Strona 7 z 8
Re: Zlot Mazury 2011 - Gizewo - 19-21.08.2011
: 18 sie 2011, 20:19
autor: paśny
Przepraszam, że męczę - obiadokolacje są w piątek i sobotę czy w sobotę i niedzielę?
Re: Zlot Mazury 2011 - Gizewo - 19-21.08.2011
: 18 sie 2011, 22:53
autor: wujekp
paśny pisze:Patrzę na historyczne zdjęcia i mam kolejne pytanie: występuje tam grill czy ognisko?
Już Ci i odpisał Bogdan. Ciotka sugerowała, żebym napisał jeśli ktoś nie jest zorientowany, że jedzie w "dzicz', żeby przywieźć własne zaopatrzenie na grilla - do najbliższego rozsądnego sklepu jest kilka kilometrów. No i oczywiście coś na komary - ale to każdy jadący na "Mazury" chyba wie
Pozdrowienia z Gizewa

Re: Zlot Mazury 2011 - Gizewo - 19-21.08.2011
: 18 sie 2011, 23:07
autor: marmal
wujekp pisze:paśny pisze:Patrzę na historyczne zdjęcia i mam kolejne pytanie: występuje tam grill czy ognisko?
Już Ci i odpisał Bogdan. Ciotka sugerowała, żebym napisał jeśli ktoś nie jest zorientowany, że jedzie w "dzicz', żeby przywieźć własne zaopatrzenie na grilla - do najbliższego rozsądnego sklepu jest kilka kilometrów. No i oczywiście coś na komary - ale to każdy jadący na "Mazury" chyba wie
Pozdrowienia z Gizewa

Jaka dzicz

skoro internata mota , to dziś ważniejsze niż bułka z masłem

Pozdrowionka
Re: Zlot Mazury 2011 - Gizewo - 19-21.08.2011
: 20 sie 2011, 8:28
autor: jakubg
No i pierwsza noc za nami.
Było jak zawsze super tylko pogoda zmusiła nas do wejścia do środka a nie przy ognisku.
Teraz wyszło słońce. Mam nadzieję, że się tak utrzyma.
Re: Zlot Mazury 2011 - Gizewo - 19-21.08.2011
: 20 sie 2011, 9:30
autor: Tomzik
Hehe, jest tu moja żona, zatem wiadomo było, że ładna pogoda nie ma szans na dłuższą metę

Re: Zlot Mazury 2011 - Gizewo - 19-21.08.2011
: 20 sie 2011, 10:41
autor: wujekp
Tomzik pisze:Hehe, jest tu moja żona, zatem wiadomo było, że ładna pogoda nie ma szans na dłuższą metę

Nie gadaj tyle, tylko dmuchaj w te chmury

Re: Zlot Mazury 2011 - Gizewo - 19-21.08.2011
: 20 sie 2011, 11:22
autor: Olsztynianie
My startujemy do Was za godzinkę

Trochę nam się przysnęło a tu jeszcze coś na rozgrzewkę trzeba kupić bo pogoda jak zwykle w weekend zajefajna :/
Re: Zlot Mazury 2011 - Gizewo - 19-21.08.2011
: 21 sie 2011, 16:05
autor: Coupe
Uprzejmie melduję, że dojechaliśmy cali i zdrowi.

Re: Zlot Mazury 2011 - Gizewo - 19-21.08.2011
: 21 sie 2011, 17:57
autor: Rafako
My też już od jakiegoś czasu w domku

Dziękujemy za jak zwykle niesamowicie udany Zlot i do zobaczenia w przyszłym roku w Gizewie

Serdecznie pozdrawiam.
Ps. i znów załapaliśmy się na powrót w tandemie z "Paśny Family"

co prawda tylko kawałek ale od razu nam się Firlej przypomniał

Re: Zlot Mazury 2011 - Gizewo - 19-21.08.2011
: 21 sie 2011, 18:57
autor: Tomzik
A Tomziki też dojechali

Re: Zlot Mazury 2011 - Gizewo - 19-21.08.2011
: 21 sie 2011, 21:43
autor: paśny
Rafako pisze:Ps. i znów załapaliśmy się na powrót w tandemie z "Paśny Family"

co prawda tylko kawałek ale od razu nam się Firlej przypomniał

Dziękujemy Kubie za fajny zlot i pokazanie naprawdę fajnego miejsca.
Re: Zlot Mazury 2011 - Gizewo - 19-21.08.2011
: 22 sie 2011, 8:27
autor: jakubg
My też już od wczoraj w domu
Dziękuję Wszystkim za przybycie oraz miłą atmosferę.
Zdjęcia wrzucę jak się ogarniemy.
PS. Dobrze, że Tomziki już są...
EDIT:
Nasze foto.
Re: Zlot Mazury 2011 - Gizewo - 19-21.08.2011
: 22 sie 2011, 17:22
autor: wujekp
My również w środku nocy dotarliśmy do "punktu pośredniego" (no ale później od nas wyjechał tylko Bogdan, no i oczywiście Andrzej). Dziękujemy za jak zwykle wspaniałe towarzystwo, dyskusje przy ognisku i nie tylko ...
Jak ogarniemy zdjęcia to też coś wrzucimy, ale nie będzie tego dużo

Re: Zlot Mazury 2011 - Gizewo - 19-21.08.2011
: 22 sie 2011, 20:07
autor: topcio
Hym, jak by to napisać

- już w Mrągowie musiałem poprawić nieszczęsny przewód wodny

(jeszcze raz dziękuję Tomziku za sobotnią wycieczkę do Olsztyna ), całe szczęście po 30 minutach znów w drodze

. W domu o 21.40 .
Dziękujemy wszystkim za miło spędzony czas na tym deszczowym zlocie, do zobaczenia w przyszłym roku.
kilka fotek 
.
Re: Zlot Mazury 2011 - Gizewo - 19-21.08.2011
: 22 sie 2011, 20:12
autor: Gros
U mnie też jazda z przygodami brak paliwka pod górę gaz szwankował nie chciał się przełączyć i dzięki pomocy Topcia dotarłem do domu na gazowni co prawda zgubiłem dokumenty hihihi i kasiorkę

a dzisiaj człek odwiózł mi do Ostródy

.Sa jeszcze uczciwi ludzie w tym kraju