Strona 210 z 294
Re: [ANKIETA] Wybory;) na kogo głosować i dlaczego???
: 14 maja 2016, 22:00
autor: darbo
ts345 pisze:Darbo
Chcę zwrócić uwagę na coś innego, jest to związane z tematem dyskusji. Z jakiego powodu odsuwasz się od lewackich rozwiązań i łączysz poprawność polityczną z marksizmem. Marks, twórca idei komunistycznej, ?Manifestu komunistycznego?, napisał też ?Kapitał?. Książka do dziś jest najmocniejszą pozycją dla wszystkich ekonomistów. W kapitale jako pierwszy opisał mechanizmy rozwoju gospodarki kapitalistycznej, a poznanie tych mechanizmów pozwoliło prognozować przyszłość. Jego prognoza była tak absurdalna dla ówczesnych ludzi nauki, że ten ostatni etap rozwoju nazwano komunizmem utopijnym. Mówi się, że właśnie w naszych czasach kraje skandynawski doszły lub dochodzą do tego etapu.
Obserwując wydarzenia na świecie dochodzę do wniosku, że nie tylko w świecie polityki i gospodarki ludzie pełnymi garściami czerpią z Kapitału, jednocześnie wyrażając na każdym kroku swoje obrzydzenie słysząc nazwisko Marksa. Z dorobku Marksa i Engelsa korzystały najtęższe głowy Kościoła Katolickiego, a czasem nawet przemycali najlepsze myśli największego wodza rewolucji radzieckiej w ramach tzw. nauki społecznej kościoła. Ciekawe, że po 2000 letnim okresie wyznaczania kierunków moralności, przyzwoitości etc., dopiero w XX wieku dochodzą do wniosków spisanych przez komunistów 100 lat wcześniej. Te najtęższe głowy to: JPII - najbardziej zacięty wróg komunizmu, Leon XIII ? prekursor absolutyzmu watykańskiego, odpowiedzialny za centralizację władzy w Watykanie, Paweł VI ? jedyny w tym gronie reformator.
Wracając do idei Marksa. Nie rozumiem co ma wspólnego ustrój UE z komunizmem, podobnie nie rozumiem co ma wspólnego ustrój ZSRR z komunizmem. Nie rozumiem również Tuska, Kaczyńskiego i innych z Wiejskiej jak mówią, że chcą mojego dobra, natomiast doskonalę rozumiem ich czyny i na pytanie: ?Na kogo głosować? odpowiadam ? na nikogo.
pozdrawiam
Nie zgadzam się z głównymi tezami Marksizmu, w tym głównie z redukcjonizmem materialistycznym oraz "uzależnieniem" nadbudowy od bazy, czyli świadomości od bytu (słynne "byt określa świadomość" a psychoanaliza dodaje "a odbyt nieświadomość"

). Natomiast idea buntu przeciwko wyzyskowi "małych" przez "wielkich", sprzeciw wobec systemu, monopolów, ponadnarodowych korporacji - to jest mi bliskie. W myślach Marksa można znaleźć nośne idee do analizy współczesnego świata mimo, że wychodzą z błędnych założeń.
Neomarksizm i linia wytyczona przez Gramsciego to w całości pomyłka, ślepa uliczka, dead end - współczesny ciemnogród. Dogmat o niepokalanym poczęciu Maryji brzmi jak hipoteza naukowa jak się to porówna z niektórymi tezami współczesnych apostołów pseudonowoczesności.
kuba88 pisze:No wlasnie Darbo nie do konca odpowiedzial na moje pytanie. Dokladniej zas pytalem o roznice miedzi po i pis, ale nie w sferze swiatopogladowej jak i ogolnej retoryce obu partii, ale w realnych dzialaniach zarowno u szczytu wladzy jak i (a może przede wszystkim) na nizszych szczeblach. Przyznaje natomiast, ze cala ta poprawnosc polityczna plus temat islamistow bardzo mi nie pasuje i w tej jednej jedynej kwestii jak na razie popieram pis (jesli sie nie zlamia).
W przeciwieństwie do marksistowskiego "bytu, który określa świadomość" ja wolę chrześcijańskie "nie samym chlebem żyje człowiek".
