Lancia Klub Polska

Generalnie ta Łódź i okolice bardzo słabo zorganizowana.
Jak robiłem spoty na Dolnym Śląsku to nigdy nie było mniej aut niż 6-7.
Przedstawiciel - do roboty

przepraszam bardzo, ale w Łodzi to my mamy spoty średnio raz w tygodniu tylko nikt o tym nie pisze bo i po co, i są to same spontaniczne spotkania, nikt się z nikim nie umawia, po prostu zjawiamy się we wiadomym miejscu i już.

Nie przepraszaj. Jestem z Łodzi i jeszcze nie słyszałem o żadnym.

Zacytuje tutaj Egona, kilka postów wyżej: "spot jeden na pół roku i frekwencja 2 auta "

Panowie ! Wigilia to nie jest dobry czas na kłótnie.
A spotkań towarzyskich, o których piszesz ASSOLUTO, mimo całej sympatii do jednak chyba dość wąskiego grona osób, które w nich regularnie uczestniczą, chyba nie można nazwać spotami. Ale być może one właśnie są przyczyną, że liderzy łódzkiego regiomu nie są zainteresowani częstszym spotykaniem się z miłośnikami Lancii z nieco odleglejszych (niekoniecznie w kilometrach) od Wileńskiej regionów województwa Łódzkiego.

Pozdrowienia dla Wszystkich Centrumowiczów i ponownie Wesołych Świąt !

"darkobo" pisze:Panowie ! Wigilia to nie jest dobry czas na kłótnie.
Pozdrowienia dla Wszystkich Centrumowiczów i ponownie Wesołych Świąt !

Dareczku, nawijmy to polemiką między kolegami A tak między Bogiem a prawdą to Region nie działa jakoś super prężnie i nie bójmy się tego powiedzieć. Fakt, bliskość Wileńskiej powoduje, że większość osobników jeżdżących autkami z logo L spotyka się tam właśnie i widać to im wystarcza. Jak łatwo zauważyć można w dziale Centrum piszę czasem coś ja (choć właściwie zdradziłem L na A i tak już chyba zostanie), czasem napisze coś Maciek, czasem Damian. Dziś ludzkim głosem przemówił Kabar Osobiście jestem zdania, że z nowym Rokiem można a zasadniczo trzeba coś zmienić.

Ps. Dalej uważam że 2 samochody na spocie to dobry wynik (biorąc pod uwagę ilu nas tu jest )

panowie nastepnego spota ja moge zorganizowac i z min. 4 lancie będą na 100%

Do teo pory nie pisałem ponieważ działałem we Wrocławiu, tam zresztą stworzyłem regionalny oddział LKP którego byłem przedstawicielem.
W tym roku wróciłem do Łodzi i chętnie uczestniczyłbym w "życiu" tego regionu.
Dlatego fajnie gdyby było więcej spotów i okazji do wymiany doświadczeń i uwag na temat naszych aut.

Jest chęć, są ludzie więc jest szansa. Zaraz po Nowy Roku myślę że warto będzie tak na zasadzie burzy mózgów zobaczyć jaką mamy wizję.