Lancia Klub Polska

Dzięki za odpowiedź! Tylko dziwna sprawa, że u mnie jest już wyrobiony kluczyk i stacyjka. Odkąd mam samochód było tak, że mogłem odpalić auto, wyciągnąć kluczyk i iść sobie. Z tego też wydedukowałem, że immo działa tylko podczas startu silnika, a jak już odpali to rybka co się stanie z transponderem. Sprawdzałem kiedyś. Samochód chodził bez problemów.

Oprócz tego błędu pojawiają się czasem jakby losowo inne, np. TRA, FRA, czujnik fazy(był wymieniany, na poprzednim też czasem się pojawiał ten błąd).

Zgaśnięcie jest nagłe, jakbym wyłączył zapłon. Nieraz jest tak, że gaśnie i nagle ostatnim tchem się ratuje, obroty skaczą do 2k i z powrotem na wolne.

Mój problem rozwiązany. Byłem u 4 elektromechaników i każdy obstawiał co innego, ale żaden nie naprawił. Pojechałem do gazownika który zakładał mi gaz, bo na gazie objawy były bardziej nasilone i któryś z "elektromechaników" stwierdził, że sterownik gazu świruje i reduktor mam do wymiany. Jak tylko gazownik wsiadł się przejechać, to po 30s miałem diagnozę- uszkodzona cewka. Miała przebicie i pod obciążeniem waliła piorunami po głowicy. Gość jest niesamowity, bo objawy nie były typowe, a komputery pokazywały wszystko tylko nie to. W każdym razie, wymieniłem cewkę i teraz normalnie pszczółka Oczywiście z gazem wszystko OK