Uważam, że patriotyzm, dobra polityka historyczna, poczucie wspólnoty, dumy, duch, wspólne wartości - to sfera niezwykle ważna i wpływająca na całość życia polityczno-gospodarczo - społecznego kraju.
Co się dzieje jak tego nie ma to widać w niektórych krajach Europy Zachodniej, sytych, bogatych, cywilizowanych, przestrzegających praw człowieka a mimo to w pewnym sensie chylących się ku upadkowi.
Dlaczego tak się stało? Ponieważ współczesna lewica przetrąciła Europie kręgosłup. To w największym skrócie i oczywiście w dużym uproszczeniu.
Reszta to:
1. Plan Morawieckiego
2. Reforma sądownictwa
3. Reforma systemu podatkowego
4. Podatki dla dymającego nas kapitału - przynajmniej troszkę
Podstawową różnicą pomiędzy PO a PIS jest to, że PIS (nie wiadomo dobrze to czy źle) jednak nie unika trudnych reform a jak było za PO - wiadomo.
W jakimś sensie Polacy PIS wciąż kupują. Wzrost o 6% w badaniach IBRIS:
http://www.rp.pl/Polityka/160519555-Son ... m-PiS.html
Re: [ANKIETA] Wybory;) na kogo głosować i dlaczego???
: 14 maja 2016, 23:27
autor: ts345
Darbo
Redukcjonizm to tylko jeden ze sposobów zbliżania się do prawdy. Zastosowanie tej metodologii i np. holizmu w końcu i tak postawi nas przed problemem Zenona. Teoria to jedno a rzeczywistość ? drugie. Po II wojnie św. i doświadczeniach z kapitalizmem wolnokonkurencyjnym niektórzy zorientowali się, że coś jest nie tak. W Europie wprowadzono tzw. rządy demokratyczne co wywołało paniczny strach i sprzeciw Pacellego, nikt go nie posłuchał. I tak miał szczęście, że go nie rozstrzelano. W każdym razie ci bardziej zapobiegliwi z klas posiadających wiedzieli, że stary system się nie utrzyma. Zachodnia Europa wprowadziła więc model zbliżony do socjalizmu ? trochę bardziej sprawiedliwy podział dochodów. To był jedyny sposób na zatrzymanie pochodu komunizmu radzieckiego na zachód. Wyszli z założenia, że zadowolony naród wszystkich krajów zachodniej Europy będzie popierał ustrój kapitalistyczny. To zadziałało. Przeciętny obywatel Niemiec, Francji itp. widział różnicę poziomu swojego życia i poziomu w demoludach. Nie zrobili tego dla szczęścia swoich obywateli. Po upadku ZSRR ta strategia się wyczerpała, jednak przyzwyczaili lud do dobrobytu i tu właśnie wchodzimy w podstawową tezę, że byt kształtuje świadomość ? popatrz na krach gospodarczy i sposób w jaki go rozwiązują Islandczycy.
Materializm jest moim zdaniem jedynym właściwym sposobem studiowania nauk przyrodniczych. Zasadniczym założeniem jest fakt, że wszelkie procesy możemy sprowadzić do materii lub energii. I tyle. Nie widzę w tym żadnych błędnych założeń. W działaniu Wszechświata nie szukamy interwencji istoty nadprzyrodzonej, wszystko wyjaśniamy ze stanowiska materializmu dialektycznego. To działa.
Piszesz, że nie zgadzasz się z tezą: "byt określa świadomość":
W Centesimus annus Jan Paweł II napisał
?Praca stawała się w ten sposób towarem, który można było swobodnie kupować i sprzedawać na rynku i którego cenę określało prawo popytu i podaży, niezależnie od minimum życiowego, koniecznego do utrzymania danej osoby i jej rodziny. Pracownik nie miał nawet pewności, czy mu się uda sprzedać swój ?towar?; był bowiem nieustannie zagrożony bezrobociem, które przy braku opieki społecznej stawiało go przed widmem śmierci głodowej?.
Jak sobie wyobrażasz rozwój osobowości, rozwój intelektualny i takie tam wobec wizji śmierci głodowej. Polecam, przeczytaj ?Cud mniemany, czyli Krakowiacy i górale? ? sprawa VII.
