Kappa - gaz sekwencyjny
- Wilkin
- Klubowicz Wspierający
- Posty: 5284
- Rejestracja: 02 lis 2009, 21:40
- Imię: Grzesiek
- Lokalizacja: Pruszków
- Kontakt:
Re: Lancia Kappa - gaz sekwencyjny...
Też jestem ciekaw - dlatego chcę fotki
A jak mi się spodoba to sam zawitam
Do Łodzi daleko nie ma
A jak mi się spodoba to sam zawitam
Do Łodzi daleko nie ma
byłe: Delta II 1.6 16V Hpe,Kappa 2.0 20V "Litwin" ,Kappa 2.0 20V "Przemytnik",Delta II bi-colore 2.0 16V Vice miss Sypniewo,Ypsilon 1.3 JTD bi-colore Miss Topornia,Kappa 3.0 Coupe Aut 2vice Zwierzyń, Kappa 2.0 20 VT. Alfa 166 3.0 sportronic.
Obecne
Kappa 3.0 sportronic,Kappa 3.0 SW sportronic, Gamma 2.5 Aut.Tipo 1.4 T-jet SW.Ford expedition 5.4. Volt,126p.
Tak z grubsza
Obecne
Kappa 3.0 sportronic,Kappa 3.0 SW sportronic, Gamma 2.5 Aut.Tipo 1.4 T-jet SW.Ford expedition 5.4. Volt,126p.
Tak z grubsza
Re: Lancia Kappa - gaz sekwencyjny...
To nie Łódź tylko Radzyń Podlaski (lubelskie)Wilkin pisze:Też jestem ciekaw - dlatego chcę fotki
A jak mi się spodoba to sam zawitam
Do Łodzi daleko nie ma
Pozdrawiam
Cysiek
Lancia Lybra 2,0 LX 20v 154KM
LPG: Stag IV, KME Silver, Reg Fast
Cysiek
Lancia Lybra 2,0 LX 20v 154KM
LPG: Stag IV, KME Silver, Reg Fast
-
- Dopiero zaczyna na naszym forum
- Posty: 29
- Rejestracja: 25 kwie 2014, 23:57
- Imię: mariusz
- Lokalizacja: Ruda
Re: Lancia Kappa - gaz sekwencyjny...
dokładnie,1800zł wyszło bardzo chętnie wrzucił bym foto ale nie wiem jak...a co do stukania to trudno ocenić czy to na górze czy na dole???na pewno z tej strony od rozrządu...mam nadzieje że tylko rozrząd się cofnął,stało się to podczas jazdy zwalniałem coś zaczęło stukać wyłączyłem klime i za chwilę zgasł...brak mocy jest i tak z opóźnieniem zapala no i faluje na obrotach
-
- Dopiero zaczyna na naszym forum
- Posty: 1
- Rejestracja: 29 maja 2014, 11:32
- Lokalizacja: Wypełnij to pole
Re: Lancia Kappa - gaz sekwencyjny...
Sprawdź rozrząd... Ja miałem przestawiony i mi właśnie odpalał z opóźnieniem... Falujące obroty też miałem to dałem auto do regulacji obrotów... Coś u mnie było nie tak z pompą... Została wymieniona i śmigało wszystko jak na początku - nie mam problemów do dziś dnia... Co do braku mocy - może jest zła mieszanka? Nigdy nic nie wiadomo, coś mogło się stać ale to jest mało prawdopodobne.puch pisze:dokładnie,1800zł wyszło bardzo chętnie wrzucił bym foto ale nie wiem jak...a co do stukania to trudno ocenić czy to na górze czy na dole???na pewno z tej strony od rozrządu...mam nadzieje że tylko rozrząd się cofnął,stało się to podczas jazdy zwalniałem coś zaczęło stukać wyłączyłem klime i za chwilę zgasł...brak mocy jest i tak z opóźnieniem zapala no i faluje na obrotach
-
- Dopiero zaczyna na naszym forum
- Posty: 29
- Rejestracja: 25 kwie 2014, 23:57
- Imię: mariusz
- Lokalizacja: Ruda
Re: Lancia Kappa - gaz sekwencyjny...
panewka:(nie chce mi się w to bawi:)jakis chetny na lancie z nowa sekwencją?:)
Re: Lancia Kappa - gaz sekwencyjny...
