Lancia Klub Polska

dzisiaj sprawdzałem jak wycięcie EGR-u wpływa na osiągniecie optymalnej temperatury na zimnym silniku ( brak dopływu spalin do dopalania, skutkuje dłuższym czasem rozgrzewania silnika ) w.g moich subiektywnych wyliczeń potrzebowałem około 800-1000 m więcej , dalej jechać , by przy temperaturze zewnętrznej 4 stopnie C , osiągnąć tę sama temperaturę silnika co z EGR .

Panowie ,jak to jest z tym wypalaniem , czy podczas tego procesu zapala się jakaś kontrolka bo jak do tej pory nic takiego nie zauważyłem .A może nie wszystkie mają DPF.

Nie ma żadnej kontrolki od dopalania.Kontrolkę masz tylko na prawym zegarze od zapchanego już filtra-symbol choćby tłumika.Jak akurat dopala się filtr,to pracuje wentylator chłodnicy,jest więc dużo głośniej pod maską,spala więcej paliwa,bo wtryskiwane jest w innych sekwencjach - nawet przy otwartych zaworach.Wszystko po to,aby podnieść temperaturę spalin.Kiedy to się dzieje doskonale widać na chwilowym zużyciu paliwa.

Z tego co pamiętam to 1.6 - 105 KM nie miały wcześniej dpf ( w tym czasie jak kupowałem 120 KM )

DPF najlepiej wypala ....się palnikiem gazowym I na śmieci

Takie pytanie czy wycięty DPF i EGR można by później założyć np do przeglądu i jak się zachowują wasze auta po wycięciu, jakie przebiegi, spalanie itp. pozdrawiam;) ( lepiej brać 105 czy 120 KM)

Mi dzisiaj dwa razy po skonczonej jezdzie gdy juz chcialem wylaczac silnik wlaczyl sie wentylator chlodnicy i tak chodzil i chodzil az w koncu wylaczylem silnik bo musialem isc na umowione spotkanie. Czy to mogl byc DPF ?? Dodam ze przy drugim razie otworzylem maske po wylaczeniu silnika i bylo slychac z okolic turbo takie skraplanie wody metaliczne jak w domu w kaloryferze nie raz slychac

Witam !
Odgrzeje temat jak wypalającego się dpf-a.
Bardzo bym prosił osoby które pozbyły się tego cholernego filtra o jakieś miarodajne opinie jak to się sprawuje po dłuższym czasie w waszej Delcie i nie tylko.
Najbliższy czas przyniesie mojej Lucynie wycięcie tego ustrojstwa więc każda opinia będzie dla mnie cenna.
Jeśli ktoś zna jeszcze jakiś zakład którego jest pewien i jest ten zakład firmą z prawdziwego zdarzenia to też bardzo proszę o info w temacie ponieważ w najbliższej okolicy a nawet tej dalekiej nie mam co szukać niestety...

Pozdrawiam !

Prócz fizycznego wycięcia filtra trzeba także oczywiście dokonać wyłączenia jego obsługi w oprogramowaniu ECU.Facet od tłumików kasuje średnio 300zł za wycięcie filtra.Poszukaj na forum kolegę Ramzes_II. Jest z Dębicy,więc nie będziesz miał aż tak bardzo daleko jak do mnie.On bawi się oprogramowaniem i innymi rzeczami.Wyłączy więc obsługę w sterowniku i z pewnością da Ci namiar na kogoś,z kim współpracuje w zakresie usunięcia filtra.
Jeżeli natomiast miałbyś ochotę odwiedzić moją okolicę,to także dam namiar na konkretny warsztat.Jeżeli już zdecydujesz się na "grzebanie" w oprogramowaniu ,to zastanów się,czy za jednym zamachem nie dokonać jego modyfikacji w celu pozyskania kilku koni i lepszej dynamiki,także wyłączenia obsługi EGR.Te rzeczy także Ramzes_II robi.