Pozdrawiam ts
Re: [ANKIETA] Wybory;) na kogo głosować i dlaczego???
: 14 maja 2016, 23:53
autor: darbo
ts345
ts345 pisze:Darbo
Materializm jest moim zdaniem jedynym właściwym sposobem studiowania nauk przyrodniczych. Zasadniczym założeniem jest fakt, że wszelkie procesy możemy sprowadzić do materii lub energii.
Nie zgadzam się. Materializm jest bezradny wobec fizyki małych cząstek gdzie kluczową rolę zdaje się odgrywać (obok materii i/lub energii) świadomość. Słynny, wielokrotnie powtarzany eksperyment z podwójną szczeliną (DOUBLE SLIT) opisywany w najbardziej rozbudowanej wersji implikuje kluczową rolę świadomego obserwatora. Świadomość więc wydaje się jednym z kluczowych graczy w kreowaniu rzeczywistości materialnej. Przeczy to marksistowskiej i ogólnie materialistycznej tezie, że byt określa świadomość, że świadomość jest tylko funkcją materialnego mózgu.
ts345 pisze:I tyle. Nie widzę w tym żadnych błędnych założeń. W działaniu Wszechświata nie szukamy interwencji istoty nadprzyrodzonej, wszystko wyjaśniamy ze stanowiska materializmu dialektycznego. To działa.
Niestety już nie działa. Nie znaczy to, że trzeba zakładać istnienie istoty wyższej lecz materializm jako narzędzie wyjaśniania rzeczywistości jest ułomny.
ts345 pisze:W Centesimus annus Jan Paweł II napisał
?Praca stawała się w ten sposób towarem, który można było swobodnie kupować i sprzedawać na rynku i którego cenę określało prawo popytu i podaży, niezależnie od minimum życiowego, koniecznego do utrzymania danej osoby i jej rodziny. Pracownik nie miał nawet pewności, czy mu się uda sprzedać swój ?towar?; był bowiem nieustannie zagrożony bezrobociem, które przy braku opieki społecznej stawiało go przed widmem śmierci głodowej?.
Jak sobie wyobrażasz rozwój osobowości, rozwój intelektualny i takie tam wobec wizji śmierci głodowej. Polecam, przeczytaj ?Cud mniemany, czyli Krakowiacy i górale? ? sprawa VII.
Pozdrawiam ts
Przepraszam, ale nie czytuję myśli JPII. Nie sądzę i tu zgadzam się z Gramscim, żeby można było pogodzić chrześcijaństwo z marksizmem. Tylko przypuszczam, że Janek Pawełek też tak myślał
Pozdrawiam

Re: [ANKIETA] Wybory;) na kogo głosować i dlaczego???
: 15 maja 2016, 13:14
autor: bassooner
brakuje tylko podsumowania hobbysty z linkiem z ministerstwa prawdy

Re: [ANKIETA] Wybory;) na kogo głosować i dlaczego???
: 15 maja 2016, 15:19
autor: kuba88
Darbo, masz racje co do patriotyzmu i poczucia wspolnoty, tym bardziej dziwi mnie, ze zaufales ugrupowaniu, ktore swoja polityke opiera na ciaglym kloceniu narodu, podzialach na "my" i "oni", lepsi i gorsi Polacy. Prawda jest taka, ze to "koalicja" po-pis podzielila Polakow na niespotykana wczesniej skale i zrobila to tak skutecznie, ze naprawa takiego stanu rzeczy moze zajac wiele lat. Aby do tego doszlo musza wykruszyc sie wszystkie obecne betony zasiadajace na lawach sejmowych. Jest jednak szansa, sld juz sie nie liczy, po i psl sa na dobrej drodze aby podzielic ten los. Oby tylko pis poszedl ta sama droga i to jak najszybciej.
Re: [ANKIETA] Wybory;) na kogo głosować i dlaczego???
: 15 maja 2016, 16:37
autor: darbo
kuba88 pisze:Darbo, masz racje co do patriotyzmu i poczucia wspolnoty, tym bardziej dziwi mnie, ze zaufales ugrupowaniu, ktore swoja polityke opiera na ciaglym kloceniu narodu, podzialach na "my" i "oni", lepsi i gorsi Polacy. Prawda jest taka, ze to "koalicja" po-pis podzielila Polakow na niespotykana wczesniej skale i zrobila to tak skutecznie, ze naprawa takiego stanu rzeczy moze zajac wiele lat. Aby do tego doszlo musza wykruszyc sie wszystkie obecne betony zasiadajace na lawach sejmowych. Jest jednak szansa, sld juz sie nie liczy, po i psl sa na dobrej drodze aby podzielic ten los. Oby tylko pis poszedl ta sama droga i to jak najszybciej.
Masz rację Kuba. Jak usłyszałem na jednym z marszów PIS okrzyk "komuniści i złodzieje" to pomyślałem: k

znowu, o nieee

, dlaczego tak
To ostatecznie zaprowadzi PIS do utraty władzy; Kaczyńskiemu brakuje politycznej klasy Orbana, jego zdolności uprawiania polityki; Kaczyński jest pryncypialny do bólu i chyba mało zdolny do kompromisu. To jego ewidentna wada.
To co mnie autentycznie martwi to koalicja, która się tworzy na naszych oczach, która tylko czeka na kolejne rozdanie.
PO, Nowoczesna, PSL, Razem - to prawdziwa ziemia jałowa i zapowiedź polityki zyskującej aprobatę nowoczesnych elit lecz ostatecznie zgubnej dla Projektu Europa.
Re: [ANKIETA] Wybory;) na kogo głosować i dlaczego???
: 15 maja 2016, 21:41
autor: kuba88
Jesli tak sie stanie to czyja to bedzie wina? Przyznasz, ze za poprzedniej koalicji opozycja miala chyba wieksza sile przebicia niz ma to miejsce obecnie. Na ten moment obecnosc lub nieobecnosc w sejmie opozycji jest bez znaczenia. Pomijam w tym momencie jakosc tej opozycji.
Jesli zas chodzi o Kaczynskiego, to pare miesiecy przed wyborami czytalem jeden artykUł Lisa i chociaz nie jestem przekonany do jego obiektywnosci, a z wieloma jego tezami jest mi nie po drodze, to wtedy mial racje. Napisal on, ze Jarek rzadzic bedzie za pomoca skrajnych emocji i wzajemnego napuszczania ludzi na siebie, gdyz jest to jedyny sposob, aby ukryc swoja nieudolnosc i brak pomyslu na wladze.
Re: [ANKIETA] Wybory;) na kogo głosować i dlaczego???
: 15 maja 2016, 21:52
autor: ts345
Darbo
Jak wszyscy ludzie spłoną w stosie atomowym a do powierzchni ziemi będą sunąć ostatnie rakiety i eksplodują już bez obecności obserwatora to będą zachodzić te same procesy fizyczne co podczas pierwszej próby w Los Alamos. Gwiazdy też płonęły miliardy lat temu bez obecności obserwatora i długo po śmierci ostatniego będą płonąć tak samo. Dawno temu przeczytałem książkę Karpy ? Tao fizyki?. Autor pisze tam, że fizyka kwantowa bardzo zbliżyła się do religii. Aparat doświadczalników ma swoje ograniczenia bo im bardziej w las tym więcej drzew. Jeśli brakuje nam wiedzy tam pojawia się religia, metafizyka i temu podobne. To właśnie neguje materializm dialektyczny. Ludzie mają niezachwiane poczucie swojej wyższości, w końcu jesteśmy ukoronowaniem pracy stwórczej samego Boga, oddał nam wszystkie stworzenia do dyspozycji ale nigdy nie powiedział, że daje nam zrozumienie natury świata i o tym już wiedzieli twórcy Starego Testamentu. Teraz ludzie wierząc w swoje nieograniczone możliwości próbują poznać tę naturę i to dobrze, niektórzy wierzą nawet, że jest to osiągalne i to już gorzej.
