Lancia Klub Polska

skyblu pisze:temat bardzo nerwony, po takiej niespodziance, od auta
z dotychczasowych opisów widzę, że złość/zły to sufler/ przeszła i pojawiły się
miłe myśly i wiara w reanimację, odbudowę
pozdro

może napiszesz dla innych jak sprawdzić i co, by może uchronić
przed takim wypadkiem?

W moim przypadku to dobry producent węży olejowych i tyle .


Pepto chyba masz racje,też szukałem i moja dedra to chyba jedyna w kraju

kappa96 mam nadzieje że dam rade,ale o tym to już na spocie u Maćka

pozdrawiam i dzięki za wsparcie

Robert trzymam za Ciebie i dedrę kciuki.Oglądałem Ją w sobotę.Dasz radę.

płacz i łkanie z moich ust płynie , czyżby już więcej nie było mi dane obaczyć onej ?
Łączę się z tobą w żalu nieutulony.
Cóż ją czeka brutalne pocięcie i prasa ?

Jarek_Lu pisze: płacz i łkanie z moich ust płynie , czyżby już więcej nie było mi dane obaczyć onej ?
Łączę się z tobą w żalu nieutulony.
Cóż ją czeka brutalne pocięcie i prasa ?

Jaruś czytaj dakładnie
Będzie reaktywacja,żalu już nie ma tylko power do pracy i dużo chęci,choć czasu nie ma
Jeszcze ją obaczysz
pozdrawiam

P.s spotkamy się na zlocie TTT?

Robercie trzymam kciuki za skuteczną reanimację auta.

Atak wygląda serducho
Właśnie zabieram się za sprzątanie pogorzeliska.

Trzymam kciuki

Wiesz co jest najgorsze w tym całym burdeliku , że trzeba bedzie ją koniecznie spiąć miedzy amorami - zobaczysz jak się dziwnie miękko bedzie prowadzić , a pozytywne jest to że w końcu bedziesz miał porządek pod maską , bez kilogramów zbędnych przewodów check i innych pierdół.

Fotki po małym sprzątanku,jutro zwalam błotniki i jak czas pozwoli to może motor

Grzesiu z rozpórką to jest większy problem bo pomiędzy kolektorem ssącym a maską nie mam prawie miejsca i już próbowałem trzy ,nic nie podchodziło

Dzięki wielki za wasze słowa wsparcia i otuchy

Ja to robiłem tak (2x) wszystko z komory łacznie z wycieraczkami , najpierw mycie pod ciśnieniem - potem piaskowanie , podkład i składanie minimalna wiazka (swiatła , migacze klakson) - wiazka od silnika , od razu wywal aku do bagażnika , zrób wyłącznik prądu , przewody paliwowe stalowe i bedzie gitesik.
Powodzenia

robston pisze:Dzięki wielki za wasze słowa wsparcia i otuchy

Dołączam się do trzymających kciuków .

robston pisze:P.s spotkamy się na zlocie TTT?

Niestety w tym czasie trafiło mi się dość ?lukratywne? zleconko budowlane i nie odpuszczę , staram się wygospodarować wolne na początek lipca i .... I Wielkopolski Zlot LKP - Witosław 2009 ale to jeszcze nic pewnego.
dla modów za wyrozumiałość... OT.

Po długiej nie obecności w kraju zaczęło coś cię dziać
Motorek wywalony,wczoraj Dedra pojechała na stocznie do piaskowania komory silnika (trochę była nerwówka bo laweta bez papierów i ja zresztą też, a misiaczków w nadmorskich miejscowościach mnóstwo,ale czego się nie robi dla swojej laluni ) wkrótce wrzucę fotki z postępów...cdn.

wiedziałam, że będziesz reanimował

Podejście godne pochwały. Trzymam kciuki za efekty prac.

Marzena pisze: wiedziałam, że będziesz reanimował

grzole pisze:Podejście godne pochwały. Trzymam kciuki za efekty prac.

Niech emerytury nie dożyje ale Dedra musi jeżdzić