Czarno to widzę ale może i ktoś się na nią znajdzie. Daj jakieś foty to bardziej zachęcisz. Wszystko zależy od cenypuch pisze:panewka:(nie chce mi się w to bawi:)jakis chetny na lancie z nowa sekwencją?:)
Pochwal się jaką to Ty masz tam sekwencję za 1800 zł z robocizną.
I powodzenia w sprzedaży
Pozdrawiam
Cysiek
Lancia Lybra 2,0 LX 20v 154KM
LPG: Stag IV, KME Silver, Reg Fast
Cysiek
Lancia Lybra 2,0 LX 20v 154KM
LPG: Stag IV, KME Silver, Reg Fast
-
- Dopiero zaczyna na naszym forum
- Posty: 29
- Rejestracja: 25 kwie 2014, 23:57
- Imię: mariusz
- Lokalizacja: Ruda
Re: Lancia Kappa - gaz sekwencyjny...
chetnie ale nie wiem jak dodac foto tu...tyle ze u mnie butla juz była bo ktos kiedys mial zwykly czyli troszke odeszło
Re: Lancia Kappa - gaz sekwencyjny...
Napisze wszystko od początku w temacie Lancia Kappa 2.0 16v turbo + instalacja gazowa LPG
Przy założeniu gazu miałem przebieg 164 000 km.
Silnik ma 4 cylindry, w swej konstrukcji jest dosyć stary, nie posiada żadnych utrudnień poza turbiną, więc pomyślałem zę w tak prostym silniku w Zamościu będą w stanie założyć prawidłowo LPG.
BŁĄD, a bardziej mea culpa.....
instalację gazową założyłem w mieście Zamościu i na montaż otrzymałem listwę AC gaz W01 gaz z reduktorem landi renzo, komputerem stag 300. Koszt instalacji 2400 zł
Samochód na tym jeździł, i początkowo wydawało mi się ze jest OK. Tzn. był odczuwalny spadek mocy, ale nie był to jakiś drastyczny spadek mocy. ( później okazało się że był większy niż przypuszczałem gdyż na codzienne jazdy do pracy nie rozwijałem prędkości pokazujących jak bardzo brak silnikowi mocy)
Jednak z każdym najechanym tysiącem kilometrów, moje zadowolenie z lpg spadało. Zaczęła sie jesień, silnik zaczynał falować na wolnych obrotach, mieć problemy z odpalaniem. Wizyty u "gazownika", i dostrojeniach problem nie znikał, i stwierdził ze muszę szukać przyczyn w silniku, bo instalacja gazowa jest okej. Wymieniałem świece, przewody wysokiego napięcia. sprawdziłem szczelność wszystkich przewodów doprowadzających powietrze + intercoolera. Przeczyszczałem przepustnice, przepływomierz, silniczek krokowy, dostał nową sonde lambda, ba przed montażem gazu silnik dostał nowe czujnik położenia wału i czujnik hala i objawy nie znikły, a co gorsze zaczęło wyrzucać ciągle 'avaria impianto controllo motore" i moja cierpliwość zaczęła się kończyć. Żeby tego było mało silnik czy ciepły czy zimny na lpg potrafił na biegu jałowym tak falować że często gasł co w przypadku np. zakrętów czy ronda kończyło się nerwowym kręceniem kierownicą bez wspomagania żeby się zmieścić. Pan "nibygazownik" dalej nie widział problemu w instalacji. Poza tym przy dynamicznej jeździe na trasie przy gwałtownym przyśpieszaniu silnikowi zawsze brakowało gazu i momentalnie przerzucało go na benzynę, szarpiac przy tym niemiłosiernie. W ogóle szarpnięcia przy dodawaniu gzu na lpg są czymś czego na benzynie nie było.Trzasnąłem tak już prawie 40 tys km. Samochód trafił do znajomego elektryk, niegdyś serwisanta w salonie fiata, który po sprawdzeniu błędów w komputerze i ich skasowaniu stwierdził ze gaz jest lipa, muszę pojeździć na benzynie z tydzień i objawy przejdą jak sonda lambda dostanie prawidłowe odczyty. Komentarz dodatkowy elektryka, w Lublinie jest człowiek co zakłada LPG że nie ma różnic w odczytach z komputera na lpg i na benzynie, i ustawienia robi nie na postoju a objeżdżając auto. Sugestia celna, trzeba będzie myśleć nad poprawką gazu. Póki co przejeździłem tydzień na benzynie i wszystkie problemy znikły, do momentu jak znów włączyłem lpg.
