Strona 1 z 1

Lybra 2.4 jtd - zapaliła sie kontrolka ładowania

: 03 sty 2008, 10:34
autor: STOD
Witam.
Ostatnio zapalila mi się i świeci ciagle na desce rozdzielczej kontrolka ładowania(taki akumulatorek - to chyba to ?).Podjechałem do pierwszego z brzegu warsztatu i okazało się ,że na akumulatorze nie ma ładowania.Co to może byc i co z tym robić??I do jakiego warsztatu jechac w Warszawie i okolicach?
Z góry dziękuje

Lybra 2.4 jtd - zapaliła sie kontrolka ładowania

: 03 sty 2008, 11:25
autor: dudekken
Witam

Musisz wybrać się przede wszystkim do kogoś kto wydłubie ci alternator z auta. Przyczyną awarii najprawdopodobniej wyeksploatowanie sie regulatora napięcia. Najlepiej będzie jak po wyjęciu zawieziesz alternator do kogoś kto zajmuję się takimi rzeczami.

Lybra 2.4 jtd - zapaliła sie kontrolka ładowania

: 03 sty 2008, 12:06
autor: STOD
A czy ciężko jest wyciągnąć ten alternator?I czy trzeba potem cos kasować w komputerze? Bo dzwoniłem wałśnie do jednego warsztatu i powiedzieli ,że wyjęcie i włożenie 200 zł ,a regeneracja okolo 400.

Lybra 2.4 jtd - zapaliła sie kontrolka ładowania

: 03 sty 2008, 12:50
autor: dudekken
Alternator znajduję się w tylnej części silnika po stronie rozrządu. Trochę gimnastyki z jego wyjęciem jest na pewno. Za demontaż to raczej będzie normalna cena, ale za regeneracje to kpina ponieważ nowy można kupić za 500zł. Proponuję ci zadzwonić TU

Lybra 2.4 jtd - zapaliła sie kontrolka ładowania

: 03 sty 2008, 14:02
autor: STOD
Dzwoniłem tam(do Lancia Team) ale nie sa w stanie nic powiedzieć o cenach regeneracji, bo na odleglość nie wiedza co sie w tym alternatorze zepsuło.A to jest w Łodzi wiec nie bardzo mógłbym tam się wybrać, zwłaszcza ,że jak nie ma tego ładowania to chyba za daleko nie dojade.Właśnie jak to jest , bo nie mam pojecia o tych sprawach , jeśli nie mam ladowania to jak sie go odpali to może wyśiaśc np: oświetlenie i elektryka?Czy normalnie bedzie jechał tylko akumulator przy każdym odpaleniu traci moc??

Lybra 2.4 jtd - zapaliła sie kontrolka ładowania

: 03 sty 2008, 14:11
autor: Nat
Auto bierze prąd z akumulatora tylko wtedy, kiedy silnik nie działa. A w zasadzie silniki- zarówno ten spalinowy do napędzania pojazdu jak i ten elektryczny zwany alternatorem, którego zadaniem jest zasilanie auta w energię elektryczną i ładowanie akumulatora.
Czyli jeśli odpalisz auto to dojedziesz. Sugeruję ograniczaenie zużycia prądu, (niegrzanie tylnej szyby, nie uzywanie prądożernych bajerów typu audio) unikanie jazd na krótkich trasach (częste odpalanie) i w korku (na niskich obrotach zwykle ładowanie jest słabsze). Oczywiscie tylko do momentu naprawy. Jesli ten moment miałby sie przedłuzyc może warto zaopatrzyc sie w kable zapłonowe na wsjaki słuczaj.

Lybra 2.4 jtd - zapaliła sie kontrolka ładowania

: 03 sty 2008, 14:29
autor: STOD
Aha dzieki.
Chciałbym to naprawić jak najszybciej ale nie bardzo wiem jak sie za to zabrać.Czy kombinowac żeby wyciagnać to jakoś we własnym zakresie i pojechac do regeneracji czy podjechac do warsztatu żeby wszystko oni robili.Bo nawet nie wiem gdzie mi ten alternator naprawią jeśli bym go nawet wyciągnął.Bo te ceny 200 zł za wyjecie i włożenie i 400 zł za regeneracje to mi powiedzieli w takim warsztacie na Radiowej w Warszawie , namiary znalazlem na forum.Nie orientuje się ktoś gdzie w Warszawie takie rzeczy zrobią i nie chcialbym płacić dwa razy tyle ile trzeba , a nie mam nawet porównania za bardzo.

Lybra 2.4 jtd - zapaliła sie kontrolka ładowania

: 03 sty 2008, 15:12
autor: Nat
Jak dostaniesz alternator tylko dobry, bo są dwa rodzaje, to mozesz pojechać do p. Flejszmana. Ostatnio mi podpadl troche, ale to dośc solidny fachowiec. Adres jest na podforum mazowieckim, tel 603 534 839.
Nie powinien zedrzeć, ale najpierw zapytaj.

Lybra 2.4 jtd - zapaliła sie kontrolka ładowania

: 03 sty 2008, 15:18
autor: dudekken
W kwestii znalezienia dobrego warsztatu który zajmie się twoim problem musisz czekać na odpowiedzi kolegów z warszawy.
Pozdrawiam

Lybra 2.4 jtd - zapaliła sie kontrolka ładowania

: 03 sty 2008, 17:28
autor: STOD
Podzwoniłem jeszcze po paru warsztatach i np na Połczyńskiej w tym dużym serwisie alternator razem z robotą kosztuje jakieś 1050 -1100 zł,u p.Flejszmana alternator nowy 550 i robota nie wiadomo nie chciał powiedzieć.Najtańszy byl człowiek na Radiowej , bo robota 200 zł , alternator regenerowany okolo 400 zł ale daje gwarancje.Więc juz sam nie wiem.Zdziwił mnie p.Flejszman , bo nowy alternator kosztowałby 550 ale jak zadzwoniłem do sklepu z częściami to zaśpiewali 900zł i w dodatku trzeba go zamawiać.Tak to wygląda.

Lybra 2.4 jtd - zapaliła sie kontrolka ładowania

: 03 sty 2008, 17:46
autor: skyblu
kiedyś w punciaku gdy padł alternator podjechałem do serwisu /jeszcze przy łopuszańskiej / poszedłem do mechanika powiedziałem że mam delikatną sprawę, pan założył mi alt. w łasnym garażu, alternator uzywka za połowe ceny ???? było to 98/99 roku, razem 850 pln :D w serwisie do punto 75'..... koszt 1500 :D