Lancia Klub Polska

ja stanowczo odradzam oleje GM wpardzie zalamem kiedys astre i zarlo go jak cholera na mobilu nie bylo takich przygod

Dobra, ostatni post , lał ktoś Total Quartz 9000 5w/40? 5 litrów za 140 zeta, noż to 10 zeta więcej niż za Lotosa, a firma znana i lubiana. Chyba za bardzo przejmuję się Lucyną

zoom123 pisze:Dobra, ostatni post , lał ktoś Total Quartz 9000 5w/40? 5 litrów za 140 zeta, noż to 10 zeta więcej niż za Lotosa, a firma znana i lubiana. Chyba za bardzo przejmuję się Lucyną

Owszem, ja mam teraz taki w Lybrze. Polecam, bo to bardzo znakomity olej, jak zresztą wszystkie produkty Total. Poza Total osobiście najchętniej stosuję Agip- kupuję w hurtowni po bardzo atrakcyjnej cenie, ale tym razem akurat Total wyszedł taniej.
Total Quartz 9000 to górna półka wśród olejów dostępnych obecnie na świecie. Dla odmiany oleje sygnowane logo GM to gówno jakich mało, unikajcie jeśli nie szukacie problemów - ledwo 5kkm wytrzymuje i smoła się robi. Robiłem kilka eksperymentów.

kolor przepracowanego oleju jest parametrem małoistotnym. To że olej gm robi się czarny po zalniu oznaczatylko tyle, że ma dużo środków myjących i przez to zbiera brud. Ale od razu właścicwości fizyko-chemicznych nie traci przez to.

ja tylko dodam ze po ok 4 tys zerzarlo mi w astrze oleju gm ok 1.5 litra a na mobilu nie bylo takich numerow na kolor nie zwracalem uwagi
pozdr

gfu pisze:Owszem, ja mam teraz taki w Lybrze. Polecam, bo to bardzo znakomity olej, jak zresztą wszystkie produkty Total. [...] Dla odmiany oleje sygnowane logo GM to gówno jakich mało, unikajcie jeśli nie szukacie problemów - ledwo 5kkm wytrzymuje i smoła się robi. Robiłem kilka eksperymentów.

Byłem na prezentacji oferty Total / Elf i gość prowadzący tą prezentację opowiadał, że marka olejowa GM i kilka innych jest robiona przez koncern Total

Dobra , nie ma to jak budująca konfrontacja: zalałem Total Quartz 9000 5w/40 , 140 zeta za 5 litrów, więc tanio, zobaczę czy będzie coś brać w drodze. Na ewentualną dolewkę nic nie biorę, mam do pokonania co prawda 3000 km w dwie strony, ale olej można kupić chyba na każdej stacji. Pozdrawiam!
Ps. co do waszego sporu o kolor oleju: Lotos 10w/40 półsyntetyk po 7ooo km w Fordzie Galaxy czarny jak smoła, tak,że nie można było domyć rąk, wymiana Mobil chyba te same parametry , po 15ooo km czysty i klarowny. Nie sądzę,żeby Lotos miał jakieś szczególne właściwości czyszczące, ale z drugiej strony nie myślę, aby zmiana koloru wpływała na właściwości oleju, szczególnie w dieslu

bolek: różne konsorcja robią różne produkty: np. petronas produkuje m.in. Selenię, która wychodzi na to nie jest włoskim olejem, oraz olej petronas synthium, który jest taniutki. Rodzie się więc pytanie, który produkt jest lepszy: markowa Selenia, czy sygnowany nazwą konsorcjum Petronas Synthium? To,że oleje GM produkuje Total/Elf, nie znaczy ,że nie mogą być kiepskie.

letnik22 pisze:kolor przepracowanego oleju jest parametrem małoistotnym. To że olej gm robi się czarny po zalniu oznaczatylko tyle, że ma dużo środków myjących i przez to zbiera brud. Ale od razu właścicwości fizyko-chemicznych nie traci przez to.

