Lancia Klub Polska

Witam,
juz kilka razy poczulem zapach benzyny w kabinie. Jak zauwazylem, wystepuje on tylko wtedy, kiedy auto stoi dlugo na dworze i jest zimno (temp <= 0). Czy jest to moze problem z pompa paliwa? Co mnie czeka: wymiana czy moze regeneracja?

sprawdz odpowietrznik czy nie zapchany.

ewentualnie sprawdź opaski na węzach doprowadzających paliwo do listw wtryskowych - mi tam puszczało i śmierdziało paliwem - dokręciłem i jest git

Poglądaj wszystkie przewody czy gdzieś nie kapie plus filtr paliwa czy nie przypchany. Przy wlotach powietrza do kabiny nie skrapla się przez noc paliwo lub nie pocą się przewody

Może ktoś podpowiedzieć gdzie się znajduje odpowietrznik zbiornika paliwa w kappie 3.0? Przy ostrzejszej jeździe mocno czuć paliwem w kabinie, po otwarciu okna można się udusić. Na postoju wycieków nie ma, spalanie w normie.

U mnie też od jakiegoś czasu wokół auta roztaczała się ekskluzywna ( tu dziś ponad 4,90 PLN za litr ) woń benzyny. Po krótkim śledztwie okazało się, że pękła podstawa śrubki mocującej blaszkę-blokadę przewodów paliwa w pokrywie zbiornika i tam powoli się sączyło...
To tak ku przestrodze piszę, bo trochę się go nazbierało na tym dekielku i nie daj Boże coś by zaiskrzyło w pobliskiej wtyczce do zasilania pompy... Byłoby małe kabooom...
A też na początku stawiałem na odpowietrzenie.

Sprawdzę to miejsce, ale u mnie po unieruchomieniu auta nie czuć paliwem, najgorzej jest podczas dynamicznej jazdy. Po przejechaniu kilku kilometrów tworzy się duże ciśnienie w baku, długo syczy przy odkręcaniu korka paliwowego.

U mnie też przy odkręcaniu korka długo syczy, ale nigdy nie było czuć benzyną. Przynajmniej dzięki temu wiadomo, że zbiornik szczelny...
W 2.0 zawór odpowietrzający jest z przodu nad prawym nadkolem razem z filtrem węglowym pochłaniającym zapach paliwa. Po zgaszeniu silnika robi psssss. Jak jest w 3.0 nie wiem, musiałbyś zajrzeć do jakiegoś ePer.
Najbardziej na lewo pochłaniacz i w jego okolicach jest zawór ( silnik 2.0 ):

Dzięki, w 3.0 pochłaniacz jest dokładnie w tym samym miejscu. Przy weekendzie trzeba będzie się z tym smrodem rozprawić.

odwąchaj pochłaniacz par paliwa

Tak właściwie pompa daje takie samo ciśnienie niezależnie od tego czy silnik ma 700 obrotów czy 6000. Przyczyny szukałbym raczej pod maską jeśli aromaty czuć po dynamicznej jeździe. Wtedy wtryskiwacze podają więcej paliwa. Jak nie odpowietrzenie to może wężyki elastyczne przed listwą wtryskową, może uszczelnienia wtrysków albo regulatora ciśnienia ?

Najprawdopodobniej uwalony jest zawór przy pochłaniaczu oparów paliwa, do tego intensywny zapach nieprzepalonej benzyny z dwururki wydechowej.
Po przejechaniu 2km mocno zasysa korek wlewu paliwa, cuchnie w bagażniku i kabinie. Sprawdzałem przewody na pompie i plastikową blokadę, brak wycieków. Wąż gumowy na zasilanie wtrysków wymieniony, siedział 8mm lekko pęknięty na opasce, co prawda nie miałem 7mm, ale udało się wcisnąć 6mm. Wtryskiwacze pewnie nadają się do wymiany, próbowałem przeczyścić dodatkiem Liqui moly ( 2x po przejechaniu 1000km), efekt taki, że obroty się lekko wyrównały na postoju. Lubię zapach PB, ale czasem po dłuższej jeździe w ciepły dzień czuję się jakbym ćwiartkę walnął.

@yattaman pomyśl co byś chciał i się odezwij....... dobieramy wszystko do potrzeb klienta
Pzdr.Maniak

Maniak pisze: ↑24 kwie 2018, 16:25 @yattaman pomyśl co byś chciał i się odezwij....... dobieramy wszystko do potrzeb klienta
Pzdr.Maniak

Dzięki Maniak, kupiłem od Was jakiś czas temu 3 sztuki wtryskiwaczy na podmianę, jak na razie zamontowane w bagażniku Zobaczę przy weekendzie co jest grane z odpowietrznikiem i się odezwę.

Analizując przepływ oparów z baku do zaworu pochłaniacza, a następnie do kolektora ssącego, w moim przypadku jest zupełnie inny układ. Mianowicie jeden wężyk wychodzi od zaworka umieszczonego pod akumulatorem przy pompie ABS, nie łączy się z pochłaniaczem oparów paliwa, czy ktoś ma podobnie?