Strona 134 z 294

Re: [ANKIETA] Wybory;) na kogo głosować i dlaczego???

: 29 sty 2016, 15:23
autor: Nat
darbo pisze:MAŁY I W DODATKU ZŁOŚLIWY :lol: ;)
Nie przesadzaj, masz też sporo zalet ;)

Re: [ANKIETA] Wybory;) na kogo głosować i dlaczego???

: 29 sty 2016, 16:07
autor: darbo
Nat pisze:
darbo pisze:MAŁY I W DODATKU ZŁOŚLIWY :lol: ;)
Nie przesadzaj, masz też sporo zalet ;)

I znowu :-?
A ładnie to tak jak Moderator Globalny orze zwykłego klubowicza na oczach innych? : beczy :

Musi być masz do mnie jakiś żal :roll:

Chodzi Ci o PINOKIÓW : klam : : klam : : klam : : klam : : klam : : ups :

;) :mrgreen: :)))))

Re: [ANKIETA] Wybory;) na kogo głosować i dlaczego???

: 29 sty 2016, 16:29
autor: Nat
Ganię i prostuję nieprawdę - źle.
Chwalę ze szczerego serca człowieka - źle.
W zamian tylko mnie tu "moderatorem" w oczy kłują.
No nie dogodzisz! :pifko: :D

Re: [ANKIETA] Wybory;) na kogo głosować i dlaczego???

: 29 sty 2016, 17:22
autor: darbo
Nat pisze:Ganię i prostuję nieprawdę - źle.
Chwalę ze szczerego serca człowieka - źle
Fantazja Cię poniosła w jednym i drugim : gafa :



Podejrzewam, że chodzi o pinokiów ;)

: klam : : klam : : klam : : klam : : klam :

Przypuszczam, że była to dla Ciebie trudna sytuacja :pocieszanie:

Dasz radę :-P

Re: [ANKIETA] Wybory;) na kogo głosować i dlaczego???

: 29 sty 2016, 21:45
autor: Dudi
Nieeeee, to nie może być prawda. Powiedzcie, ze nieeeeeeeeeeee 8-O 8-O 8-O 8-O

[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=Yaepw8T ... e=youtu.be[/youtube]

Re: [ANKIETA] Wybory;) na kogo głosować i dlaczego???

: 29 sty 2016, 22:00
autor: bassooner
ło matko... ło błeże... już nawet nie chodzi o to że po holendersku ale w ogóle po co iść i gadać takie bzdury...

Re: [ANKIETA] Wybory;) na kogo głosować i dlaczego???

: 29 sty 2016, 22:12
autor: Nat
darbo pisze:
Nat pisze:Ganię i prostuję nieprawdę - źle.
Chwalę ze szczerego serca człowieka - źle
Fantazja Cię poniosła w jednym i drugim : gafa :
Widzę, ze zarówno zbytnia polityczna zapalczywość, jak i skromność mają u Ciebie ten sam efekt - oderwanie od rzeczywistości.
darbo pisze:Podejrzewam, że chodzi o pinokiów ;)
Niby Pinokio, a przyłapany na drobnym krętactwie odszczekujesz człowiekowi, zamiast ze wstydem chować nosek? ;)
Obrazek

Re: [ANKIETA] Wybory;) na kogo głosować i dlaczego???

: 29 sty 2016, 22:29
autor: darbo
Dudi pisze:Nieeeee, to nie może być prawda. Powiedzcie, ze nieeeeeeeeeeee 8-O 8-O 8-O 8-O

[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=Yaepw8T ... e=youtu.be[/youtube]
To prawda Dudi. To jest prawda. Taki sort niektórych opozycyjnych posłanek. : gafa :

A to poniżej: może mi ktoś wytłumaczyć co się stało tym ludziom? :lol:

[/quote]



Jarku nie rozkręcaj się bo znowu polegniesz :lol:

Re: [ANKIETA] Wybory;) na kogo głosować i dlaczego???

: 29 sty 2016, 23:58
autor: Nat
darbo pisze:Jarku nie rozkręcaj się bo znowu polegniesz :lol:
Zastanowiła mnie ta Twoja pewność siebie, niezrozumiałe wtręty o jakichś Pinokiach i durnoty o "polegnięciu" - z czego to wynika. Szczególnie, że zapamiętałem Cię z zeszłorocznych dyskusji jako mało zręcznego, za to bardzo pewnego siebie manipulatorka.
No i masz - odkopałem Twój grudniowy paszkwil, który umknął był podówczas mojej uwadze.
Co ciekawe, jeśli odrzucimy cały ten Twój entourage drwin, obelg i łatek i skupimy się na faktach - utopiłeś w potoku słów jedynie te same krętactwa i nieprawdy, które wypunktowałem Ci już wtedy. Naprawdę jedynie kpinami potrafisz zakryć to, że kłamiesz?