granice mej cierpliwości nie wytrzymały. Poszukiwania w necie osoby z Lublina o którym wspominał elektryk okazały się niezwykle proste - wszystkie ścieżki wiodą do pana Adama Rogowskiego. Odwiedzam Pana Adama, i w 5 minut diagnozuje mi co mam do wywalenie, co mam złe i kto to coś takiego mi zamontował. Umawiam sie na poprawkę instalacji i po całym zabiegu nie poznaję samochodu. Wymieniono listwę na podwójnie zasilaną i wtryskiwacze na baracudę, reduktor, wielozawór i praktycznie wszystko co miałem w tym gazie, poza butlą i komputerem (który mimo ze najtańszy to jakoś katula). Silnik pracuje cicho, przy dodawaniu gazu czuć ze silnik zbiera jak na benzynie, faktycznie i praktycznie nie ma różnicy w lpg i benzynie, nie ma szarpania silnikiem, obroty są stabilne, nie ma żadnych checków i avaria impianto..., żadnych problemów z odpalaniem, jest moc, kultura pracy i co więcej spadło spalanie gazu o jakieś 0,5 litra na 100 km, a nawet wskaźnik poziomu gazu jest ustawiony jak należy i wyświetla rezerwę. Cud. Koszt poprawki wyniósł 1800 zł ale warto było.
Za własną głupotę zapłaciłem, i pokatowałem lancię która dzielnie zniosła te katusze, teraz gdy ma gaz od prawdziwego fachowca silniczek i samochód jeździ jak marzenie - 2 tysiące po poprawce przejechane i jestem coraz bardziej zadowolony.
Dlaczego to opisuje? a no dlatego żeby nikt nie wierzył w bajki ze za 1700zł czy 2200 da sie założyć dobry gaz do samochodu, bo się nie da, to na starcie może chodzić a po kilku tysiącach km. szlag wszystko trafia i człowiek się męczy, biega po gazownikach, elektrykach, i oszuka awarii których nie ma.
Podsumowując morał historii jest taki że trzeba wybierać fachowców, i instalacje która musi kosztować.
Osobiście w lubelskim polecam pana Adama Rogowskiego ze Snopkowa. Na marginesie brak założył u Pana Adama instalację gazową do Alfy Romeo 166 2.5 24v 190KM, instalacja kosztowało 4500zł, ale auto nie straciło wigoru i frajda z jazdy na lpg jest taka sama jak na benzynie. Polecam też lpg-forum gdzie można się dowiedzieć wielu cennych rzeczy przed montażem jak i po.
Przy założeniu gazu miałem przebieg 164 000 km.
Silnik ma 4 cylindry, w swej konstrukcji jest dosyć stary, nie posiada żadnych utrudnień poza turbiną, więc pomyślałem zę w tak prostym silniku w Zamościu będą w stanie założyć prawidłowo LPG.
BŁĄD, a bardziej mea culpa.....