Ja mogę polecić Tomka z Autka.pl w Krakowie. Koszt około 800zł (fizyczne wycięcie oraz zmiany oprogramowania). Wycinałem u niego już kilka DPF-ów (ostatnio np Wojtkowi - cocoon z naszego forum w jego cromie). W mojej Delcie już 15tys km bez najmniejszego problemu. Przegląd techniczny przechodzi także bez problemu. Wizualnie z kanału nie ma śladu interwencji. DPF jest wyjęty potem od góry wycinany jest otwór przez który wysypuje się cały syf ze środka, zaspawuje się dziurę i zakłada na swoim miejscu. dziura zaspawana jest od góry więc z kanału nic nie widać. Na analizie spalin też nie ma szans aby jednoznacznie stwierdzić czy DPF jest, czy jest sprawny itd. Zalecam też przy jednej wizycie usunąć klapki (jak je masz w swojej). A potem już tylko jeździć. Pozdrawiam

Dziękuję bardzo za odpowiedzi.
Co do Ramzesa się jeszcze zastanowię i w razie "wu" dam mu znać na PW a EGR też chyba wywalę .
Narazie zasięgnę informacji w Autka.pl i zobaczymy co się dowiem. Warsztat ten jest bardzo polecany na Alfaholikach i jak do tej pory nie czytałem jeszcze negatywnych opinii więc chyba będzie warto , co ważne dzięki informacji (LanciaKrak) wiem że auto bezproblemowo przyjęło moda i już kawałek przejechało bez deszczu kontrolek itp.
Takie jeszcze pytanie mam odnośnie oleju silnikowego,jak wiemy DPF-owce wymagają olejów z kategorią C2 i C3 (niskopopiołowe) czy po wycięciu tego ekoterrorysty mogę zalać inny olej bez tej kategorii i czy zacznie wyraźniej dymić ???
Obecnie śmigam na Valvoline SynPower MST 5W30 C3 Może jakiś liqui moly albo millers ???
Pozdrawiam !

Jeżeli technicznie z samochodem jest wszystko ok,to nie powinien dymić.Mimo tego,że nie będzie filtra DPF nie zmieniałbym oleju z klasy 5w30 na olej innej klasy.Nie widzę osobiście nawet takiej potrzeby.Inne właściwości smarne,inne lepkości itd.Na to co wylatuje z rury jakość oleju także ma zdecydowany wpływ. Czy natomiast w tej klasie będzie to Liqui,Valvoline,Shell czy Motul,to w zasadzie jest bez znaczenia.Zakładając oczywiście,że to produkt uznany jakościowo i jest oryginalny, a nie podrobiony!

Lanciakrak pisze:W mojej Delcie już 15tys km bez najmniejszego problemu.

Mam jeszcze takie pytanie odnośnie podpinania się do komputera auta przez złącze diagnostyczne,czy nie ma problemu z poprawnym użytkowaniem programu (Fes,Mes itp...)po ingerencji w program auta podczas usuwania DPF-a???????

Nie podpinałem się jak do tej pory. Nie ma takiej potrzeby. Nie wyświetlają się błędy itd. Pewnie jak pojedziesz do autoryzowanego serwisu i podepną się komputerem to wyjdzie, że program nie jest oryginalny...

Możesz normalnie obsługiwać Fes-em,Mes-em i czym tam jeszcze chcesz.Nawet w ASO niczego nie zobaczą,bo modyfikacji oprogramowania nie widać po przypięciu Examinera itd.Że plik wsadowy sterownika został zmodyfikowany widać dopiero po jego zgraniu ze sterownika i otwarciu odpowiednim programem,który umożliwia także jego edycję - modyfikację.Obrazowo tłumacząc,taki plik to jakby tabela-plansza-mapa,na której w odpowiednich miejscach ustawione są takie znaczki - choćby "x". Znaczki te w każdej tabelce są odpowiednio ustawione w linijkach pionowych i poziomych.Zmieniając np parametr ciśnienia doładowania turbiny zmienia się ustawienie tych znaczków.Następnie zapisuje się zmiany w pliku i taki zmodyfikowany plik ponownie wgrywa do sterownika.

Wprawiony diagnosta w ASO zobaczy że liczba programowań ECU jest różna od zera. Sprawdzą też czy to ASO programowało. Jeśli chcą to znajdą ingerencję.

Wystukane panewką z miski dwulitrowego TS'a