A zatem do rzeczy:

Twoje ówczesne kłamstwo nr 1.
Dług publiczny. Twierdzisz, jąkając się trzykrotnie z niepewności, że przekroczył bilion zł. Tymczasem nawet sam rząd PiS - Ministerstwo Finansów, dnia 20 stycznia 2016 obliczył: dług publiczny Polski wyniósł na koniec listopada 2015 kwotę 836.817,3 mln zł. Jest to dana łatwodostępna na stronie Ministerstwa Finansów, ale żebyś nie udawał, że nie potrafisz znaleźć, jest w załączonym pliku, o tu:
zadłużenie skarbu państwa listopad 2015.pdf
.
Nie mam pretensji, że się mylisz, ani nawet że w dziwny sposób "gubisz" na korzyść swoich kłamstewek, bagatela, ponad 163 000 000 000,00 zł (163 miliardy złotych). Dziwi tylko tupet, z jakim to robisz. Tak jakbyś tupetem i bezczelnością mógł zakryć swój brak racji. Nie tędy droga, szanowny panie. Tylko prawda Cię wyzwoli, jak pisał pewien ewangelista.

Twoje ówczesne kłamstwo nr 2.
Usiłując zawyżyć dług Polski za rządów Platfusów nie tylko drastycznie zawyżyłeś na swoją korzyść dług na listopad 2015 (co opisałem w pkt. 1), ale dla jeszcze lepszego efektu zaniżyłeś dług na początek kadencji, tj. na koniec roku 2007. Wynosił on wtedy nie, jak nakłamałeś, 500 mln złotych, lecz 527,4 mld. Tu 27,4 miliarda, tam 163 miliardy - twoje kłamstwa mają wiele, wiele zer ;) W efekcie przyrost zadłużenia kłamliwie zawyżyłeś o prawie 40% :!: (o 190 400 000 000,00 zł). I na to wszystko, jak mawiał Mikke, rżniesz głupa, że niby Ty "w ogóle nie pisałeś o 2007 roku".
I znów: to, że się mylisz, to że kłamiesz, to że udajesz Greka - o to mniejsza. Ale czemu swoje błędy/kłamstwa przykrywasz aż takim tupetem i bezczelnością - doprawdy trudno zgadnąć. Od tupetu nie będziesz miał więcej racji. Jest na to lepsza metoda - przestań posługiwać się kłamstwami.

Twoje ówczesne kłamstwo nr 3.
W zasadzie nie kłamstwo, a nadużycie, które wypunktowałem. Żeby nagiąć statystyki nie dostrzegasz, że w zamian za zadłużenie się, Polska dostała w latach 2007-2014 wzrost gospodarczy. W skumulowanej wysokości 24,1%. A trzeba by dodac jeszcze grubo ponad 3% w roku 2015. Tak, bogactwo Polski wzrosło o ponad 1/4. (źródło sam dasz radę znaleźć sobie w google, hasło: "skumulowany wzrost gospodarczy Polski 2007-2014", starczy Ci 10 sekund).
To dlatego jesteśmy na nie najgorszym, 10 miejscu na 27 krajów UE w rankingu państw NAJMNIEJ zadłużonych...
dług w ue.jpg
A spośród tzw. dużych państw Unii - jesteśmy krajem najmniej zadłużonym w relacji do PKB.
I właśnie ślepotę na te oczywiste fakty zarzucam Ci w punkcie nr 3. W odpowiedzi dostaję uniki i drwiny, czyli oczywiście to, w czym jesteś lepszy, niż w posługiwaniu się prawdą i rzetelnością.

Tyle w kwestii meritum. Nie wymagam, byś poszedł do Canossy - zacietrzewienie i wybiórcza ślepota na fakty jest u Ciebie zbyt wielka , byś był zdolny do refleksji nad swoją alternatywną do tej realnej rzeczywistością. Czegóż zresztą wymagać od człowieka, który serio rozważa i przyklaskuje szalonej tezie, że ten, kto ma inne poglądy na sprawy - musi być przekupiony "opłacony". Bardzo ciasne myślenie. Rzekłbym - sekciarskie.

Re: [ANKIETA] Wybory;) na kogo głosować i dlaczego???

