Lancia Klub Polska

Borek pisze:Wiem, że to zabrzmi mało patriotycznie, ale za maluszka 130k? Za włoskiego Fiata 500 z tamtych lat w takim stanie to rozumiem...

FIAT 500 z lat 70, w stanie konkursowym nie powinien przekroczyć 10-15 tys. EUR.

Borek pisze:Opony oryginalne? Raz, że od roku 1979 ta guma do niczego się już nie nadaje poza ozdobą, a dwa... gumy z tamtego okresu miałyby napis RADIAL?

Wiem, że to zabrzmi mało patriotycznie, ale za maluszka 130k? Za włoskiego Fiata 500 z tamtych lat w takim stanie to rozumiem...

... opony "RADIAL" były już wtedy montowane w nowych autach dość powszechnie choć na rynku wtórnym były prawie nieosiągalne. Niewykluczone, że w tym aucie to oryginały ale oczywiście nowy właściciel jeśli będzie chciał na nich jeździć to wyłącznie na własną odpowiedzialność. Cena jest żartem, myślę, że jej realny poziom to przedział 20-30 tyś PLN. Niestety są "zapaleńcy" mający pieniądze, którzy trochę w ramach kaprysu podszytego modą na motoryzację PRL potrafią być nieobliczalni...
Pozdrawiam

Watazka pisze:Boruch na pewno już ją oglądał.

Szkoda, że tak daleko, tą to bym chętnie przygarnął z uwagi na szyberdach, spójność kolorystyczną i kompletne klapki na konsoli środkowej
Serdecznie pozdrawiam.

Co do malucha to był dzisiaj w raporcie turbo wywiad z właścicielem.
Aukcja podobno skończyła się na 990 milionach złotych , więc na wszelki wypadek wycofał przed końcem.
Podobno ma jakieś sensowne i realne oferty, ale na razie zastanawia się, czy sprzedać, czy schować do garażu na następne 30 lat.

Poprzedni właściciel co ciekawe nie miał prawa jazdy. Auto zakupił i postawił w garażu. Auto było przykryte szmatami, a garaż znajdował się przy kotłowni i to jeszcze był z kanałem, więc było ciepło i nawet był przepływ powietrza.

Wietrzenia garaży ciąg dalszy:
Polacy to dziwny naród. Wstawiają auta do garażu, zapominają na 40-50 lat i przypominają sobie w ciągu jednego miesiąca roku pańskiego 2013.
A może to fejki, jakaś produkcja made in china?


A tutaj naprawdę fura kozak za grosze
Alessander, reflektujesz?

I moja miłość - jakaż szkoda, że nie mam wolnego miejsca w garażu, 20 tysięcy (plus drugie tyle na remont i lusterka).
A może opuści ?

Raczej ktoś chce wykorzystać popularność malucha. Skoro podobno ktoś poważny proponuje 280k za malucha to jest to dobry czas na wystawienie innych takich aut przez obecnych posiadaczy. Może znajdzie się kolejny szalony milioner?

A co do chińskiej podróbki - raczej bez szans - za mało czasu i nieopłacalne.

Nat pisze:Wietrzenia garaży ciąg dalszy:
(...)

"Setka" ma realną szansę sprzedać się za okolice XX XXX tyś zł. W pierwszych dwóch latach produkcji wykonano jej zaledwie 500 sztuk, w kolejnych dwóch, zapewne niewiele więcej. Podejrzewam, że egzemplarze w tym stanie, które się zachowały, można policzyć na palcach jednej ręki.
Z mojego punktu widzenia to znacznie większy rarytas niż byle maluch
Serdecznie pozdrawiam.

Nat pisze:Wietrzenia garaży ciąg dalszy:
Polacy to dziwny naród. Wstawiają auta do garażu, zapominają na 40-50 lat i przypominają sobie w ciągu jednego miesiąca roku pańskiego 2013.

... aż się boję pomyśleć ile takich rodzynków pokaże się jeszcze w tym roku, wszak maj mamy dopiero.
Do oryginalności syreny w szczegółach tu i ówdzie można się przyczepić ale generalnie robi wrażenie.
Ciekawe czy gdzieś w Polsce w jakimś garażu nie stoi przypadkiem fiat 132p 1,8 z pierwszych dziesięciu wyprodukowanych na Żeraniu, kupiony za dolary z przebiegiem 250 km? Zdaje się, że na koniec bieżącego roku nic mnie już nie zdziwi.

Coupe pisze:http://otomoto.pl/autobianchi-bianchina ... 48494.html

O tym już osobny temat jest - najbardziej chętny czeka na 2.5k

dex_pl pisze:

Coupe pisze:http://otomoto.pl/autobianchi-bianchina ... 48494.html

O tym już osobny temat jest - najbardziej chętny czeka na 2.5k

Ja byłem najbardziej chętny i czekałem na 5 k...
...w międzyczasie trafiła mi się Łada i jestem już średnio chętny ale jak zejdzie w okolicach września na 5 k to podumam
Serdecznie pozdrawiam.

Taka ciekawostka- Delta HPE 1.9 JTD :

jakubg pisze:Kto ma blisko niech wsiada w PKS i jedzie po to cudo

Widzę, że chyba poszło...rzut beretem ode mnie. Zapisał ktoś nr telefony do sprzedającego??