Pytanie do konkursu technicznego na następny zlot:
Jeżeli wybierasz się w trasę 400 kilometrową i masz pękniętą miskę olejową to:
1. Jesteś kompletnym świrem
2. Liczysz na cud i tylko on może sprawić, że dojedziesz
3. Uratuje Cię tylko techniczny fenomen, że pomimo bardzo dużych wycieków na postoju w trakcie jazdy smok wytwarza podciśnienie w misce olejowej i nic nie kapie.
Dojechałem wczoraj.
Powrót był starszny. Na postoju po 5 minutach pod kappą wytwarzała się plama szerokości ok. 15 centymetrów, kapało po kilka kropel naraz. Byliśmy - w każdym razie napewno ja - przerażeni.
Mimo to ok. godz 7.00 byłem w domu a poziom oleju utrzymał się na odpowiednim poziomie.
Bardzo dziekuję wszystkim za zabawę i czas i towarzystwo.
Gratuluje organizatorom, nowemu Zarządowi.
edit: w tym tygodniu w encyklopedii - forumowiczka
Yzek91 