: 30 sty 2016, 10:23
autor: Duch-Dziadka
:bravo: : brawo :

Re: [ANKIETA] Wybory;) na kogo głosować i dlaczego???

: 30 sty 2016, 13:01
autor: Art92
Nat, obawiam się, że rządy PiS zbliżą a może nawet pokonają tą magiczną barierę długu publicznego. Dlatego ciągle będę powtarzał: Konstytucyjny zakaz zadłużania państwa.

Re: [ANKIETA] Wybory;) na kogo głosować i dlaczego???

: 30 sty 2016, 13:50
autor: darbo
Duch-Dziadka pisze::bravo: : brawo :
Cieszysz się jak polski szczypiornista po meczu z Francją. Poczekasz na wynik całego turnieju :?: :?: :?: :mrgreen:

Re: [ANKIETA] Wybory;) na kogo głosować i dlaczego???

: 30 sty 2016, 13:55
autor: Tomzik
Problem w tym, że już po 3 miesiącach się odechciewa czekać na cokolwiek...

Re: [ANKIETA] Wybory;) na kogo głosować i dlaczego???

: 30 sty 2016, 14:54
autor: belial666
Ty czekasz, ja czekam, a rycerz tego tematu jeż się dawno doczekał. I jest zadowolniony...:)

Re: [ANKIETA] Wybory;) na kogo głosować i dlaczego???

: 30 sty 2016, 14:55
autor: darbo
JARKU :D

Po przeczytaniu Twojego ostatniego postu zaczęła mi towarzyszyć pewna refleksja. Jak człowiek o tak wytwornym guście motoryzacyjnym może posiadać tak lamerskie poglądy na sprawy polityczno-społeczne. I tu nie chodzi nawet o sympatię lub antypatię do obecnego rządu. Chodzi o fundamenty Twoich poglądów i przekonań, samo źródło generowanych przez Ciebie wypowiedzi, o matrycę, o to co masz tam w środku, w głowie, to co każe Ci zabierać głos w dyskusjach takich jak ta, to co zmusza Cię do tak fatalnego doboru argumentów i korzystania z niedbale i stronniczo dobranych faktów.

Spierałem się już w tym temacie z różnymi kolegami, nieraz ostro - dochodziło do intensywnych wymian zdań, argumentów, faktów; czasem ponosiło mnie a czasem oponentów. Lecz zawsze miałem wrażenie, że dyskutuję z ludźmi prawdziwymi, autentycznymi, zaangażowanymi i broniącymi swoich racji. Żeby nie być gołosłownym wspomnę Ducha Dziadka, Macieja Ignysa, Lukę, Beliala - przepraszam jak kogoś pominąłem.

W dyskusji z Tobą po raz pierwszy mam wrażenie, że toczę spór z pseudointelektualną wydmuszką, opakowaną w piękne i poważne SŁOWA I TERMINY - pustką, z za której wyziera bezradność w zrozumieniu otaczającej Ciebie rzeczywistości.

Dlatego podejmę ponownie rzuconą przez Ciebie niepotrzebnie rękawicę, lecz zrobię to niechętnie, ponieważ zgadzam się w zupełności z opinią kolegi Rafako dotyczącą sensu prowadzenia sporu z Tobą:
_Rafako_ pisze:
darbo pisze: Pozostajesz na poziomie PIĘCIU PINOKIÓW: : klam : : klam : : klam : : klam : : klam :
darbo, szacun : ok2 : : ok2 : : ok2 : Postarałeś się i zadałeś sobie dużo trudu :!: Oczywiście, Twoja wypowiedź nic nie zmieni, bo Jarek do błędu nie przyznał się nigdy nawet wtedy gdy był ledwie członkiem lokalnej grupy przedszkolnej, natomiast miło popatrzeć, jak próbujesz szlifować i dłutować pinokiowy nosek... niestety, on wciąż rośnie i rośnie... zupełnie jak po braveranie : gafa : : gafa : : gafa : :D Dlaczego tak jest :?: Otóż dlatego, że:
1. Jarek ma zawsze rację :!: :!: :!: *
Serdecznie pozdrawiam.

*- nawet jeśli nie, patrz punkt 1.

Co do Twojego noska to w moim mniemaniu jest coraz dłuższy i niestety zadarty wysoko do góry : gafa : . W przeciwieństwie do innej, położonej niżej części ciała, gdzie powyższe cechy traktujemy jak zaletę, w przypadku otworu nosowego niestety stanowi to okoliczność niesprzyjającą - taki psychospołeczny defekt: : klam :