Lancia Klub Polska

Kurcze ten silniczek 2.5 td ladnie przyspiesza ale 2gi bieg traci moc przy 3200 obrotow.na trojce jedzie do 3500 i tez zatraca sie.
To normalne czy powinien jednak jechac lepiej?

Mam jechalem kilkoma dieselami i do 4000 kazdy spokojnie trzymal moc a mesiek ojca do 5 tys sie krecil ale trudno tu mowic o mocy jak wolnossacy silnik 2.5 d ale za to jechal rowno a ten kurde jakos szybkotraci moc...

Opinie znawcow?

Pozdrawiam

Nie powinno tak byc. Moze nieszczelnosci w dolocie? Moj silnik poki zyl to smigal az milo (bylo).

Witam,
"Nadzieńdobry" należy sprawdzić kompresję na cylindrach i kąt wtrysku.
Pozdrawiam
PS
Ta głośna praca może mieć związek z nienajlepszym ustawieniem kąta wtrysku na pompie wtryskowej.

Kurde dzisiaj troche nim smignalem i noooo dochodzi na 2 prawie do 4 tys ale nie zawsze tak jest...to moze kwestia tego ze rano jest np zimny a ja sie spiesze do szkoly chce przycisnac.Bo wlasnie jak wracam spowrotem to jest wszystko ok.
Do tego po nocy nie odpala rowno...musze przygazowwywac tak z 5 sekund...ale tym sie juz zajmie mechanik.

Wlasnie sie dowiedzialem od kumpla gdzie kiedsy autko bylo ze turbo jest ok ale jest nieszczelnosc i powietrze ucieka czy cos.Tak ze nie bedzie kosztow

Pozdrawiam

Mysle ze koszty dopiero sie pojawia, jesli bedziesz dawal mu w d... na zimnym silniku

jeszcze jedna kwestia, czy przy turbinie nikt nie grzebal tzn . chodzi o polozenie lopatek w turbinie , ja mam u siebie troche rozlegulowane i najwieksza moc ma miedzy 2000- a 3000 obrotow a pozniej juz tylko spadek mocy

Wszystko do sprawdzenia ale powiem mechanikowi zeby to sprawdzil oc zym mowisz.ja jestem laikiem

Pozdrawiam

PS.U mnie sie turbo wczesnie wlancza.Przy 2 tys juz slysze jak syczyi wciska w fotel.