Re: JESTEŚMY W TELEWIZJI
: 22 cze 2010, 17:08
Proszę sobie nie robić podśmiech...ek , wiecie jak trudno zebrać myśli i powiedzieć coś sensownego jak ktoś mikrofon podstawi pod pyszczysko tak z zaskoczenia 

Forum dyskusyjne miłośników marki Lancia
https://forum.lanciapolska.org/
No ja Cie bardzo dobrze rozumie... swego czasu tez mialem nie spodziewany debiut w TVprezesjm pisze:Proszę sobie nie robić podśmiech...ek , wiecie jak trudno zebrać myśli i powiedzieć coś sensownego jak ktoś mikrofon podstawi pod pyszczysko tak z zaskoczenia
Jak chcesz zobaczyć jak wyglądają inni to wystarczy pojechać na parę zlotówmors pisze:...... w końcu wiem jak wygląda NAT ........
wujekp pisze:Jak chcesz zobaczyć jak wyglądają inni to wystarczy pojechać na parę zlotówmors pisze:...... w końcu wiem jak wygląda NAT ........
Jak nie mówiłem - mówiłem, ale mnie wycięli. Prze parę minut łaziliśmy po parkingu i opowiadałem o różnych egzemplarzach ale jak widać nie wszystko się załapało.Dudi pisze:W ostatniej chwili moja Luśka też się załapałaNa szczęście.
Prezes mówiąc o wyjątkach zapomniałeś dodać o Kappie Coupe![]()
![]()
Kolega może czuć się niedoceniony![]()
Hihi, a co, myslaleś, że tak jak ten człowiek z avatara obok?mors pisze:...... w końcu wiem jak wygląda NAT ........
Tak oto przeszliśmy od parcia na szkłoNat pisze: Wiem, wiem, z moją wadą wymowy do telewizorni nie bardzo powinienem się pchać, no ale skoro brakło odważnych erudytów, to na bezrybiu i rak ryba
odświeżając temat, Jarku bez samokrytycyzmu proszę, wg mnie wyszło wręcz idealnie, przede wszystkim (to jest opinia moja i wielu moich przyjaciół oglądających reportaż) - fajni ludzie, bardzo grzeczni, wzbudzający niesamowicie pozytywną reakcję swoimi osobami, spokojne bez nadmiernych emocji i przede wszystkim bez cwaniactwa wypowiedzi. To utwierdza w przekonaniu że lanciami jeżdżą ludzie dobrzyNat pisze: Wiem, wiem, z moją wadą wymowy do telewizorni nie bardzo powinienem się pchać, no ale skoro brakło odważnych erudytów, to na bezrybiu i rak ryba