Lancia Klub Polska

Staszku powiem tylko tyle: jesteś bałwan że nie pojechałeś ... załujcie Ci co nie przyjechali - wieczór był kameralny zakrapiany dużą ilością whyski oraz piwa od sponsora, którego to załatwił D-1 ... wielkie podziękowania dla Niego i sponsora ...dzisiaj drugi sponsor stawia piwko... wczoraj przyjechaliśmy to było już ciemno aby pochwalic się tym że powiększyła nam się rodzina samochodów Lancii - przyjechaliśmy z Konradem dwoma autkami - Lancia Kappa i Lancia Delta ( moja kruszynka ) ...trzeba powoli wstawać coś przekąsić i dalej się integrować ... ciekawa jestem kto jeszcze nas dzisiaj odwiedzi w Mikstacie ... cdn. później ...
Sylwia

Ja powinienem tam być Ale jak na złość w Kapiszonie siadło coś z wentylatorami przy chłodnicy i strasznie się grzeje. Jak tylko uda mi sie to zrobić dzisiaj, przyjade na pewno!

ej Kolego Gawlick, w podpisie masz aż 3 pojazdy - wymień kapcia na coś innego
BTW - o której startujesz?

Lyberka w Łodzi na jakimś konwencie fotograficznym, a Themcia u mechanika jakiś czas juz stoi Gdybym miał dostęp to w te pędy gonił bym do Mikstatu

Szkoda Gawlik że wcześniej nie mówiłeś mogliśmy Ciebie zabrać jechaliśmy dwoma autkami... zapytaj się Orsyi może by Ciebie zabrali ...
Sylwia

Nagroda dla Watazki ..... , zaraz się zacznie,zaraz się zacznie.



Za zajcie I miejsca w .......

w kategorii 5, 10 czy 15?

Podsumowanie soboty: w dniu dzisiejszym były dwie Lancie Dedry, sześć Lancii Kappa, jedna Lancia Delta i jedna Alfa... zdjątka pewnie zostaną wrzucone po powrocie ponieważ okropny tutaj zasięg ...impreza jeszcze trwa - ciekawe o której dzisiaj się skończy ( wczoraj zakończyła się gdzieś przed czwartą rano ) ...
Sylwia

veni, vidi, vici - co prawda z tym vici to może trochę przesada, ale dla mnie jest to zwycięstwo w miarę dotrzymać kroku (tzn. kieliszka) Markowi czy Maćkowi...
póki co żyję... jeszcze
oczywiście wielkie podziękowania dla Sylwii i Konrada oraz Romka

"KKMisfire" pisze:Szkoda Gawlik że wcześniej nie mówiłeś mogliśmy Ciebie zabrać jechaliśmy dwoma autkami... zapytaj się Orsyi może by Ciebie zabrali ...
Sylwia

Sam miałem jechac w piatek wieczorkiem i Kapiszon się wykrzaczył znienacka :/
Na szczęście już zrobione, prognozy nie zapowiadały się dobrze, ale jak się okazało przyczyna były przekaźniki. Stopiły się w środku, z zewnątrz wyglądały na OK.

Nic, następnym razem na pewno nie odpuszczę chodzbym miał dojechać na hulajnodze

Na specjalne życzenie powracających Nazareth - Where are you Now

Dzięki! było naprawdę wesoło nawet bardzo.
[url=http://ost_be.fotosik.pl/albumy/392142.html]klik[/url]

cali i zdrowi powróciliśmy do Cz-wa, dziękujemy jeszcze raz za spotkanie a organizatorom za trud włożony w przygotowanie i prowadzenie zlotu - było warto !!!!!!!!!!
:trabka:
pozdr.


ps. wędzenie się udało

Gdzie fotki!!!!!!

"strang" pisze:Gdzie fotki!!!!!!

Staszku, proszę o chwilę cierpliwości. Muszę dojść do siebie i zapodaję