instalację gazową założyłem w mieście Zamościu i na montaż otrzymałem listwę AC gaz W01 gaz z reduktorem landi renzo, komputerem stag 300. Koszt instalacji 2400 zł
Samochód na tym jeździł, i początkowo wydawało mi się ze jest OK. Tzn. był odczuwalny spadek mocy, ale nie był to jakiś drastyczny spadek mocy. ( później okazało się że był większy niż przypuszczałem gdyż na codzienne jazdy do pracy nie rozwijałem prędkości pokazujących jak bardzo brak silnikowi mocy)
Jednak z każdym najechanym tysiącem kilometrów, moje zadowolenie z lpg spadało. Zaczęła sie jesień, silnik zaczynał falować na wolnych obrotach, mieć problemy z odpalaniem. Wizyty u "gazownika", i dostrojeniach problem nie znikał, i stwierdził ze muszę szukać przyczyn w silniku, bo instalacja gazowa jest okej. Wymieniałem świece, przewody wysokiego napięcia. sprawdziłem szczelność wszystkich przewodów doprowadzających powietrze + intercoolera. Przeczyszczałem przepustnice, przepływomierz, silniczek krokowy, dostał nową sonde lambda, ba przed montażem gazu silnik dostał nowe czujnik położenia wału i czujnik hala i objawy nie znikły, a co gorsze zaczęło wyrzucać ciągle 'avaria impianto controllo motore" i moja cierpliwość zaczęła się kończyć. Żeby tego było mało silnik czy ciepły czy zimny na lpg potrafił na biegu jałowym tak falować że często gasł co w przypadku np. zakrętów czy ronda kończyło się nerwowym kręceniem kierownicą bez wspomagania żeby się zmieścić. Pan "nibygazownik" dalej nie widział problemu w instalacji. Poza tym przy dynamicznej jeździe na trasie przy gwałtownym przyśpieszaniu silnikowi zawsze brakowało gazu i momentalnie przerzucało go na benzynę, szarpiac przy tym niemiłosiernie. W ogóle szarpnięcia przy dodawaniu gzu na lpg są czymś czego na benzynie nie było.Trzasnąłem tak już prawie 40 tys km. Samochód trafił do znajomego elektryk, niegdyś serwisanta w salonie fiata, który po sprawdzeniu błędów w komputerze i ich skasowaniu stwierdził ze gaz jest lipa, muszę pojeździć na benzynie z tydzień i objawy przejdą jak sonda lambda dostanie prawidłowe odczyty. Komentarz dodatkowy elektryka, w Lublinie jest człowiek co zakłada LPG że nie ma różnic w odczytach z komputera na lpg i na benzynie, i ustawienia robi nie na postoju a objeżdżając auto. Sugestia celna, trzeba będzie myśleć nad poprawką gazu. Póki co przejeździłem tydzień na benzynie i wszystkie problemy znikły, do momentu jak znów włączyłem lpg.
granice mej cierpliwości nie wytrzymały. Poszukiwania w necie osoby z Lublina o którym wspominał elektryk okazały się niezwykle proste - wszystkie ścieżki wiodą do pana Adama Rogowskiego. Odwiedzam Pana Adama, i w 5 minut diagnozuje mi co mam do wywalenie, co mam złe i kto to coś takiego mi zamontował. Umawiam sie na poprawkę instalacji i po całym zabiegu nie poznaję samochodu. Wymieniono listwę na podwójnie zasilaną i wtryskiwacze na baracudę, reduktor, wielozawór i praktycznie wszystko co miałem w tym gazie, poza butlą i komputerem (który mimo ze najtańszy to jakoś katula). Silnik pracuje cicho, przy dodawaniu gazu czuć ze silnik zbiera jak na benzynie, faktycznie i praktycznie nie ma różnicy w lpg i benzynie, nie ma szarpania silnikiem, obroty są stabilne, nie ma żadnych checków i avaria impianto..., żadnych problemów z odpalaniem, jest moc, kultura pracy i co więcej spadło spalanie gazu o jakieś 0,5 litra na 100 km, a nawet wskaźnik poziomu gazu jest ustawiony jak należy i wyświetla rezerwę. Cud. Koszt poprawki wyniósł 1800 zł ale warto było.
Za własną głupotę zapłaciłem, i pokatowałem lancię która dzielnie zniosła te katusze, teraz gdy ma gaz od prawdziwego fachowca silniczek i samochód jeździ jak marzenie - 2 tysiące po poprawce przejechane i jestem coraz bardziej zadowolony.
Dlaczego to opisuje? a no dlatego żeby nikt nie wierzył w bajki ze za 1700zł czy 2200 da sie założyć dobry gaz do samochodu, bo się nie da, to na starcie może chodzić a po kilku tysiącach km. szlag wszystko trafia i człowiek się męczy, biega po gazownikach, elektrykach, i oszuka awarii których nie ma.
Podsumowując morał historii jest taki że trzeba wybierać fachowców, i instalacje która musi kosztować.
Osobiście w lubelskim polecam pana Adama Rogowskiego ze Snopkowa. Na marginesie brak założył u Pana Adama instalację gazową do Alfy Romeo 166 2.5 24v 190KM, instalacja kosztowało 4500zł, ale auto nie straciło wigoru i frajda z jazdy na lpg jest taka sama jak na benzynie. Polecam też lpg-forum gdzie można się dowiedzieć wielu cennych rzeczy przed montażem jak i po.
Lancia Kappa 2.0 16 V TURBO
Lancia Nuova Delta 1.6 M-jet
Moto Guzzi Breva 750 IE
Lancia Nuova Delta 1.6 M-jet
Moto Guzzi Breva 750 IE
- marceli
- Klubowicz
- Posty: 2091
- Rejestracja: 14 cze 2010, 22:12
- Skype: marcin.kasinski82
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Opatów/świętokrzyskie
- Kontakt:
Re: Lancia Kappa - gaz sekwencyjny...
Czy te poprawki były jeszcze na "gwarancji"tamtych monterów czy już nie??
Bo jak tak to szkoda ,że nie powalczyłeś o te kilka PLN co wydałeś u P.Adama.
Swoją drogą p.Rogowski jest znany z fachowości ale z cenami troszkę przesadza. Ja wiem ,że dobrze nie będzie tanio,ale może też nie musi być ekstra drogo.
Dobrze ,że ogarnąłeś auto. LPG jest ok, i warto je mieć .
Bo jak tak to szkoda ,że nie powalczyłeś o te kilka PLN co wydałeś u P.Adama.
Swoją drogą p.Rogowski jest znany z fachowości ale z cenami troszkę przesadza. Ja wiem ,że dobrze nie będzie tanio,ale może też nie musi być ekstra drogo.
Dobrze ,że ogarnąłeś auto. LPG jest ok, i warto je mieć .
Re: Lancia Kappa - gaz sekwencyjny...
Te poprawki u poprzedniego "nibygazownika" były na gwarancji. Co do p. Adama Rogowskiego, nie żałuje wydanych pieniędzy i uważam że dobrze wykonana praca i najlepsze podzespoły muszą kosztować. I choćbym w opinii niektórych przepłacił, przynajmniej wiem za co i mam pewność prawidłowego, ba fachowego montażu.
Poprawka kosztowała mnie 1800zł, czy to sporo biorąc pod uwagę ze Pan Adam musiał usunąć starą instalację i zamontować nową, poprawiając cudze błędy, uważam ze nie. Wiem ze gdybym od razu udał sie do p. Adama Rogowskiego zaoszczędziłbym z kilkaset stówek, a tak założyłem w Zamościu i potem poprawiałem. Za własną głupotę się płaci niestety.
A co do ceny za lpg do AR 166, może i wyszło drogo, bo gaz wyszedł tyle samo co zakup auta, ale otwieram maskę i jedyne co widzę od lpg to trzy błyszczące wtryskiwacze, komputer, i wszystko jest bardzo ładnie schowane, schludnie i profesjonalnie.
Co więcej z montażu brat otrzymał płytę CD dokumentująca każdy etap montażu (demontaż kolektora, montaż wtryskiwaczy, butli, podzespołów, może to i taki gadżet ale patrząc na te zdjecia mam pewność ze kolektor był zdjęty, że wszystko przeprowadzone zostało fachowo.
Wielu gazowników zarzeka ze zdejmują kolektor a tego nie robią (wiem ze poprzedni gazownik w lancii mi tego na pewno nie zrobił, choć miał zdjąć).
Z gazem jak z Lancią, można kupić Kappe za 2000zł i potem płakać ze włoskie auta są złe, a można kupić zadbaną za 7000 i cieszyć sie pięknym i wygodnym autem.
Poprawka kosztowała mnie 1800zł, czy to sporo biorąc pod uwagę ze Pan Adam musiał usunąć starą instalację i zamontować nową, poprawiając cudze błędy, uważam ze nie. Wiem ze gdybym od razu udał sie do p. Adama Rogowskiego zaoszczędziłbym z kilkaset stówek, a tak założyłem w Zamościu i potem poprawiałem. Za własną głupotę się płaci niestety.
A co do ceny za lpg do AR 166, może i wyszło drogo, bo gaz wyszedł tyle samo co zakup auta, ale otwieram maskę i jedyne co widzę od lpg to trzy błyszczące wtryskiwacze, komputer, i wszystko jest bardzo ładnie schowane, schludnie i profesjonalnie.
Co więcej z montażu brat otrzymał płytę CD dokumentująca każdy etap montażu (demontaż kolektora, montaż wtryskiwaczy, butli, podzespołów, może to i taki gadżet ale patrząc na te zdjecia mam pewność ze kolektor był zdjęty, że wszystko przeprowadzone zostało fachowo.
