Strona 1 z 2

Lybra - 2.4 JTD 150 KM - olej silnikowy

: 19 lis 2007, 14:28
autor: Sebastian
Witam.
Wiem, że temat poruszany był już wiele razy, jednak natrafiłem na małą ciekawostkę.
Mam instrukcję do swojego auta w trzech wersjach - niemieckiej, polskiej i najnowszej polskiej. W dwóch pierwszych nie występuje mój silnik (czyli 150 KM) tylko jego słabsze odmiany - 136 i 140 KM. I tam zalecany jest olej o specyfikacji 10W-40 i bodajże SL/CF czyli półsyntetyk. Natomiast w najnowszej książce - przy okazji serdeczne dzięki dla Lancia Polska - przy moim silniku wymagany jest już olej w specyfikacji 5W-40 i bodajże SL/CF czyli pełen syntetyk.
Panowie z LT (czyli praktycy) twierdzą, iż w zupełności wystarcza olej, którym oni zalali mi auto - czyli jakaś odmiana Midlanda 10W-40, jednak ja mam (małe bo małe ale mam) wątpliwości. Zastanawiam się czy nie zalać auta Valvolinem MaxLife Synthetic 5W-40 - czyli pełnym syntetykiem.


Co myślicie?

Lybra - 2.4 JTD 150 KM - olej silnikowy

: 19 lis 2007, 17:44
autor: Cossi86
Jaki przebieg auta ??

Lybra - 2.4 JTD 150 KM - olej silnikowy

: 19 lis 2007, 18:00
autor: Artur G.
przebieg przebiegiem raczej stawiał bym na stan silnika przede wszystkim ciśnienie, spalanie oleju (zakładam że nie spala nadmiernie) itp. ja mam 320 tys km przebiegu (ale benzyna) i 5W40 Castrol magnatec i nie bierze ani grama. Przez 18 tys. km nie potrzebował dolewki.

pozdrawiam Artur, Kappa 2.0 96.

Lybra - 2.4 JTD 150 KM - olej silnikowy

: 19 lis 2007, 18:13
autor: T-R-O-L-E-X
wszystko zalezy od przebiegu jaki masz w swoim aucie !

moj mechanik mowi ze nowe silniki powinny miec lany pelny syntetyczny olej jak najlepszej firmy (mobil castrol itp.) pozniej tak 100 - 150 tys do 200 tys km pol syntetyk 10W/40 tez bardzo dobrych firm a powyzej 200 - 250 tys nawet olej mineralny no i tu tez dobrych firm, bo mineralny jest bardziej gesty i ewentualne szczeliny nie pozwola olejowi mineralnemu na wyplyniecie z silnika.

to opinia mojego mechanika i z pewnoscia znajda sie tez inne zdania i sugestie !

Lybra - 2.4 JTD 150 KM - olej silnikowy

: 19 lis 2007, 19:06
autor: Sebastian
"Cossi86" pisze:Jaki przebieg auta ??

Jeżeli wierzyć sprzedawcy i dokumentom to ok. 90 kkm.

Lybra - 2.4 JTD 150 KM - olej silnikowy

: 19 lis 2007, 19:14
autor: Sebastian
"T-R-O-L-E-X" pisze:wszystko zalezy od przebiegu jaki masz w swoim aucie !

moj mechanik mowi ze nowe silniki powinny miec lany pelny syntetyczny olej jak najlepszej firmy (mobil castrol itp.) pozniej tak 100 - 150 tys do 200 tys km pol syntetyk 10W/40 tez bardzo dobrych firm a powyzej 200 - 250 tys nawet olej mineralny no i tu tez dobrych firm, bo mineralny jest bardziej gesty i ewentualne szczeliny nie pozwola olejowi mineralnemu na wyplyniecie z silnika.

to opinia mojego mechanika i z pewnoscia znajda sie tez inne zdania i sugestie !

Tyle, że tak nie jest do końca. Ford do swoich silników diesla (choć nie tylko) zaleca olej Formula E (fordowski), który jest olejem półsyntetycznym o specyfikacji 5W-30 (norm jakościowych nie pamiętam). I najlepsze jest to, że taki sam olej stosowałem do swojego Escorta (1.6 16V 1998 r. produkcji) jak i do nowego Mondeo TDCI 130 KM (2004 r.). I ten olej jest też polecany przez fachowców (nie teoretyków) z branży, mających pojęcie o Fordach.


Tutaj zadałem to pytanie dot. mojego nowego nabytku, ponieważ przez przypadek trafiłem na takie rozbieżności zaleceń producenta. I zastanawiam się, czy wymienić olej na taki, który wypełni zalecenia producenta - ten, który mam teraz zalany spełnia normy jakościowe. Lepkościowych już nie bardzo.

Lybra - 2.4 JTD 150 KM - olej silnikowy

: 19 lis 2007, 21:12
autor: Cossi86
Moim skromnym zdaniem olej syntetyczny powinno się stosować do nowych silników, aby "wypłukać" te całe mikro.... pozostałe po produkcji elementów silnika. Mozna na nim jeździć do około 50 tyś chociaz nie ma reguły.

Potem warto już sie zainteresować olejem półsyntetycznym.

Co do oleju mineralnego to nie zgodze się z kolegą że nadaje się on do silników o przebiegu powyżej 200 tyś bo to kompletna bzdura. Wszystko zależy od stanu silnika. W scorpio miałem 420 tyś i silnik OHC latał na oleju półsyntetycznym i spalał go minimalne ilości. Olej mineralny jest gęsty i warto go lać tylko do silników mocno wyeksploatowanych.