Nie powiem, że materializm dialektyczny to doskonałe rozwiązanie, to tylko metoda wymyślona przez człowieka. Jeśli człowiek jest ułomny to, to co wymyślił musi mieć słabe punkty. Newton opisał grawitacje. Wszystko pięknie działało do momentu kiedy pojawił się Enstain. Wprowadził swoją poprawkę, którą potwierdzono 20 lat później eksperymentalnie. Teraz przyszedł czas i na niego, znowu coś nie gra. W poznawaniu prawd przyrody materializm francuski XVIII wieku znacznie wpłynął na rozwój nauk przyrodniczych, nastąpiło potężne przyśpieszenie rozwoju nauk, przyrodniczych, oczywiście. Zasada przyczyny i skutku to ich dorobek - wniosek: metoda jest dobra. Z tego nurtu wyłonił się materializm dialektyczny, więc Engels niewiele wymyślił, za to zgrabnie wyłożył wszystko w ?Dialektyce przyrody? i uwierz mi, miał z kim walczyć w tamtych czasach. Jak jesteśmy przy dialektyce przyrody, mamy tam rozdział pt. ? Rola pracy w procesie uczłowieczania małpy?. Temat związany ze nauką społeczną kościoła. Engels wywodzi tam jak praca wpłynęła na rozwój nie tylko aparatu intelektualnego, stało się coś więcej ? poprzez zadania jakie natura powierzyła ręce powstały takie dzieła jak pięściak, łuk, a na końcu obrazy Rafaela, krucyfiks Wita Stwosza. ? Ręka jest więc nie tylko organem pracy, jest również jej wytworem?. Tę rolę kapitalizm sprowadza do prymitywnego towaru i tworzy rynek pracy. JP 2 miał tego świadomość, pytanie tylko kiedy ją uzyskał. Czy podczas sławnego przemówienia, kiedy to zapraszał Jego ducha, aby stąpił i zmienił oblicze ziemi?..tej ziemi. Czy zdawał sobie sprawę z konsekwencji słów puszczonych w ufny tłum? Czy zdawał sobie sprawę z konsekwencji takiego życzenia? Czy miał na myśli Nasze dobro? Może to było powiedziane z czystego wyrachowania? Grając na uczuciach tłumu załatwiał interesy swojej drugiej (pierwszej?) ojczyzny ? Watykanu. Hipokryta najwyższej klasy, mogę tak powiedzieć, bo sam o sobie mawiał, że jest hipokrytą. Jeśli jest tak jak piszesz o Gramisci ? (nie czytałem), że nie można połączyć komunizmu z chrześcijaństwem i według Ciebie (jak podejrzewasz) to samo twierdzi JP2, to mówimy różnymi słowami dokładnie to samo. Nie można pogodzić chrześcijaństwa z komunizmem. Jezus był pierwszym opisanym w literaturze (NT) komunistą, a kościół chrześcijański ? katolicy, protestanci nie wiele mają wspólnego z Jego nauką. Ech?
A co z nami. Zamienił stryjek siekierkę na kijek. Jedni wolą Boga, Honor i Ojczyznę, ja preferuję śniadanie, obiad i kolację. Nie powiem, transformacja ustrojowa wyszła mi na dobre, nawet chciałem kupić rok temu Twojego XM-a, tak dla sportu. Jednak interesuje mnie najbardziej co innego i z tego powodu przychylam się do filozofii Marksa. A jeśli już o materializmie, czy znasz lepszą metodę?
pozdrawiam ts
Re: [ANKIETA] Wybory;) na kogo głosować i dlaczego???
: 15 maja 2016, 22:19
autor: bassooner
a mnie wciąż nurtuje, co ty darbo z tymi dwoma szparkami wyskoczyłeś?
Re: [ANKIETA] Wybory;) na kogo głosować i dlaczego???
: 16 maja 2016, 8:20
autor: darbo
O jakich szparkach myślisz?
Re: [ANKIETA] Wybory;) na kogo głosować i dlaczego???
: 16 maja 2016, 9:23
autor: bassooner
darbo pisze:O jakich szparkach myślisz?
nie o tych o których ty sobie o ósmej dwadzieścia pomyślałeś

Re: [ANKIETA] Wybory;) na kogo głosować i dlaczego???
: 16 maja 2016, 17:26
autor: darbo
ts345 pisze:Darbo
Jak wszyscy ludzie spłoną w stosie atomowym a do powierzchni ziemi będą sunąć ostatnie rakiety i eksplodują już bez obecności obserwatora to będą zachodzić te same procesy fizyczne co podczas pierwszej próby w Los Alamos. Gwiazdy też płonęły miliardy lat temu bez obecności obserwatora i długo po śmierci ostatniego będą płonąć tak samo.
