Lancia Klub Polska

Poproś grzecznie Pana mechanika,o wycięcie włożonej przez niego instalacji.
Najlepiej jeszcze jakbyś był przy operacji.
Z tego co mówisz i tego co koledzy piszą - po wycięciu gazu powinna wrócić benzyna do normy.
Jeśli tak będzie - poproś Pana o założenie odpowiedniej instalacji.

marceli pisze:Było lepiej założyć używaną ale sekwencję i ze startu już byś lepiej na tym wyszedł.

a kto mu podbije papiery na tą używaną instalację lpg?

Można kupić Albo jechać do jakiegoś zakładu montującego instalacje, który wystawi odpowiedni papier po montażu i sprawdzeniu...

Jeśli numery z cześć instalki były już gdzieś wbite ,to na przeglądzie to wyjdzie i ***. Żaden szanujący się zakład nie podpisze się pod miną.

Ale jakie numery? Do przeglądu potrzebujemy przecież tylko papier na butlę. Masz rację, że dobry zakład się nie podpisze dopóki nie zostanie to sprawdzone. Nie ma sensu jednak dalej tego ciągnąć, bo temat dotyczy czegoś innego

Musiałbym odkopać papiery z Lanosa...tak mam Lanosa ..

Reduktor,wielozawór,butla...nie mają numerów?

Nie namawiajcie ludzi do zakładania używanych instalacji bo to mina jest.

Ps. Jeszcze 2 miesiące temu też chciałem kupić używaną butlę do lanosa..no i się wydało że nie można.

Dlaczego kolega przed założeniem instalacji nie poczytał forum albo nie zadał pytania typu jaką instalację zamontować tylko pojechał do jakiego paproka i teraz zrodził się problem- pomijam już montowanie w dzisiejszych czasach LPG na mikserze do auta z wielopunktem.
A w ramach porady - jeżeli ów spec nie poinformował o minusach montażu tej super instalacji to kazać mu wszystko zdemontować i jechać założyć normalną instalację u normalnego gazownika.

Ok auto kilka dni było u gazia, właśnie odebrałem Aktualnie po wymianie mixera, wszystko chodzi tak jak powinno, mnie to pasuje także myślę że to koniec tego problemu, pozdrawiam!