Lancia Klub Polska

"inwestycja w pobliżu...szpitala Rydygiera". Przypadek? Nie sądzę

Nie mogę obejrzeć bo słucham ruskiego hiphopu z wcześniejszego posta.
To jest naprawdę genialne, Stabraf.

Nooo...też kilka mixów porobiłem
Fajnie że się podoba

Teraz określenie "d...cia w serduszko" nabrało pełniejszego znaczenia...
"Koreański hip-hop" jest również w dechę...

Męska lojalność.
Kobieta opowiada koleżance:
-Mój mąż wrócił wczoraj dopiero rano i tłumaczył się, że nocował u kolegi. Zadzwoniłam więc do jego kolegów z pytaniem czy spał u nich w nocy.
-I co powiedzieli?
-Na dziesięciu sześciu powiedziało, że oczywiście a czterech że nadal śpi i nie chcą go budzić.

Rozmawiają dwie kobiety popijając drinki przy barze. Nagle jedna mówi do drugiej:
- Wiesz... Bo mężczyzna może nie mieć ręki, nogi... Ale najważniejsze, żeby nie był KALEKĄ....!!!

[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=XM8aBES ... e=youtu.be[/youtube]

Cena za przejazdy A2....że co?
Ach ta wirtualna

Wirtualna, wirtualną, ale to, że ceny rzeczywiście znowu poszły w górę to już co najwyżej klasyfikuje się do czarnego humoru...

A2 - autostrada wolności. Ostatnio w drodze do Berlina byłem zmuszony tankować gaz i zapłaciłem 2,69 za litr, zaraz przed samą granicą. To nawet na A4 oscylowało ok. 2 pln a kilometr od A2 zaraz przy granicy 1,7.

To mnie akurat nie dziwi. W zeszłym roku w sierpniu średnio za litr ON się płaciło ok. 4,30, a na praktycznie całym odcinku A4 z Krakowa do Zgorzelca życzyli sobie ok. 5,00zł.

darbo pisze:A2 - autostrada wolności. Ostatnio w drodze do Berlina byłem zmuszony tankować gaz i zapłaciłem 2,69 za litr, zaraz przed samą granicą. To nawet na A4 oscylowało ok. 2 pln a kilometr od A2 zaraz przy granicy 1,7.

Każdy kto często jeździ wie, że nie tankuje się na Orlenach przed granicą.
Wystarczy zjechać do Słubic i jakieś max 1km od zjazdu(w lewo) mamy TOTALA, za torami jest Lotos. Gdyby ze zjazdu pojechać w prawo jest BP. Ceny normalne.
Mało tego na tym nowym Orlenie przy autostradzie jest kantor w którym mają wyjątkowo złodziejski kurs wymiany walut.

FXX pisze:Wirtualna, wirtualną, ale to, że ceny rzeczywiście znowu poszły w górę to już co najwyżej klasyfikuje się do czarnego humoru...

W tak biednym kraju jak Szwajcaria od dwudziestu kilku lat winieta roczna kosztuje aż 40 franków nie wiem jak oni to wytrzymują.
Co do paliwa niejednokrotnie w Niemczech cena niewiele różni się od polskiej