Lancia Klub Polska

przemas81 pisze: Chyba zbędna ironia,nie uważasz???

serdecznie pozdrawiam...

Nie, nie uważam. Za to uważam, że chyba jesteś przewrażliwiony albo masz gorszy dzień, nie uważasz
Serdecznie pozdrawiam.

nie,nie jestem przewrażliwiony a dzień jak co dzień,ale znajac przedmówców,podobnie jak Ty wiem ze moze to dolac oliwy do ognia i znowu temat zamkną,zreszta niepotrzebnie...

Panowie,a może by tak z uwagą przeczytac tytuł tematu?Żywy jest jak najbardziej.

Temat założyłam JA i bardzo proszę go nie zaśmiecać jakimiś pierdołami
Jeśli chcecie sobie dosrywać, to załóżcie własne
Nad morzem jest pięknie, niezależnie od pory roku, tylko ludzie czasami nie ci sami...

Rafako pisze:

Watazka pisze:Ponownie otwarty.

Bogdan pomilczał
Serdecznie pozdrawiam.

Nie -nie pomilczał wysłał pw w tej sprawie- bo nie widziałem potrzeby zamykania tematu ,który po części jest małą historią tych spotkań na wybrzeżu,w których już nie będę brał udziału.
Tyle w temacie

Szkoda iż ten odcinek historii się powoli zamyka - zawsze chętnie oglądałem relacje znad morza i uśmiechnięte twarze lancio-maniaków

marmal pisze:Szkoda iż ten odcinek historii się powoli zamyka - zawsze chętnie oglądałem relacje znad morza i uśmiechnięte twarze lancio-maniaków

Maniek jak w życiu -myślę ,że pojadą nowi i relacje będą nadal ja pewien etap zamknąłem.

Gros pisze:

marmal pisze:Szkoda iż ten odcinek historii się powoli zamyka - zawsze chętnie oglądałem relacje znad morza i uśmiechnięte twarze lancio-maniaków

Maniek jak w życiu -myślę ,że pojadą nowi i relacje będą nadal ja pewien etap zamknąłem.

jeden się zamyka a drugi otwiera,jak to w życiu a morze jak to morze-długie i szerokie.......
nieraz to wspomnimy,

p.s.Bogan-do usłyszenia w grudniu,ma sie rozumieć

przemas81 pisze:

Gros pisze:

marmal pisze:Szkoda iż ten odcinek historii się powoli zamyka - zawsze chętnie oglądałem relacje znad morza i uśmiechnięte twarze lancio-maniaków

Maniek jak w życiu -myślę ,że pojadą nowi i relacje będą nadal ja pewien etap zamknąłem.

jeden się zamyka a drugi otwiera,jak to w życiu a morze jak to morze-długie i szerokie.......
nieraz to wspomnimy,

p.s.Bogan-do usłyszenia w grudniu,ma sie rozumieć

Do usłyszenia Przemas
powodzenia Ci życzę

marmal pisze:Szkoda iż ten odcinek historii się powoli zamyka - zawsze chętnie oglądałem relacje znad morza i uśmiechnięte twarze lancio-maniaków

Maliniak zrobił ostatnio masę zdjęć i przesłał mi na maila, ale w takim programie, że trudno to ogarnąć. Jak znajdę trochę czasu to spróbuję wkleić, bo było zajefajnie

Bea pisze:

marmal pisze:Szkoda iż ten odcinek historii się powoli zamyka - zawsze chętnie oglądałem relacje znad morza i uśmiechnięte twarze lancio-maniaków

Maliniak zrobił ostatnio masę zdjęć i przesłał mi na maila, ale w takim programie, że trudno to ogarnąć. Jak znajdę trochę czasu to spróbuję wkleić, bo było zajefajnie

Nio bo czekam i czekam

Bea pisze:

marmal pisze:Szkoda iż ten odcinek historii się powoli zamyka - zawsze chętnie oglądałem relacje znad morza i uśmiechnięte twarze lancio-maniaków

Maliniak zrobił ostatnio masę zdjęć i przesłał mi na maila, ale w takim programie, że trudno to ogarnąć. Jak znajdę trochę czasu to spróbuję wkleić, bo było zajefajnie

Mi też miał wysłać a już czekam i czekam

I oto zdjęcia Uwaga bo bez cenzury

Weekend u Watażki

Wielkie dzięki dla Pawła za celne strzały i dla Damiana za wielce udaną wklejkę.Jak widac w Kołobrzegu kobiet nie gwałcą,głodem nie morzą .A mnie to chodzi o ten uśmiech.Wystarczy chciec. Przecież trzeba tak niewiele.

Maciej pisze:Jak widac w Kołobrzegu kobiet nie gwałcą,głodem nie morzą .

- a szkoda może byłyby bardziej chętne na rekonesans
Maliniak jak zwykle pokazał swój talent na fotkach - piękne zdjęcia.
Pozdrawiam wszystkie znajome twarze, podziwiam Piotra za odporność na takie temperatury (ja bym umarł po kilku sekundach).Beatka pewniej za to czuje się na szlakach linowych
Oby tradycja nie zanikła a wręcz przeciwnie - czego wszystkim życzę