Czy ja pisałem, że chodziło mi wyłącznie o kolor? Akurat smoła w tym przypadku oznacza skrajną zmianę gęstości oleju i to nie przepracowanego, a oleju zaledwie po 5000km od wymiany. Na dodatek w silniku benzynowym, a nie dieslu, od kilkunastu wymian użytkowanym wyłącznie na syntetykach. Tak się składa, że moja opinia nie opiera się wyłącznie na oględzinach ale wykonaniu kilku prób porównawczych z użyciem sączków, w różnych temperaturach dla oleju nowego i używanego, filtracji zanieczyszczeń czy pomiarze pH. Może jestem wariat ale naprawdę robię to na własny użytek, bo lubię wiedzieć więcej, a trudno daję wiarę handlarzom. Tamten olej sygnowany marką GM naprawdę dużo stracił ze swoich własności fizykochemicznych i to po zaledwie 1/4 zalecanego przebiegu dla tego oleju.
Nie ma sensu się dalej o tym rozpisywać, każdy leje co uważa za stosowne, ja tylko chciałem podzielić się swoim doświadczeniem.
P.S. Kiedyś się mówiło, że dla GM oleje robi Texaco. Poza tym nawet najlepszy producent zrobi taki olej jaki klient zamówi i za jaki zapłaci, zwłaszcza kiedy nie trzeba świecić za to własnymi oczami. Ten kto wie jak jest naprawdę nie zechce z nami o tym rozmawiać.

Myślę, że użyty olej ma o tyle mniejsze znaczenie w stosunku to tego jak Twoją Lucynkę traktował poprzedni właściciel. Ja osobiście przejechałem na Castrolu 10W40 półsyntetyl 70 tkm bez zastrzeżeń. Obecnie mam zalany Mobil 10W40 i również żadnych zmian (wczoraj siędowiedziałem, że mam do wymiany uszczelniacz). Wymiany tylko w jednej stacji co 15 tkm. Jeśli chodzi o barwę oleju to w dieslach jest czasem tak, że wystarczy uruchomić silnik i olej jest już czarny.

Odnośnie tego ciemnienia oleju:

W dwóch moich autach Lybrze 1.9 jtd, Corsie B 1.7D, w przedziale 3-5 tyś km po wlaniu olej jest czarny w obydwu autach, do obydwu leje Mobil S2000 10W40 ( najnowsza nazwa ) z butelki.
Auta śmigają bez przeszkód, też kiedyś myślałem że jak masz wszystko cacy, silniki dobre, to masz olej czyściutki, chyba jak się mało jeździ i często wymienia olej.

Nigdy w życiu nie wleję Castrola do diesla. Dlaczego? TBN na poziomie 6,3, jak mają Maganteki diesel to śmiech na sali. Zdecydowanie bardziej wolę zalać silnik Lotosem Syntetic czy Traffic Turbodiesel niż Magnatekiem 5W-40, bo IMO jest po prostu lepszy.

Witam ponownie, pozwólcie,że pociągnę wątek: przejechałem w 10 dni ponad 3000 km, szczerze, to zapominałem sprawdzać poziom oleju, ale dziś w końcu sprawdziłem: oleju w ogóle nie ubyło, jest podbarwiony na czarno, ale w miarę klarowny i przejrzysty, silnik pracował równo, nic nie klekotało. Następnym razem chyba znów zaleję Totalem, bo ostatnio znalazłem 5 litrów za niecałe 90 złotych. Ponoć olej ma wpływ na spalanie: u mnie wyszło ok 6,2 l/100 km, ale poniżej 140 rzadko schodziłem, do tego pełny bagażnik, załadowane tylne siedzenia, ja i moja kochana pasażerka pozdrawiam!

Witam,

Wlasnie stalem sie szczesliwym posiadaczem Lybry SW 1,9 jtd 115km 2002r. Wiadomo jak to po zakupie trzeba zmienic olej i co proponujecie? Myslalem nad jakims 5w40 do diesla...

Dodam ze autko ma udokumentowany przebieg 108 tys.

Ja bym zalał, Mobil 1 Turbo Diesel 0W-40
Na pewno wlej syntetyk....

Temat rzeka , ja w swojej leję ten , przebieg 120 tyś. orginal . Jestem bardzo zadowolony . Przeszedłem z mobila 0w40 i poczułem różnicę .