Że tak zapytam podchwytliwie: a skąd wiesz? To, że coś "istnieje" lub zachodzi jakiś "proces fizyczny" zawsze mógł stwierdzić tylko i wyłącznie świadomy obserwator, czyli tylko i wyłącznie człowiek

. Na jakiej podstawie stwierdzasz, że "gwiazdy płonęły miliardy lat temu" i będą płonąć jak człowieka już nie będzie.
Pytanie do Ciebie jako materialisty: czy miłość istniała miliard lat temu? Czy miłość będzie istniała po tym jak ostatni człowiek umrze?
Mam nadzieję, że mnie rozumiesz. Stwierdzać istnienie czegoś może tylko istota świadoma - samoświadoma. Tak jak kochać może tylko istota świadoma. Możliwość stwierdzania "istnienia" pojawiła się w pewnym momencie rozwoju małpy człekokształtnej i zaniknie wraz z końcem ludzkości.
Nie wiemy jak NAPRAWDĘ wygląda wszechświat oderwany od naszego postrzegania, bez nas.
Wiemy jak wygląda materia na poziomie kwantowym bez nas: NIE WYGLĄDA

. Jest falą i to falą prawdopodobieństwa. Może być wszędzie ale tak naprawdę dopóki nie pojawimy się my, nie ma jej nigdzie

. Obecność świadomego obserwatora załamuje funkcje fali i materia staje się cząstką, np. protonem.
Wydaje się wiec, że świadomość i informacja są równie ważne jak materia i energia w tej całej układance.
Tak więc w obliczu odkryć współczesnej fizyki kwantowej, klasyczmy marksistowski materializm is dead. Zed is dead baby; Zed is dead.
zed.jpg
cdn.
bassooner pisze:a mnie wciąż nurtuje, co ty darbo z tymi dwoma szparkami wyskoczyłeś?
Chodzi o serie eksperymentów, które wstrząsnęły współczesną fizyką i które do dzisiaj są wyzwaniem w sensie zrozumienia ich konsekwencji.
W klasycznej najprostszej wersji chodzi o tzw. double slit experiment - doświadczenie Younga - wersja z Polskimi napisami.
Jednak naprawdę szokujący jest eksperyment z końca lat 90 tych, tzw. delayed choice quantum eraser experiment.
Nie używam nazw angielskich dla szpanu. Po prostu chcąc się zapoznać z tematem zderzyłem sie z przykrym faktem, że polski internet nie proponuje satysfakcjonujących wyjaśnień. Stąd chcąc sie zapoznać z drugim experymentem musisz znać angielski.
Jak Ci się nie będzie chciało oglądać to mogę w kilku zdaniach wyjaśnić co ja z tych szparek zrozumiałem

Re: [ANKIETA] Wybory;) na kogo głosować i dlaczego???
: 17 maja 2016, 20:07
autor: Hobbysta
Sowa, Petru i przyjaciele w Londynie
[youtube]
[/youtube]

Re: [ANKIETA] Wybory;) na kogo głosować i dlaczego???
: 17 maja 2016, 21:08
autor: ts345
darbo pisze:Że tak zapytam podchwytliwie: a skąd wiesz? To, że coś "istnieje" lub zachodzi jakiś "proces fizyczny" zawsze mógł stwierdzić tylko i wyłącznie świadomy obserwator, czyli tylko i wyłącznie człowiek

. Na jakiej podstawie stwierdzasz, że "gwiazdy płonęły miliardy lat temu" i będą płonąć jak człowieka już nie będzie.
Matematyka opiera się na dowodach, jednak pewnych spraw nie można udowodnić. To aksjomaty. W miarę rozwoju matematyki tworzy się nowe aksjomaty i w każdej teorii aksjomatów zawsze jest za mało. Pierwszym stworzonym aksjomatem były liczby. Nie istnieje dowód na istnienie liczb. Podobnie w fizyce, nie wiadomo skąd wzięła się materia i nie wiadomo co to jest. W tej chwili, jako obserwator potrafię wyczuć jej istnienie, po mojej śmierci zniknie wszystko. Nie będzie materii i nie będzie mnie, ale to nie oznacza, że zniknie cały świat. Skąd to wiem?
