Zacząłem robic audio w swojej kappie, a ze fundusze ograniczone robie to na raty. Glosniki sinuslive identyczne jak twoje. Teraz szukam wzmacniacza i tuby.
Ale... do rzeczy...
To co chcesz do swojej Lucy włożyc na pewno zagra lepiej. Na pewno mocniej. Ale ma sporo minusow.
Jesli tak jak mowiles wzmacniacz ma sterowac tylko skrzynką basową to nie zdejmiesz z glosnikow w srodku zadnych czestotliwosci ktorych nie sa w stanie zagrac. Korektor w radyjku nie jest w stanie dobrze odfiltrowac niskich czestotliwosci, a w zwiazku z tym tylne szesnastki bede latac jak wsciekłe, tworząc chaos a nie hałas

. Dodatkowo telepiąca sie membrana nie wydaje juz dzwieku a przenosi drgania na obudowe i półke.
Radyjo ma zaledwie 50W mocy... glosniki (jesli masz identyczne jak moje) mają 100W muzycznej. Efekt jest dosc oczywisty. Dla malej glosnosci glosniki kiepsko sie wzbudzają, dla duzej trafiasz na znieksztalcenia wzmacniacza wynikające z jego charakterystyki, czyli obcinanie amplitudy. I podczas gdy radio wyciska z siebie juz ostatnie poty, glosniki graja zaledwie na polowie swoich mozliwosci, a co najgorsze w kabinie masz sieczke zamiast muzyki. Pozbawienie tych glosnikow sygnalu z dodatkowego wzmaczniacza to błąd.
Mozna zastosowac kolejny półśrodek.. im glosniej sluchasz tym bardziej zdejmujesz basy. Niestety to kolejna zabawa przyciskami na radiu.
Na cale szczescie zastosowanie wzmacniacza i poprawne jego zestrojenie sprawi ze basy beda bardzo wyrazne i zagluszą niedociagniecia radia i dobranych glosnikow. Tylko ze to oszukiwanie samego siebie i osobiscie unikałbym tego rozwiązania. Zaznaczam ze to tylko moja opinia. Nie krytykuje Twojego rozwiazania, wskazuje tylko gdzie moga wystapic problemy.
Jak juz wspomnialem tez jestem na etapie kompletowania audio. Nie spieszno mi z tym wiec czasem cos wyszukam, czasem udam sie po porade. Aktualnie dobieram elementy.
Glosniki sinuslive z racji tego ze pasuja w oryginalne miejsca, są plytkie, niedrogie i mocne. Wzmacniacz... no tu mam wyzsze wymagania...
przede wszystkim pięciokanałowy, z oddzielnym kanalem na bas. Zaden inny nie wchodzi w gre. No moze jakis czterokanalowy, ale raczej bede trzymal sie wytycznych. Wbrew podejrzeniom wcale nie wychodzi tak drogo a otrzymujesz 4 w pelni kontrolowane kanaly, oddzielny na bas i porządną moc.
Tuby nadal szukam i na razie mi sie nie pali. Tuba dojdzie na koncu. Raczej jakas trzydziestka z racji tego ze bagaznik jest nieźle wyciszony.
Poki co pilnie przegladam posty i uwagi o naglosnieniu, byc moze pojawi sie nowy ciekawy pomysl.
pozdr.
Przemek.