Piszczące hamulce...
-
- Klubowicz
- Posty: 611
- Rejestracja: 08 mar 2005, 0:00
- Imię: Marek
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Piszczące hamulce...
A ja mam troche inny problem. Strasznie mi piszcza hamulce, ale niestety nie gdy hamuje, ale podczas jazdy. Wydaje mi sie, ze to z osi tylnej, najczesciej na zakretach lub gdy buja samochodem. Rzadzej na prostej, choc tez sie zdarza. A i ostatnio bez powodu zaxwiecala sie i gasla lampka od hamulca recznego. Ki diabel? Macie jakies pomysly, co z tym zrobic? Czy zmiana klockow pomoze, choc te zmieniane byly z 50 tys. km temu.
pzdr,
m
pzdr,
m
Piszczące hamulce...
50tys km na 1 kpl klockow ? ja w czasie 50tys km zmienialem z 4 kpl
Piszczące hamulce...
jeśli piszczą bez naciskania pedału trzeba oczyscic z rdzy a następnie nasmarować wszystkie miejsca gdzie dotyka klocek z jarzmem (to co trzyma klocek) i zaciskiem smarem miedzianym który jest odpory na wysokie temperatury"kartonik" pisze:A ja mam troche inny problem. Strasznie mi piszcza hamulce, ale niestety nie gdy hamuje, ale podczas jazdy. Wydaje mi sie, ze to z osi tylnej, najczesciej na zakretach lub gdy buja samochodem. Rzadzej na prostej, choc tez sie zdarza. A i ostatnio bez powodu zaxwiecala sie i gasla lampka od hamulca recznego. Ki diabel? Macie jakies pomysly, co z tym zrobic? Czy zmiana klockow pomoze, choc te zmieniane byly z 50 tys. km temu.
pzdr,
m
Lancia Klub Polska - Łódź
Lancia Kappa 2.4 1997 ,Fiat 126p 1978, kiedyś 3 x Kappa 1x Lybra, oraz 35 innych aut
Lancia Kappa 2.4 1997 ,Fiat 126p 1978, kiedyś 3 x Kappa 1x Lybra, oraz 35 innych aut