Lancia Klub Polska

Dokladnie...wystarczy 120kg zywej masy w jeansach:)

goozic pisze:to jaki w końcu werdykt cofany licznik czy nie? właściciel twierdzi że silnik pracuje jak nowy i ma 14atm ciśnienia na cylindrach i jeszcze auto ma oryginalny wydech!!!to by potwierdzało przebieg wygląd kierownicy też...

Wygląda na to, że z kierownicy jest zdjęta skóra (bo spodziewam się, że w 3,0 to była na bank).
Zazwyczaj skórę zdejmują z kierownic przetartych na wylot, co świadczy o tym, że...

...np. kierowca miał nietypową obrączkę na łapie albo pińcet sygnetów, albo tak jak Marek vel. Trigo, po prostu śiakieś takie szorstkie ręce
Serdecznie pozdrawiam.

Ps. te wszystkie gdybania o przebiegach w 15 letnich samochodach bawią mnie do łez Jaką masz gwarancję, że Twoje obecne Volvo ma taki przebieg jaki widnieje na drogomierzu Masz auto od nowości (bo to chyba jedyny wyznacznik w tym oszukańczym społeczeństwie, gdzie nawet wpisy w centralnym komputerze serwisowym można pozmieniać za stosowną opłatą).

Nie patrz na licznik. Lepiej mieć cofnięty egzemplarz o 200k i w stanie który nie budzi najmniejszych zastrzeżeń, niż ten niecofany z nadzieją, że skoro mały przebieg to nic się wydarzyć nie może. Weź auto do ASO żeby na szarpaki Ci go wzięli , wejdziesz pod auto, sprawdzisz sobie czy z silnika się nie leje, jak wygląda podwozie i cały wydech. Ja w ASO Fiat w Bełchatowie płaciłem 50zł za taką usługę. Dodatkowo ,hamulce, amortyzatory itd. Od razu zarządaj wydruku wartości jakie pokazał komputer. Osobiście to zrobiłem po lekturze "jak kupić auto?" ale gościu powiedział " po co Panu to?" .

no właśnie infocenter pokazuje że jest problem z zawieszeniem, a właściciel twierdzi że po wymianie amortyzatorów się taki komunikat pojawił i trzeba jechać na komputer żeby skasować błąd. czy to możliwe?jak działa infocenter? czy jeśli wszystko było by w porządku to nie powinien sam po jakimś czasie skasować błędu?

goozic pisze:no właśnie infocenter pokazuje że jest problem z zawieszeniem, a właściciel twierdzi że po wymianie amortyzatorów się taki komunikat pojawił i trzeba jechać na komputer żeby skasować błąd. czy to możliwe?jak działa infocenter? czy jeśli wszystko było by w porządku to nie powinien sam po jakimś czasie skasować błędu?

W Kappie infocenter nie pokazuje problemów z zawieszeniem

wujekp pisze:

goozic pisze:no właśnie infocenter pokazuje że jest problem z zawieszeniem, a właściciel twierdzi że po wymianie amortyzatorów się taki komunikat pojawił i trzeba jechać na komputer żeby skasować błąd. czy to możliwe?jak działa infocenter? czy jeśli wszystko było by w porządku to nie powinien sam po jakimś czasie skasować błędu?

W Kappie infocenter nie pokazuje problemów z zawieszeniem

Jeśli jest to wersja z elektrycznymi amortyzatorami to infocenter może mieć opcje wskazywania awarii ale tego typu rzeczy po naprawie samoczynnie usuwają błąd a zapisują go w pamięci i ta pamięć można wykasować przez komputer.

wujekp pisze:
W Kappie infocenter nie pokazuje problemów z zawieszeniem

pokazuje pokazuje a dokładnie SUSPENSION SYSTEM FAILURE

czyli możliwe że ktoś wsadził nie odpowiednie amory i infocenter nie ma "władzy" nad nimi tak?

goozic pisze:

wujekp pisze:
W Kappie infocenter nie pokazuje problemów z zawieszeniem

pokazuje pokazuje a dokładnie SUSPENSION SYSTEM FAILURE

czyli możliwe że ktoś wsadził nie odpowiednie amory i infocenter nie ma "władzy" nad nimi tak?

Czyli jest tak jak pisałem a amorki są np chociaż jeden.

argenta67 pisze:

goozic pisze:

wujekp pisze:
W Kappie infocenter nie pokazuje problemów z zawieszeniem

pokazuje pokazuje a dokładnie SUSPENSION SYSTEM FAILURE

czyli możliwe że ktoś wsadził nie odpowiednie amory i infocenter nie ma "władzy" nad nimi tak?

Czyli jest tak jak pisałem a amorki są np chociaż jeden.

Człowiek się uczy całe życie ...

wujekp pisze:

argenta67 pisze:

goozic pisze:

wujekp pisze:
W Kappie infocenter nie pokazuje problemów z zawieszeniem

pokazuje pokazuje a dokładnie SUSPENSION SYSTEM FAILURE

czyli możliwe że ktoś wsadził nie odpowiednie amory i infocenter nie ma "władzy" nad nimi tak?

Czyli jest tak jak pisałem a amorki są np chociaż jeden.

Człowiek się uczy całe życie ...

To nie nauka, nie masz co się dziwić, ja robię przy nich od X czasu a z tymi amorkami może ze trzy sztuki widziałem ale wszystkie były

jak te amorki elektryczne wyglądają i działają bo na allegro nie znalazłem

goozic pisze:jak te amorki elektryczne wyglądają i działają bo na allegro nie znalazłem

Wyglądają prawie tak samo ale prawie to wielka różnica bo te elektryczne maja u góry przewodzik z kosteczką do podłączenia, chodzi o to aby zmieniały charakterystykę pracy po włączeniu przycisku "SPORT".

bardzo bym prosił o jakieś zdjęcie albo gdzie można w necie takie znaleść?

SUSPENSION SYSTEM FAILURE

pojawił sie u mnie ostatnio po wjechaniu w kałuże wielkości tira i głeboką niemal do podwozia. Zawieszenie przełączyło sie w tryb sport i naciskanie przycisku auto/sport nic nie dawalo.Po wyschnięciu komunikat zniknął, a zawiecha wróciła do poprawnej pracy.

Jak widać wystąpienie tego info niekoniecznie musi zwiastować uwalone amory.
Być może faktycznie błąd nie został wykasowany z kompa lub też uwalone jest któreś z połaczeń miedzy kompem i amorami.

pozdr.
Przemek.

szarkiz pisze:SUSPENSION SYSTEM FAILURE

Jak widać wystąpienie tego info niekoniecznie musi zwiastować uwalone amory.

pozdr.
Przemek.

tylko wszystko było w porządku dopóki nie zostały wymienione stare amory na nowe. po tej wymianie cały czas świeci się komunikat SUSPENSION SYSTEM FAILURE. czy jest możliwość wsadzenia zwykłych amorów w miejsce tych elektrycznych? bo zastanawiam się czy po prostu w gość nie wpadł na pomysł oszczędzenia na amorach i wsadził nieelektryczne... w którym miejscu znajduje się ten przycisk AUTO/SPORT?