Strona 3 z 3

Re: Lybra - sposób na słuchanie muzyki mp3

: 10 lut 2011, 14:15
autor: FXX
To lipa :/
Ja mam wersję z navi :( Chyba trzeba będzie zainwestować w zmieniarkę, albo loudlinka.

Re: Lybra - sposób na słuchanie muzyki mp3

: 11 lut 2011, 13:12
autor: wacia
Kupiłem dzisiaj transmiter FM w postaci kasety i szczerze to jestem zdziwiony jakością dźwięku ;) jest naprawdę dobra ;). Także z dniem dzisiejszym w końcu : yesyes : : yesyes : : yesyes : moje posłuchać sobie mp3 :D

Re: Lybra - sposób na słuchanie muzyki mp3

: 11 lut 2011, 13:20
autor: cysiek
Też mam kasetę i też wydaje mi się ze jest jakość ok. Ważna jest jakość utworów mp3. Ale z ciekawości zrobię sobie kabel podpinając się pod wtyczkę od zmieniarki pod kierownicą. A to tylko dlatego ze jestem ciekawy czy naprawdę ta jakość powala na glebę. Ktoś tutaj tak twierdził.

Re: Lybra - sposób na słuchanie muzyki mp3

: 11 lut 2011, 13:23
autor: wacia
cysiek pisze:Też mam kasetę i też wydaje mi się ze jest jakość ok. Ważna jest jakość utworów mp3. Ale z ciekawości zrobię sobie kabel podpinając się pod wtyczkę od zmieniarki pod kierownicą. A to tylko dlatego ze jestem ciekawy czy naprawdę ta jakość powala na glebę. Ktoś tutaj tak twierdził.
Jak chcesz to mogę Ci taki kabel odsprzedać bo mi niestety do niczego się nie na da;) W ogóle jak by ktoś chciał odkupić ode mnie taki kabel to zapraszam na priv ;) cena to 25zł z przesyłka, taka sama jak ja zapłaciłem;)

Re: Lybra - sposób na słuchanie muzyki mp3

: 11 lut 2011, 13:27
autor: cysiek
wacia pisze:
cysiek pisze:Też mam kasetę i też wydaje mi się ze jest jakość ok. Ważna jest jakość utworów mp3. Ale z ciekawości zrobię sobie kabel podpinając się pod wtyczkę od zmieniarki pod kierownicą. A to tylko dlatego ze jestem ciekawy czy naprawdę ta jakość powala na glebę. Ktoś tutaj tak twierdził.
Jak chcesz to mogę Ci taki kabel odsprzedać bo mi niestety do niczego się nie na da;) W ogóle jak by ktoś chciał odkupić ode mnie taki kabel to zapraszam na priv ;) cena to 25zł z przesyłka, taka sama jak ja zapłaciłem;)

Dzisiaj zobaczę czy mogę się podpiąć wogóle czy jest tam ta złączka i dam znać. A i jaka długość tego kabla jest co chcesz odsprzedać?

Re: Lybra - sposób na słuchanie muzyki mp3

: 11 lut 2011, 13:32
autor: Kris
2metry. Sam go robiłem:)

Re: Lybra - sposób na słuchanie muzyki mp3

: 11 lut 2011, 13:34
autor: wacia
cysiek pisze:
wacia pisze:
cysiek pisze:Też mam kasetę i też wydaje mi się ze jest jakość ok. Ważna jest jakość utworów mp3. Ale z ciekawości zrobię sobie kabel podpinając się pod wtyczkę od zmieniarki pod kierownicą. A to tylko dlatego ze jestem ciekawy czy naprawdę ta jakość powala na glebę. Ktoś tutaj tak twierdził.
Jak chcesz to mogę Ci taki kabel odsprzedać bo mi niestety do niczego się nie na da;) W ogóle jak by ktoś chciał odkupić ode mnie taki kabel to zapraszam na priv ;) cena to 25zł z przesyłka, taka sama jak ja zapłaciłem;)

Dzisiaj zobaczę czy mogę się podpiąć wogóle czy jest tam ta złączka i dam znać. A i jaka długość tego kabla jest co chcesz odsprzedać?
2 metry.

Re: Lybra - sposób na słuchanie muzyki mp3

: 11 lut 2011, 13:35
autor: cysiek
Dobra nie będziemy śmiecić forum. Jutro dam znać na priv. pozdr

Re: Lybra - sposób na słuchanie muzyki mp3

: 11 lut 2011, 13:36
autor: Kris
FXX pisze:To lipa :/
Ja mam wersję z navi :( Chyba trzeba będzie zainwestować w zmieniarkę, albo loudlinka.
Sprawdź czy w wersji z navi jest złączka przy dźwigni otwierania maski. Dziś przejrzałem schematy i wygląda na to że jest ta złączka niezależnie od tego czy to jest berlina czy SW z nawigacją lub bez. Nie wiem czy zmieniarka była sprzedawana w standarcie bo chyba właśnie od tego czy jest/była zmieniarka zależy obecność tej złączki

Re: Lybra - sposób na słuchanie muzyki mp3

: 11 lut 2011, 13:41
autor: Heathen
A btw dla tych co nie maja tego gniazda...ja na początku (sw LX) tez myślałem ze nie mam, musiałem odkręcić osłonę pod spodem, i gdzieś w gęstwinie kabli, opaska zaciskowa było to przypięte! sporo się natrudziłem aby to znaleźć)
Zmieniarki nie mam, i kabel do zmieniarki nie szedł żaden, za to z ICS był puszczony , zakończony wtyczka ładnie schowana tam nad pedałami:)
Polecam bardzo bardzo dokładnie poszukać z latarką.
Odnośnie kasety i jakości mp3...przy takich szumach i zakłóceniach kasety nawet 320kbps nie polepszy sprawy:)
Jak używałem kasety, jakość najlepszych mp3 była tragiczna...teraz nawet 192kbps brzmi pięknie;)

Re: Lybra - sposób na słuchanie muzyki mp3

: 11 lut 2011, 13:42
autor: wacia
Ok, to czekam na info :)

Re: Lybra - sposób na słuchanie muzyki mp3

: 11 lut 2011, 13:43
autor: cysiek
A jak już tu jestem i rozmawiamy o muzyce to czy może powiecie mi czy mam racje tj. w bagażniku po prawej stronie gdy odpiolem "obicie tapicerskie" to zauwazyłem tam puszke. I czy to jest wzmacniacz? Przepraszam za być może głupie pytania.

Re: Lybra - sposób na słuchanie muzyki mp3

: 11 lut 2011, 13:46
autor: wacia
Heathen pisze: Odnośnie kasety i jakosci mp3...przy takich szumach i zakłóceniach kasety nawet 320kbps nie polepszy sprawy:)
Jak używałem kasety, jakosc najlepszych mp3 byla tragiczna...teraz nawet 192kbps brzmi pieknie;)
U mnie jest tak ze jak włożę stroną A to rzeczywiście są szumy, ale jak zmienię na stronę B to tych szumów nie ma, dźwięk jest naprawdę czysty :)

Re: Lybra - sposób na słuchanie muzyki mp3

: 11 lut 2011, 13:47
autor: cysiek
Heathen pisze: Odnośnie kasety i jakosci mp3...przy takich szumach i zakłóceniach kasety nawet 320kbps nie polepszy sprawy:)
Jak używałem kasety, jakosc najlepszych mp3 byla tragiczna...teraz nawet 192kbps brzmi pieknie;)

Tym bardziej jestem zainteresowany tym kablem bo aż nie wierze. Ale mylić się mogę. Jeśli jest tak jak mówisz to byłoby fajnie mieć fajny i czysty dzwięk.

Re: Lybra - sposób na słuchanie muzyki mp3

: 11 lut 2011, 14:44
autor: Kris
po prostu dźwięk jest taki jak ze zmieniarki. Jest podłączenie bezpośrednio pod radio tak jak zmieniarka. Więc siłą rzeczy jakość odtwarzanego utworu zależy od odtwarzacza mp3 i od jakości samego utworu mp3.

Z adapterem jest tak, że jednemu może grać gorzej, innemu lepiej - zależy od dopasowania ustawienia kąta głowicy kasety i magnetofonu. Jeśli ktoś walczył ze śrubokrętem ustawiając właśnie kąt głowicy w komodorku (dla młodszego pokolenia Commodore C-64) to wie jak ten kąt jest ważny:). Dodatkowo w takiej kasecie dźwięk w postaci napięcia zmienia się na pole magnetyczne by po chwili w głowicy magnetofonu stać się znów napięciem. W tym momencie występują straty... Poza tym w magnetofonie pracuje cały czas napęd. Jednym to może przeszkadzać a innym nie...

Stąd są rozbieżne opinie dotyczące stosowania adaptera kasety.