Lancia Klub Polska

Hej Koledzy

Miałem podobny problem, żona "dopomogła" osłonie uwolnić się spod samochodu pewnego dnia, no i pozamiatane. Kupiłem nową za 400 zł Wiem wiem, kupa kasy. Ale kupiłem ją z jednego względu. Jakiś czas temu zgubiłem osłonę, która znajduje się w prawym nadkolu. Ot taka mała, niepozorna osłonka, w sumie na pierwszy rzut oka kompletnie niepotrzebna. Po około miesiącu jeżdżenia bez niej miałem do wymiany rolkę napinacza paska - 400 zł (przyczyna - woda + piach). Po trzech kolejnych tygodniach następną - 200 zł i po kolejnym miesiącu następną - 300 zł. Uspokoiło się dopiero po zamontowaniu nowej osłony. Dlatego też w momencie zgubienia płyty pod silnikiem, zdecydowałem się na wydatek tych 400 zł, aby zaoszczędzić sobie ewentualnych późniejszych napraw, które mogły wynosić ciut więcej.

Kupił może ktoś z szanownych forumowiczów zamiennik osłony pod silnik z Allegro? Jeśli tak to chętnie przeczytam coś odnośnie jakości tego wyrobu.

ja kupiłem, zamontowałem o dziwo pasowała idealnie jakość hmmmm ocena 4+, cena kusząca 121 pln z przesyłką

Kupiłem ten zamiennik osłony, ale nie wiem jak to zamontować. Auto kupiłem bez osłony więc nie mam śrub.
Z montażem do zderzaka nie ma problemu bo są tam gwinty w które się wkręci śruby. Ale jest sporo otworów w osłonie gdzie nie wiem jak to przykręcić bo jak włożę śrubę to nie będzie jej jak przytrzymywać z drugiej strony aby zamontować nakrętkę. A jeszcze większy problem będzie z rozkręceniem jak śruby zardzewieją. Czy do tego są potrzebne może jakieś specjalne zatrzaski ?

podbiję jeszcze.

na allegro pojawiła się nowa oryginalna osłona za 150 zł.

teraz pytanie-lepsza jest oryginalna czy ten zamiennik za 100.
czytał, że zdania są dość podzielone

esokiraly pisze:podbiję jeszcze.

na allegro pojawiła się nowa oryginalna osłona za 150 zł.

teraz pytanie-lepsza jest oryginalna czy ten zamiennik za 100.
czytał, że zdania są dość podzielone

Nie ma się co zastanawiać, jeżeli oryginalna nie jest uszkodzona (połamana) to brać. Jest wykonana z o wiele wytrzymalszego materiału niż zamiennik (który pod wpływem mrozu lubi pękać). Oryginalna jest wzmacniana włóknami szklanymi.

drv pisze:

esokiraly pisze:podbiję jeszcze.

na allegro pojawiła się nowa oryginalna osłona za 150 zł.

teraz pytanie-lepsza jest oryginalna czy ten zamiennik za 100.
czytał, że zdania są dość podzielone

Nie ma się co zastanawiać, jeżeli oryginalna nie jest uszkodzona (połamana) to brać. Jest wykonana z o wiele wytrzymalszego materiału niż zamiennik (który pod wpływem mrozu lubi pękać). Oryginalna jest wzmacniana włóknami szklanymi.

tu zerknij-to jest oryginał niby

http://allegro.pl/oslona-pod-silnik-pod ... 78905.html

z kolei słyszałem, że zamiennik jest lepszy bo twardszy i dzięki temu mniej łamliwy, czyli na odwrót

To z linka to jakieś rozdupczone niewiadome co, poprzerabiane warte z 30zł
Ja mogę oddać starą oryginalną osłonę (urwane zaczepy tylne) za free.
Mam zamiennik za 90zł i tyle.
Zamiennik lepszy bo nie pęka jak oryginalna, no i można naprawiać (tworzywo termoplastyczne)
Zamiennik też może być wykonany z różnych materiałów.

A oryginał w ASO kosztuje gdzieś koo 600 pln. I nie mogę powiedzieć żeby był łamliwy

Ja raczej też będę obstawał przy swojej teorii, że oryginał praktycznie zawsze jest lepszy jakościowo od zamiennika. Zwłaszcza takiego, który kosztuje 1/6 pierwowzoru.
Jedyną zaletą podróby jest cena. Taka prawda.
Ale niech każdy zakłada co mu pasuje

Panowie chyba troszkę przesadzacie
Oryginał faktycznie kosztuje kilka stów!
Ale ma dodatki włókna szklanego. Wygląda wręcz jak swoisty kompozyt z żywicy i włókien szklanych.
Nie jest plastyczny, w pewnym momencie dosłownie PĘKA i nie da się go naprawiać termicznie!
Jego zaletą jest natomiast fakt że:
-pasuje idealnie
-nie reaguje na ciepło

Zamiennik z PE który posiadam, jest PLASTYCZNY
-nie pasował idealnie (godzinę to montowałem)
-środek, tam gdzie przebiega wydech delikatnie się wybrzuszył (owszem odporność termiczna jest, ale nie tak wysoka)

Mam zamiennik, kupiłem bo jest 5-6x tańszy, dostrzegam jednak jego przewagę nad oryginałem. Bo moim zdaniem dobór materiału na oryginał był specjalnie taki, aby był on "jednorazowy"

Ja od 1.5 roku jeżdżę z zamiennikiem z allegro i nie mam żadnych zastrzeżeń. Kupiłem jeszcze w styczniu 2010 kiedy to mrozy były naprawdę niesamowite i nic się z osłoną nie działo. Na chwilę obecną od momentu zamontowania nie zauważyłem żadnych zmian. Trzyma się, nieźle wpasowane. Grunt to dobrze założyć, starą osłonę mechanicy mi za luźno założyli i stąd problem. Swoją drogą w zimie trzeba często zaglądać, i jak na wstecznym się po głębokim śniegu śmiga to warto profilaktycznie oczyszczać.

a jeszcze pytanie, ile tam śrubek jest?

NIe wiem jak inni, ale ja śrubek nie liczyłem. Zresztą mechanicy zakladali a ja tylko nadzorowałem.

Ja również jeżdżę z zamiennikiem i nie powiem nic złego zwłaszcza o plastyczności zamiennika.
Oryginał był twardy i wystarczyła śniegowa górka między kołami i poszedł w niepamięć. Minusem ogromnym oryginału jest jego słabe wykonanie "uszów" przykręcanych do belki. Jak na razie na zamiennik nie mogę narzekać.
Z drugiej strony płacić 600 zł za plastik oryginał w aso to niepoważnym trzeba być.
Kto Ci patrzy pod auto? osłona jak osłona, ważne żeby była i się nie trzaskała.

tyle ode mnie w temacie

pozdrawiam