Wielu gazowników zarzeka ze zdejmują kolektor a tego nie robią (wiem ze poprzedni gazownik w lancii mi tego na pewno nie zrobił, choć miał zdjąć).
Z gazem jak z Lancią, można kupić Kappe za 2000zł i potem płakać ze włoskie auta są złe, a można kupić zadbaną za 7000 i cieszyć sie pięknym i wygodnym autem.
Lancia Kappa 2.0 16 V TURBO
Lancia Nuova Delta 1.6 M-jet
Moto Guzzi Breva 750 IE
Lancia Nuova Delta 1.6 M-jet
Moto Guzzi Breva 750 IE
- marceli
- Klubowicz
- Posty: 2091
- Rejestracja: 14 cze 2010, 22:12
- Skype: marcin.kasinski82
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Opatów/świętokrzyskie
- Kontakt:
Re: Kappa - gaz sekwencyjny
Chodziło mi o to czy poprawki już u p.Rogowskiego były jeszcze na gwarancji tamtych czy już po?
Jeśli tak ,to można by coś próbować walczyć o swoje...
Co do ceny ,absolutnie nie neguję czyichś(Twoich) pieniędzy ,sam wydałem w polecanym zakładzie 4 lata temu 3.5 kafla za LPG i nie żałuję bo mam spokój ale jak rozmawiałem ze znajomym to wiem ,że troszkę p.Adam "skoczył" z ceną do kappy.
Mówił bodajże coś ok 5 tyś.
Troszkę zawyżona cena.
Ważne ,że już masz spokój i po raz kolejny sprawdza się przysłowie:
"na gazie oszczędzamy po montażu a nie przed"
Jeśli tak ,to można by coś próbować walczyć o swoje...
Co do ceny ,absolutnie nie neguję czyichś(Twoich) pieniędzy ,sam wydałem w polecanym zakładzie 4 lata temu 3.5 kafla za LPG i nie żałuję bo mam spokój ale jak rozmawiałem ze znajomym to wiem ,że troszkę p.Adam "skoczył" z ceną do kappy.
Mówił bodajże coś ok 5 tyś.
Troszkę zawyżona cena.
Ważne ,że już masz spokój i po raz kolejny sprawdza się przysłowie:
"na gazie oszczędzamy po montażu a nie przed"
Re: Kappa - gaz sekwencyjny
Instalacja od "nibygazownika" miała mieć gwarancje ale jak mnie uświadomił Pan Adam Rogowski nic takiego nie dostałem, bo gwarancja jest książeczka z wbitymi danymi montażu, przebiegiem przeglądów, a ja jedyne co dostałem przy pierwszym montażu to homologacje na butle i fakturę za nazwijmy to usługę. Dopiero u pana Adama otrzymałem gwarancję na wszystkie podzespoły który mi zamontował
Lancia Kappa 2.0 16 V TURBO
Lancia Nuova Delta 1.6 M-jet
Moto Guzzi Breva 750 IE
Lancia Nuova Delta 1.6 M-jet
Moto Guzzi Breva 750 IE
- marceli
- Klubowicz
- Posty: 2091
- Rejestracja: 14 cze 2010, 22:12
- Skype: marcin.kasinski82
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Opatów/świętokrzyskie
- Kontakt:
Re: Kappa - gaz sekwencyjny
Dodam od siebie ,że warto wystroić auto z AFR na pokładzie,oczywiście ma to sens z szerokopasmową sondą,wtedy mamy pogląd na sytuację non stop podczas jazdy. Inne auto.
Robiłem ostatnio przegląd no i patrzę a chłopaki mi na strojenie w drodze pyk aparaturę w wydech(wcześniej tylko wiadomo laptop i działamy przez podgląd w programie),no i jest fajnie.Auto zbiera się ochoczo i fajnie reaguje na gaz(ten w podłodze
Wcześniej też było ok,ale teraz jest bdb.
W razie gdyby ktoś chciał to polecam Multiserwis w Niwiskach k.Mielca.
Robiłem ostatnio przegląd no i patrzę a chłopaki mi na strojenie w drodze pyk aparaturę w wydech(wcześniej tylko wiadomo laptop i działamy przez podgląd w programie),no i jest fajnie.Auto zbiera się ochoczo i fajnie reaguje na gaz(ten w podłodze
Wcześniej też było ok,ale teraz jest bdb.
