Lancia Klub Polska

Wczoraj ( 19.08 ) na trasie W-wa - Białystok minąłem zieloną kappę - bliźniacza z moją. Niestety było to tak szybkie spotkanie, że nic więcej nie widziałem. To jest właśnie minus Lancii , że spotkania trwają tylko ułamek sekundy.

a ja wczoraj wracając do domu ze Stargardu Szczecińskiego widziałem na wlocie do Poznania stojącą Thesis i Lagunę - a właściciele stali i rozmawiali.. a ja chwila zawahania i... już było za późno żeby hamować bo jechało za mną auto.. w każdym bądź razie pozdrawiam właściciela

Dzisiaj pod urzedem skarbowym we wrocku czarny kapiszon. Norbi czy to moze ty byłeś? Nie zwróciłem uwagi na rejestracje bo byłem poganiany

TAK JEST to byłem ja - w sobotę tak ładnie umyłem autko a dziś jak jechałem do wrocka to na burzę natrafiłem i cała uwalona była

Jako rzecze ustawa "nieskazitelnego charakteru" być powinieneś, co tam pyłek na pojeździe

jam nieskazitelny i auto również - nie jeżdżę na automatyczne myjnie - sam zawsze myję a że czas mam tylko w sobotę tak wiec do soboty muszę jakoś się przemęczyć mam nadzieję że wizerunek urzędasa nie ucierpi w Waszych oczach

p.s. a co robiłeś w US ????

ja też Cię dzisiaj widziałem jak przejeżdżałeś przez Pl. Orląt - nawet chciałem pomachać ale z pewnością i tak byś nie wiedział kto...

a to spox
a czym jechałeś ???

p.s. tylko się nie śmiej ale gdzie jest plac orląt - we wrocku dopiero od 2 miesięcy pracuje i jeszcze nie wiem dokładnie gdzie jaka ulica

następnym razem mignij światłami - zawszę odpowiem !!!

pozdro

Pl. Orląt to ten Plac z Dworcem Świebodzkim, Fontanną i budynkiem EFL-a, gdzie pracuję
a mrugnąć to mogłem Ci co najwyżej okiem, bo akurat szedłem obok fontanny

a no faktycznie dziś tam leciałem - szukałem ulicy tęczowej a skąd wiedziałeś że to ja ??????

p.s. chyba moja koleżanka pracuje lub pracowała w EFL
kiedyś myślałem aby złożyć CV do EFL

"Taz" pisze:a ja wczoraj wracając do domu ze Stargardu Szczecińskiego widziałem na wlocie do Poznania stojącą Thesis i Lagunę - a właściciele stali i rozmawiali.. a ja chwila zawahania i... już było za późno żeby hamować bo jechało za mną auto.. w każdym bądź razie pozdrawiam właściciela

Taz trzeba było strzelić z ucha że jesteś gościem w stargardzie ja co prawda ze Szczecina ale mogliśmy się gdzieś spiknąc na mały spocik no chyba że aż tak czas Cie gonił
może następnym razem

to pojechałeś trochę nie w tym kierunku co trzeba
miałeś rejestrację DWL i był to czarny kapiszon

ps. a jak się nazywa koleżanka?

p.s. a co robiłeś w US ????[/quote]

ano mój przyjaciel przez 9 lat pracował jako asesor w kancelarii, a przy okazji poznałem te klimaty, szczególnie komornicze jeśli wiesz co chcę powiedzieć - jak śpiewała Nosowska

panieńskie : Rzeszowska Małgorzata - po ślubie nie wiem

No i wystarczy Jeśłi dotrzesz do Morska, omówimy temat przy rudej, albo czystej, albo, ablolsdojo/......... :gitara: