 70funtów albo 80euro albo 260$
help

Piszczyku ,poproszę o sklep z armatórką do maglownicy.Pzdr

firma z częstochowy:
"Agro" chyba ul. Lechonia 23
kontakt :

tel 501-637-642 (wysyłka bez problemu)

na 100% posiada także do innych modeli/marek (np:ford)

U mnie juz była przerabiana maglownica, mechanik sie wkurzał jak cholera. Kłopot z jej wyjęciem bo ciasnota na maksa,a reszta zajeli sie fachowcy z Katowic (regenracja)...

no to w piątek działamy
maglownica już złożona na nowych gumkach
było trochę zabawy ale da się
(przedstawie później zdjęcia z prac)

i mam pomysł na wymiane maglownicy
mam zamiar odpiąć od silnika cały dolot (kolektory itp) , półkę od wentylacji i sięgnąć w dół aż do maglownicy
(mam tylko 4 cylindry więc za silnikiem jest troszkę miejsca...)
jeśli nie wyjdzie to rwę silnik do góry

k wa w ci pe palec !!!!!!!!!!!!!!!!!
po spędzeniu CAŁEJ nocy z piątku na sobotę i odpaleniu auta pierwsze wrażenie super - cośtam działa
pierwsze kilometry - i du pa
coś musiłem spartolić - są momenty kiedy kierownica stawia opór jakby wspomaganie nie działało wcale.... i w trakcie kręcenia i w niektórych momentach w zakręcie słychać buczenie (jakby się płyn "przeciskał" przez uszczelniacze)
ogólnie masakra
wymieniłem 2x drążek i 2x końcówka - luzów przynajmniej nie ma
i byłem na ustawieniu zbierzności - mówiłem mechaniorom że wszystko było wyjmowane - niech ustawią po ludzku
ustawili - że w prawo promień zawracania 20 metrów a w lewo 7metrów !!!! (różne - skrajnie- długości drążków) -
sam poprawiłem na listewki - jest lepiej (1,5 obrotu kierą w prawo-lewo a nie 1 i 2 obroty)
na razie (dziś) czeka mnie jazda prawie bez wspomagania (stare dobre czesy jazdy polonezem )
propozycje? help...

Oddaj przekladnie do zakładu ktory sie zajmuje takimi rzeczami, zapłać za wiedze i sprzet bez ktorego cała akcja z gory byla skazana na niepowodzenie i problem rozwiazany.

dzięki ale porady w stylu:

Oddaj przekladnie do zakładu ktory sie zajmuje takimi rzeczami, zapłać za wiedze i sprzet bez ktorego cała akcja z gory byla skazana na niepowodzenie i problem rozwiazany.

to mogła mi i moja żona udzielić (zielona co prawda w sprawach technicznych ale kochana kobieta...)
ewentualnie mogłem poczytać książkę obsługi - co drugie zdanie - ...udaj się do autoryzowanego serwisu Lancii...

a tak na marginesie
dzisiejsza akcja nr 2 zakończona sukcesem !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

maglownica chodzi jak złoto i na razie nic nie cieknie!

dobra wiadomość dla użytkowników themek - da się wyjąć maglownicę bez demontażu silnika/wyjmowaniu go/odkręcania sanek
i takich tam
i nawet bez kanału poszło
w ciągu 4 godzin dałem radę:
-podnieść samochód na te 40-50cm
-odkręcić i wyjąć maglownicę
-rozmontować maglownicę-znaleźć usterkę
-usunąć usterkę!!!!!!!!!!!!!!
-złożyć maglownicę
-skręcić furę do kupy
-zrobić jazdę próbną
-posprzątać

luksus is come back !

acha
koszty:
zestaw naprawczy (uszczelki) - 160 PLN
końcówki drążków i drążki (komplet)~180 PLN
gumowe osłony ~22 PLN
mój czas ~ 10 h (można spokojnie w 5)
ustawienie zbierzności ~60 PLN
łącznie: ok 420PLN

koszty jeśli oddał bym do zakładu:
montaż/demontaż : 2x150PLN
części (drążki/końcówki/gumy itp) :250-300PLN
regeneracja :1 opcja "tylko gumki" (jeśli nie zachodzi konieczność szlifowania/chromowania listwy) -400PLN (ciecierzyn koło lublina)
zbierzność w cenie
łącznie: ok 1000PLN
jeśli drążek do szlifu/chromu +300 (łącznie ok 1300PLN)

w moim przypadku zaoszczędzone: jakieś 550PLN

ale jeśli drążek ma wżery/ślady po rdzy/głębokie rysy
to we własnym zakresie naprawa prawie niemożliwa...
na szczęście u mnie drążek (listwa) w tej drugiej maglownicy był OK

konkluzja:
poza zaoszcządzoną kasą - OGROMNA SATYSFAKCJA

No i jednak można przy naszych lucynkach zrobic coś samemu

Czy wiesz, co było przyczyną tego niedomagania po pierwszej akcji?