Lancia Klub Polska

No więc zimno się zrobiło i stwierdzam że chyba za mała temperatura jest jak lece w trasie...
aktualnie mam tak

http://autokacik.pl/files/275696186-%281%29.JPG[/img]
czy tak powinno być ????

ile kosztuje i czy trudno wymienić termostat ??? http://autokacik.pl/images/icons/grin.gif[/img]

nie wiem jak powinno byc - ale u mnie nigdy sie wskazowka nie wychylila sie tak daleko jak na zdjeci. Zawsze mam w polowie pomiedzy czerwona kreska a wskazowka (na zdjeciu)

"Luckyy" pisze:nie wiem jak powinno byc - ale u mnie nigdy sie wskazowka nie wychylila sie tak daleko jak na zdjeci. Zawsze mam w polowie pomiedzy czerwona kreska a wskazowka (na zdjeciu)

dziwna sprawa
u mnie w tym momencie wentylator się załącza ...
http://autokacik.pl/files/275696204-123.JPG[/img]

właśnie sobie dziś na to patrzyłem i u mnie jest IDENTYCZNIE jak na Twoich fotach

Ja w TDS mam podobnie ? moim zdaniem jest to wina czujnika temperatury, który daje sygnał na wyświetlacz. Do ECU (komputera) jest drugi czujnik który u mnie pokazuje większe wartości (gdy jest podpięty pod komputer serwisowy). Gdy miałem uszkodzony termostat to w trasie wskazówka znajdowała się w 1/8 skali, teraz pokazuje ? skali, a nie połowę tak jak powinien (na połowie załącza się wentylator)

Już kilka razy o tym pisałem .
Kappy tak mają. Winne jest złe umieszczenie czujnika temperatury. W czasie jazdy wskazania zawsze są zaniżone, jedynie w mieście chwilę przed załączeniem wentylatora (gdy przeleje się płyn) wskazania są w miarę wiarygodne.
Mnie ta wiedza kosztowała wymontowanie termostatu i przekonanie się że jednak jest dobry
Jeżdzić i nie przejmować się.
Problematyczne może być jedynie wyłapanie padniętego termostatu, ale wtedy są objawy ogóle (dużo pali, nie grzeje, wskażki ledwo się podnosi).

"Krzysiek" pisze:Już kilka razy o tym pisałem .
Kappy tak mają. Winne jest złe umieszczenie czujnika temperatury. W czasie jazdy wskazania zawsze są zaniżone, jedynie w mieście chwilę przed załączeniem wentylatora (gdy przeleje się płyn) wskazania są w miarę wiarygodne.
Mnie ta wiedza kosztowała wymontowanie termostatu i przekonanie się że jednak jest dobry
Jeżdzić i nie przejmować się.
Problematyczne może być jedynie wyłapanie padniętego termostatu, ale wtedy są objawy ogóle (dużo pali, nie grzeje, wskażki ledwo się podnosi).

i ta odp. mnie znakomicie satysfakcjonuje http://autokacik.pl/images/graemlins/claps.gif[/img]
Dzięki Bardzo http://autokacik.pl/images/graemlins/20.GIF[/img]

Panowie może mi ktoś powiedzieć w którym miejscu w 2.4 T.DS znajduje się termostat ??
Będe wdzieczny

"Klaudek" pisze: czy trudno wymienić termostat ???

jest trochę zabawy, tzn. trzeba mieć sprawne dłonie do wkładania kluczy między wszelakie zakamarki. Ja zapłaciłem za wymianę 40 zł za termostat oryginalny (po znajomości) 100zł

"Krzysiek" pisze:Już kilka razy o tym pisałem .
Kappy tak mają. Winne jest złe umieszczenie czujnika temperatury. W czasie jazdy wskazania zawsze są zaniżone, jedynie w mieście chwilę przed załączeniem wentylatora (gdy przeleje się płyn) wskazania są w miarę wiarygodne.
Mnie ta wiedza kosztowała wymontowanie termostatu i przekonanie się że jednak jest dobry
Jeżdzić i nie przejmować się.
Problematyczne może być jedynie wyłapanie padniętego termostatu, ale wtedy są objawy ogóle (dużo pali, nie grzeje, wskażki ledwo się podnosi).

nie wiem dlaczego uwazasz ze umieszczenie czujnikow jest zle?!
czujniki (jeden do ECU drugi do wskaznika na deske) sa 3cm od siebie i sa w tej samej obudowie co termostat - moim zdaniem to dobre miejsce.

Dzis po wymianie termostatu wskazowka juz dobija do 90 stopni, a podczas normalnej jazdy jest juz nie 72 tylko ~85.
Wymiana nie jest tragiczna ale troche czasu zajmuje. Zwlaszcza jak nikt tam nie grzebal jeszcze i sa oryginalne opaski (jedna jest jednorazowa ktora trzeba delikatnie zniszczyc). Do JTDka termostat kosztowal mnie ~160 wymiana 40 + litr Paraflu 11 (12PLN).

przed wymiana warto zapoznac sie z postem prezesajm w tym temacie Moze gdybym to przeczytal wczesniej to bym nie wymienial tego termostatu zobacze jak teraz bedzie sie zachowywalo auto (termicznie).

Ja też wymienilem termostat w mojej kappie 2.0 20V. Na początku objawem był wyświetlany czasami komunikat AVARIA IMPIANTO CONTROLLO MOTORE. Kiedy zaczeły się mrozy komunikat pojawiał się za każdym razem po odpaleniu, a ogrzewanie padło już całkiem. Termostat wymieniłem sam, jest tam troche zakamarków, ale te opaski!!!! Ja miałem wszystkie orginalne więc połowa czasu pracy to było ich usówanie. Teraz już jest oki grzeje jak z kominka, byłem na kotroli komutera i się potwierdziło to był bład temperatury. Termostat sprawdzałem w AUTOSKLEP24 i kosztuje 165zł ale, że były świeta to mieli zamknięte do 5 stycznia. Wiec kupiłem w sklepie tradycyjnie i kosztował 212zł jedyna pociecha to, że firmowy GEATS. U mnie wskażnik podczas jazdy jest na 75 a wentylator normalnie załacza na 90

Panowie nasze lucynki mają przeważnie więcej niż 10 lat i większość termostatów to jeszcze oryginały. Kupujesz kappe - zmień termostat. Behr pozmianowy otwiera sie w 88 stopniach. Do kupienia na www.autosklep24.pl. Wtedy problemy sie skończą.

u mnie tam nie dochodzi do pierwszej grnej kreski , czyli ma jakieś 65 stopni i jakoś grzeje

wystarczy poszukać w postach........
auto kupione- wskazówka- na 75oC
wymieniony termostat kupiony u .........-wskazówka-na 65oC
termostat kupiony w autosklepie24 polecam wskazówka 88oC rzadnych problemów z wentylatorami z check'iem
które ostatnio przez termostat były denerwujące

pozdrawiam

Ja dziś właśnie odebrałem auto po wymianie termostatu. Okazało się, że siedział tam jeszcze oryginał.

Miałem w trasie 72-74 stopnie, w mieście ok 90.

Zakupiłem Behra w autosklepie i teraz jest jak ta lala- w trasie przy -5 wskazóweczka pionowo w połowie skali. Ciepło moment. I tak ma być, nie ma się co sugerować, że Kappa "tak ma", że czujniki i takie tam.

Kupić dobry termostat i musi grać szafa, nie ma mocnych