Fizyka: Zasada zachowania energii ? oczywiście przy założeniu, że materia/energia istnieje.
Teraz biologia: istnieją niezaprzeczalne dowody obecności roślin zielonych na ziemi 60 milionów lat temu. Nie było świadomego obserwatora, a mimo to rośliny przeprowadzały fotosyntezę, więc słońce działało.
Teraz religia: buddyści i taoiści twierdzą, że najlepszą formą kontemplacji przyrody jest wyłączenie w sobie świadomego obserwatora, który nadaje zjawiskom i rzeczą nazwy i przypisuje im jakieś tam znaczenia. W trakcie takiej kontemplacji znika świadomy obserwator, a rzeczywistość dalej istnieje. Katolicy dosadniej przedstawili istnienie wszechświata bez obecności świadomego obserwatora: Mój imiennik, św. Tomasz z Akwinu w pracy pt. ?O wieczności świata? połączył arystotelesowski pogląd o wieczności wszechświata z judeochrześcijańską tezą o stworzeniu twierdząc, że "Bóg jest twórcą wszechświata, który nie miał początku".
darbo pisze:Pytanie do Ciebie jako materialisty: czy miłość istniała miliard lat temu? Czy miłość będzie istniała po tym jak ostatni człowiek umrze?
Miłość a materializm. Nie wiem do jakiego stopnia w erze mezozoicznej gady naczelne rozwinęły uczucia. Nikt tego nie wie i nikt się nie dowie. Możemy przypuszczać, że miłość np. u niedźwiedzi nie istnieje. Samiec potrzebuje seksu kiedy wyczuje zapach gotowej do rozrodu samicy. Łączą się w parę na kilka dni i wielokrotnie kopulują. Następnie samiec pozostawia samicę, a raczej ona go przepędza. Jeśli wróci po jakimś czasie może zabić samicę i zeżreć jej i swoje młode. Niektóre zwierzęta łączą się w pary na całe życie. Aby wytłumaczyć te zjawiska powstała teoria strategii ewolucyjnie stabilnych, która lepiej moim zdaniem tłumaczy zachowania zwierząt niż teoria wprowadzająca miłość w świat zwierząt. Nie można udowodnić, że miłość w świecie zwierząt nie istnieje lub istnieje bo należałoby na początek zdefiniować czym jest miłość. A teraz o ludziach ? zwierzę, ssak z gatunku homo sapiens, sam nie wie czym jest miłość. Wie tyle, że jak człowiek jest zakochany to jego mózg produkuje specyficzne substancje chemiczne ? neuroprzekaźniki . Zostają pobudzone podobne u wszystkich ludzi obszary mózgu, podniesiona temperatura ciała. Wyostrzone zmysły to efekt pobudzenia mózgu. Wystarczy dobrze dobrany psychotrop i miłość znika. Jeśli miłość jest przypisana tylko ludziom to miliard lat temu nie pojawiała się, czekała na warunki w jakich mogła zaistnieć, a jak umrze ostatni człowiek wtedy znikną warunki i oczywiście miłość.
darbo pisze:Tak więc w obliczu odkryć współczesnej fizyki kwantowej, klasyczmy marksistowski materializm is dead. Zed is dead baby; Zed is dead.
Coś mi się wydaje, że nie byłoby fizyki kwantowej bez francuskiego, a później angielsko niemieckiego materializmu. Jak kończyłem studia to materializm stosowali wszyscy profesorowie mojej uczelni, nawet ci wierzący. Około 10 lat temu prof. Z Hałat badał wpływ modlitwy na poprawę zdrowia. Można badać wszelkie zależności, nawet najbardziej absurdalne, zawsze jednak z zastosowaniem materializmu. Może tak jest jak piszesz, że materializm się kończy tylko jaką metodę zastosować. Już się o to Ciebie pytałem?
pozdrawiam ts
Re: [ANKIETA] Wybory;) na kogo głosować i dlaczego???
: 17 maja 2016, 21:50
autor: Hobbysta