Re: Spotkanie w Nysie - 23.02.2014 / godz. 12:00
: 16 lut 2014, 21:16
Zmień pierwszą literę na F i już jakoś będzie 

Forum dyskusyjne miłośników marki Lancia
https://forum.lanciapolska.org/
No niestety , Seat to nawet nie farbowany Włoch tylko Niemiecki pomiot który w swoim kodzie genetycznym ma tylko epizod z Fiatemdaghda pisze:Seat też?andrzej1 pisze:Zapraszam wszystkich chętnychczy to Alfa czy to Fiat to i tak Lanci brat
![]()
![]()
W porównaniu z Lybrą, ten pomiot jeździ i nie narzekaMiroMiglia pisze:No niestety , Seat to nawet nie farbowany Włoch tylko Niemiecki pomiot który w swoim kodzie genetycznym ma tylko epizod z Fiatemdaghda pisze:Seat też?andrzej1 pisze:Zapraszam wszystkich chętnychczy to Alfa czy to Fiat to i tak Lanci brat
![]()
![]()
![]()
Ale spotkać się możemy w każdej konfiguracji , bez względu na pochodzenie
Ależ nic podobnego , nikt na Lybrę nie narzeka a wręcz przeciwniedaghda pisze: W porównaniu z Lybrą, ten pomiot jeździ i nie narzeka
Pierwszą Ibizę zaprojektował Giugiaro, więc wiesz...
Ja narzekałem. Auto dalej się mi podoba ale patrzę na nie przez palce.MiroMiglia pisze: Ależ nic podobnego , nikt na Lybrę nie narzeka a wręcz przeciwnie
Jeżeli wcześniej budy nie zje rdza - na co postaram się mu nie pozwolić, silnik pewnie zrobi te 500 000 km i więcej.Czekam kiedy Twój Seat otworzy czwartą setkę na liczniku i nadal będzie taki rześki jak nasza Lyberka .
Nigdzie nie poddałem w żadną wątpliwość owych faktów. Ba - wyśmiewam się z zachwytów nad TDI. Seat jest dla mas - coś jak amazing and unique iPhone sprzedawany w blistrach w WallmarcieUważam że 2,4 JTD z Lancii to najlepsze co można było zrobić w tym czasie dla auta a piórko z pod ręki Giugiaro w pierwszej edycji ?
...uff , ulżyło mi, to jednak daje mu włoski rodowód po rodzicach championach![]()
Nie wyrzekam. Jak w końcu prawie byłem gotów oddać byłą Lybrę na złom a do jeżdżenia coś trzeba było zorganizować, w finale Seat wygrał z... Y 1.2 Cosmo z 2001 roku. Głos rozsądku chyba w połączeniu z ogladaniem zrujnowanego budżetu...Swoją drogą czemu tak wyrzekasz się niemieckich korzeni swej "włoszki" ?
Jest zgoła na odwrót. Poprzedniemu właścicielowi, za każdą formę antytwórczego druciarstwa, odcinać po palcu (na szczęście, nie jest tego wiele). Poza tym, to nie ja Seatowi nawrzucałem od najgorszychSprawiasz że ona czuje się jak bękart![]()
Auto emocion - może przy Cuprze, FR-ce. Ale przy SDI, ten mały hiszpańsko-niemiecki traktor daje radę i do swoich celów nadaje się idealnieAle żeby nie było , bardzo cenię Hiszpanów za ich odrobinę indywidualności i temperament .
Oby, bo w sobotę pracuję od 19 do 23.30...Ale o tym to już w Nysie pogadamy .
Takowoż.pozdrawiam Miro.