Strona 2 z 3
Thema - pytanie przyszłego posiadacza
: 23 lis 2005, 0:34
autor: Miro
Witam , szkoda ze tak pozno ale teraz dopiero zagladnalem na ten temat. Widze ze koledzy sporo napisali na temat Themy i pewnie masz mentlik w glowie

Widze ze te zdjecia tego kombika sa z Jaworzna czyli z mojego miasta. Widzialem juz ta Lancie jak stoi czesto w samym centrum przy glownej drodze na K-ce z kartka na szybie "SPRZEDAM". