Tzn zależy jak trzęsie...
Ja też już się obawiałem, że mam padnięte koło dwumasowe albo poduchy, ale okazało się, że po prostu lekkie trzęsienie po odpaleniu jest normalne ( przynajmniej w 1.9 ). No ale ja zawsze jeździłem benzyniakami więc nie miałem odniesienia.
Najlepiej zanim zaczniesz zbierać grubą kapuchę na koło dwumasowe idź do jakiegoś zaufanego mechanika, albo umów się z kimś kto ma takie samo auto i porównaj.
Niczego nie można wykluczyć ale nie straszmy kolegi od razu
PS. Jazda z zepsutym kołem dwumasowym może skutkować:
- większym hałasem i drganiami,
- mniejszą płynnościa obrotów silnika a co za tym idzie minimalnie wyższym zużyciem paliwa i mniejszą elastycznością.
- szybszym zużyciem elementów skrzyni biegów ( szczególnie synchronizatorów ).
EDIT: ale mówisz, że drży tylko przy zapalaniu a potem już zupełnie ok?
To też dziwne, chociaż to może dopiero pierwsza faza. Z tego co wiem to zwykle objawia się to silniejszymi wibracjami i hałasam na biegu jałowym albo przy nagłej zmianie obrotów ( w górę lub w dół )....