W razie gdyby ktoś chciał to polecam Multiserwis w Niwiskach k.Mielca.
- Bartek-Lodz
- Klubowicz
- Posty: 2275
- Rejestracja: 20 cze 2010, 9:08
- Imię: Bartek
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Lancia Kappa - gaz sekwencyjny...
To trochę przepłacił. W Łodzi na Pomorskiej 250 jest człowiek, który montuje LPG do różnych potworów, dużo większych niż nasze malutkie 2.0, 2.5 czy 3.0/3.2. Ja montowałem u niego wszystkie moje LPG i teraz w grudniu znowu będę montować do 3.2 V6 - cena jak dla mnie 3000 PLN dla obcego 3600 - czyli brat przepłacił 900 PLN.Mienki pisze:Na marginesie brak założył u Pana Adama instalację gazową do Alfy Romeo 166 2.5 24v 190KM, instalacja kosztowało 4500zł, ale auto nie straciło wigoru i frajda z jazdy na lpg jest taka sama jak na benzynie. Polecam też lpg-forum gdzie można się dowiedzieć wielu cennych rzeczy przed montażem jak i po.
Wynajem aut, auta do ślubu - imprezy okolicznościowe - pojazdy zastępcze z OC sprawcy - pomoc w dochodzeniu roszczeń od ubezpieczycieli
Kappa 3.0 V6 1999 [204KM] AUTOMATIC ZF PB+LPG, Thesis 3.0 V6 2002 [215] PB+LPG, Thesis 3.2 V6 2003 [230KM] PB+LPG, Thesis Sportiva 2006 [200KM], Thesis Sportiva 2008 [185KM], Thesis 2.4 JTDm 2007 [185KM], Thesis 2.4 JTDm 2008 [185KM], Phedra 2.0 JTD 2005 [110KM], Citroen C8 2.0 JTD 2005 [109KM], Audi A6 C7 2.0 Ultra 2014 [190KM], Audi A8 D3 3.0 2008 [300 KM], Audi S8 D3 5.2 2007 [520 KM],Porsche Cayenne Turbo S 2003 [550 KM]
Kappa 3.0 V6 1999 [204KM] AUTOMATIC ZF PB+LPG, Thesis 3.0 V6 2002 [215] PB+LPG, Thesis 3.2 V6 2003 [230KM] PB+LPG, Thesis Sportiva 2006 [200KM], Thesis Sportiva 2008 [185KM], Thesis 2.4 JTDm 2007 [185KM], Thesis 2.4 JTDm 2008 [185KM], Phedra 2.0 JTD 2005 [110KM], Citroen C8 2.0 JTD 2005 [109KM], Audi A6 C7 2.0 Ultra 2014 [190KM], Audi A8 D3 3.0 2008 [300 KM], Audi S8 D3 5.2 2007 [520 KM],Porsche Cayenne Turbo S 2003 [550 KM]
Re: Lancia Kappa - gaz sekwencyjny...
Zależy jakie podzespoły były wkładane.Bartek-Lodz pisze:To trochę przepłacił. W Łodzi na Pomorskiej 250 jest człowiek, który montuje LPG do różnych potworów, dużo większych niż nasze malutkie 2.0, 2.5 czy 3.0/3.2. Ja montowałem u niego wszystkie moje LPG i teraz w grudniu znowu będę montować do 3.2 V6 - cena jak dla mnie 3000 PLN dla obcego 3600 - czyli brat przepłacił 900 PLN.Mienki pisze:Na marginesie brak założył u Pana Adama instalację gazową do Alfy Romeo 166 2.5 24v 190KM, instalacja kosztowało 4500zł, ale auto nie straciło wigoru i frajda z jazdy na lpg jest taka sama jak na benzynie. Polecam też lpg-forum gdzie można się dowiedzieć wielu cennych rzeczy przed montażem jak i po.
Ile kosztuje sama robocizna dla osoby obcej?
Pozdrawiam
Cysiek
Lancia Lybra 2,0 LX 20v 154KM
LPG: Stag IV, KME Silver, Reg Fast
Cysiek
Lancia Lybra 2,0 LX 20v 154KM
LPG: Stag IV, KME Silver, Reg Fast