Strona 4 z 5

Re: Kappa - spryskiwacze reflektorów

: 01 cze 2013, 13:19
autor: marceli
A zbiorniczek ma miejsce na drugą pompkę ,czy podmieniamy tą co jest??

Re: Kappa - spryskiwacze reflektorów

: 01 cze 2013, 23:52
autor: Polej
marceli pisze:A zbiorniczek ma miejsce na drugą pompkę ,czy podmieniamy tą co jest??
Zbiorniczek jest tak uformowany, że to miejsce jest na pompkę przygotowane (pompka jest montowana "na wcisk w gumowym pierścieniu uszczelniającym), ale jeśli nie masz drugiego zbiorniczka (który miał 2 pompki), to trzeba wywiercić otwór na pompkę.Ja tak zrobiłem;) Nie pamiętam tylko rozmiaru otworu, ale to najlepiej dostosować mając już pompkę i dobierając do niej jakąś formę uszczelnienia (trzeba to mieć "w rękach").

Re: Kappa - spryskiwacze reflektorów

: 02 cze 2013, 0:18
autor: marceli
Ok,zbiorniczek też będę miał jak coś,tak ,że tutaj sobie poradzę.
Ciekawi mnie tylko kwestia podłączenia el.bo jak pisałeś Ty zrobiłeś to na
osobnym włączniku,bo oryginalnie nie chciało zatrybić.
A dobrze byłoby żeby jednak było jak fabryka dała.No ale nic zobaczymy co i jak
w trakcie.

Re: Kappa - spryskiwacze reflektorów

: 02 cze 2013, 10:58
autor: Polej
marceli pisze:Ok,zbiorniczek też będę miał jak coś,tak ,że tutaj sobie poradzę.
Ciekawi mnie tylko kwestia podłączenia el.bo jak pisałeś Ty zrobiłeś to na
osobnym włączniku,bo oryginalnie nie chciało zatrybić.
A dobrze byłoby żeby jednak było jak fabryka dała.No ale nic zobaczymy co i jak
w trakcie.
Wystarczy przejrzeć forum, by zobaczyć, że to rozwiązanie "fabryczne" jest tak dobre, że wszyscy je odłączają : yesyes : :D
Wg mnie lepiej samemu sterować spryskiwaniem reflektorów i zużywać rozsądną ilość płynu, niż wychlapać mnóstwo płynu bez potrzeby przy okazji spryskiwania szyby;) A spryskiwacze reflektorów zużywają pewnie z 3 razy więcej płynu, niż te na szyby (2x wydajniejsza pompka, większe ciśnienie, dysze, grubsze wężyki). Dlatego teraz cieszę się, że pod tym względem nie mam "fabryki" :-P

Re: Kappa - spryskiwacze reflektorów

: 02 cze 2013, 15:32
autor: Michor
Zbiorniczek jest dosyć spory w kappie - 7,5l? jakoś tak - wiem że baniak 5l mi wchodzi bez jęknięcia i jeszcze praktycznie drugi cały. - w każdym razie, nie zauważyłem problemu że muszę co chwila dolewać płynu - nic specjalnie upierdliwego, używając normalnie spryskiwaczy.
Najlepiej sprawdza się (przynajmniej ja tak odczuwam) fabryczny sposób - dotykasz tylko raz gałki od sprysków, światła robią "sik", na szybę leci Ci automatycznie przez 3 sekundy- i wszystko czyste:)

Cieszmy się że nie ma jak np. w Superbie. Spryski świateł i zbiorniczek 2,5l :)
Kumpel w trasie w zimę to praktycznie co 100km robi postój na uzupełnienie.