Duzo zalezy od stanu silnika. W rodzinie jest Sierra o przebiegu 102 tyś i jeździ na pełnym syntetyku castrola (bierze go 0,2 L na 10 tyś).

Takie jest moje zdanie i nie każdy musi się z nim zgadzać

Lybra - 2.4 JTD 150 KM - olej silnikowy

: 19 lis 2007, 21:59
autor: Sebastian
"Cossi86" pisze:Moim skromnym zdaniem olej syntetyczny powinno się stosować do nowych silników, aby "wypłukać" te całe mikro.... pozostałe po produkcji elementów silnika. Mozna na nim jeździć do około 50 tyś chociaz nie ma reguły.

Potem warto już sie zainteresować olejem półsyntetycznym.

No dajże spokój - po cóż takie fanaberie rozpowszechniasz, majce się nijak do rzeczywistości?

Lybra - 2.4 JTD 150 KM - olej silnikowy

: 19 lis 2007, 22:15
autor: matias21
raczej nie polecam przejścia z półsyntetyka na syntetyk, ktoś na forum miał niezłe jaja z tym

Lybra - 2.4 JTD 150 KM - olej silnikowy

: 19 lis 2007, 22:54
autor: dudekken
"matias21" pisze:raczej nie polecam przejścia z półsyntetyka na syntetyk, ktoś na forum miał niezłe jaja z tym
Z tego co kojarzę to sloneczna miał przygodę przy zmianie oleju

Lybra - 2.4 JTD 150 KM - olej silnikowy

: 20 lis 2007, 13:14
autor: Egon
zostań przy tym 10W-40 dla tego silnika w zupełności wystarczy w LT bardzo polecaja midlanda chodź ja jakś niemam przekonania do tej marki :?

Lybra - 2.4 JTD 150 KM - olej silnikowy

: 20 lis 2007, 14:46
autor: robert199
olej syntetyczny nie zostawia nagarów (lub w małej ilości), dobrze czyści silnik i napewno dłużej zachowuje swoje właściwości, jest zato mało przyjazny dla gumy dla uszczelek korkowych, oczywiście w nowych autach gdzie nie było rozszczelnienia nie zaszkodzi mu syntetyk.

olej mineralny zostawia dużo osadu który gromadzi sie między pierścieniami w misce olejowej w kanałach olejowych. czasem dzieki olejowi mineralnemu można powstrzymać cześciowo wycieki, bo uszczelki napęcznieją troche.

napewno zmiana oleju mineralnego na jakis syntetyczny dobrze sie nie skończy w starszym silniku.

najcześciej wtedy odpada jakis nagar ze ścianki kanału olejowego i zatyka np. kanał olejowy do panewek.

wtedy sie to kończy zatarciem panewki

zostanie wymyty osad z pierścieni i tą drogą bedzie ubywał olej.

ja osobiście nie uwazam, że należy przy jakimś przebiegu zmieniac olej na gorszy. nic to nie pomoże, a silnik napewno bedzie sie zużywał szybciej

to jest moja opinia poparta własnym doświadczeniem

Re: Lybra - 2.4 JTD 150 KM - olej silnikowy

: 20 lis 2007, 14:51
autor: Nat
"Sebastian" pisze:Witam.
Wiem, że temat poruszany był już wiele razy, jednak natrafiłem na małą ciekawostkę.
Mam instrukcję do swojego auta w trzech wersjach - niemieckiej, polskiej i najnowszej polskiej. W dwóch pierwszych nie występuje mój silnik (czyli 150 KM) tylko jego słabsze odmiany - 136 i 140 KM. I tam zalecany jest olej o specyfikacji 10W-40 i bodajże SL/CF czyli półsyntetyk. Natomiast w najnowszej książce - przy okazji serdeczne dzięki dla Lancia Polska - przy moim silniku wymagany jest już olej w specyfikacji 5W-40 i bodajże SL/CF czyli pełen syntetyk.
Panowie z LT (czyli praktycy) twierdzą, iż w zupełności wystarcza olej, którym oni zalali mi auto - czyli jakaś odmiana Midlanda 10W-40, jednak ja mam (małe bo małe ale mam) wątpliwości. Zastanawiam się czy nie zalać auta Valvolinem MaxLife Synthetic 5W-40 - czyli pełnym syntetykiem.


Co myślicie?
Co prawda mam benzynę, a nie diesla.
Zalewam zawsze 5W50 i nie bierze oleju at all.
Raz patałachy zalały mi 10W40 i:
-zaczął brac olej (na 10 tys, grubo ponad 1 litr!)
-był głosniejszy.
Po powrocie do 5W50 Valvoline (dzięki nieocenionemu Larremu123) wszystkie te symptomy zniknęły.

....

: 20 lis 2007, 14:59
autor: larry123
hej NAT nie wiem
czy valvoline 5w50 to olej na pazie PAO tzn pełny syntetyk bez hydrokrakowalnego gówna .
10w60 valvoline to olej na bazie grupy III+ co to jest nie wiem
midland to wschodnia marka oleju querker state :)
dlaczego sie ukrywają pod marką MIDLAND ???

PS. na twoim miejscu wymieniłbym na valvoline maxlife 5w40 ze względu na turbinę i wymiana co 10 tyś jak bozia przykazała. jeżeli lubisz pałować furkę to valvoline 5w50, nie wiem jak z dieslem czy sie nadaje ale chyba tak.

Lybra - 2.4 JTD 150 KM - olej silnikowy

: 20 lis 2007, 15:05
autor: Nat
z prawdziwa przykrością donoszę, że następcy Winczęco Lancii nie przewidzieli, by w mojej lusi mozna było umieścic turbinę :(