W każdym razie, ja nie zauważyłem "wad" fabrycznego sterowania spryskami- ma to jakiś sens- fakt że jedna jedyna rzecz jaka mnie wkurza czasami, to to że szybę człowiek chciałby tylko lekko sobie przeczyścić, a przy okazji cała maska upitolona płynem:P

W każdym razie, fabryczne rozwiązanie się sprawdza (zero ręcznego czyszczenia- wszystko zrobiły spryski):

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Fabrycznie one robią sekundowy "sik" na lampy i tyle.
W R19, fabryczny przekaźnik od spryskiwaczy działał identycznie- robił tylko też sekundowy "sik" i koniec.

W przypadku przeróbki, jeżeli jest fabryczna instalacja gdzieś po drodze
(przekaźnik w skrzynce pod kierownicą to podstawa - kable przynajmniej w gniazdku tego przekaźnika)
To przeróbka na "przycisk" zajmuje dosłownie 15min. - i też troche za mną chodzi:)

Re: Kappa - spryskiwacze reflektorów

: 02 cze 2013, 23:01
autor: marceli
Jak wszystko zacznę kompletować zobaczymy co i jak tam wyjdzie.Jako ,że moja jest 95r.(fakt,że grudzień) może nie ma instalacji?
Choć raczej mało prawdopodobne.W każdym razie ma sikać na lampy i już :)

Re: Kappa - spryskiwacze reflektorów

: 26 sie 2013, 21:31
autor: marceli
Dziś sprawdzałem czy jest podawane napięcie na wtyczce do pompki od sprysków i jest, lampka zapala się na chwilkę podczas spryskiwania szyb.Czyli instalacja sama w sobie jest i działa ;)

Re: Kappa - spryskiwacze reflektorów

: 28 sie 2013, 10:27
autor: Michor
Tak - na sekundę może?

Usiądę może i skombinuję "automat" pt. - Fabryka/off/manual?

Przydałby się ...

Re: Kappa - spryskiwacze reflektorów

: 29 sie 2013, 20:32
autor: marceli
No gdzieś tak jakoś,sekundę chyba. Automat,ok,może się przydać...

Re: Kappa - spryskiwacze reflektorów

: 30 sie 2013, 9:31
autor: Michor
No wiem - w zimę jest ok - w lato mi trochę przeszkadza, więc bym chciał coś takiego pt.
poz 1- fabryka automat
poz 2- wyłaczone
poz 3- przycisk "ręczny" pt. kiedy chcę - ile chcę :)


Czasami na "pierwszy" strzał żeby początkowo odczyścić, przydało by się więcej powera.

Re: Kappa - spryskiwacze reflektorów

: 31 sie 2013, 22:13
autor: marceli
W lato problemu nie będę miał w dzień mam dzienne ;)

Re: Kappa - spryskiwacze reflektorów

: 04 wrz 2013, 21:45
autor: marceli
Znalazłem dziś wolną chwilę i pomału do przodu....
DSC_0062.jpg
DSC_0061.jpg

Re: Kappa - spryskiwacze reflektorów

: 04 wrz 2013, 22:24
autor: Michor
marceli pisze:W lato problemu nie będę miał w dzień mam dzienne ;)

Dzienne dziennymi, też mam.
A jak wieczorem jedziesz w lato? hm?:)

Re: Kappa - spryskiwacze reflektorów

: 04 wrz 2013, 22:28
autor: marceli
Wiem wiem, bardziej chodziło mi o to ,że w lato się mniej psika a dzień długi jest ;)

Re: Kappa - spryskiwacze reflektorów

: 09 wrz 2013, 21:47
autor: marceli
Next stage...
DSC_0067.jpg
a tak przy okazji grzebiąc w okolicy zbiornika wyrównawczego płynu zobaczyłem wolną kostkę nie podpiętą a pasującą do wtyczki przy zbiorniczku płynu chłodzącego którą też widać niżej oto ona:
DSC_0065.jpg
z tego przy zbiorniczku prowadzi do takiego grzybka u góry zbiorniczka:
DSC_0066.jpg
Czy to do poziomu płynu chłodzącego???Kappa ma takie cuś??Wisiała se gdzieś tam pod spodem wtyczka nie podpieta...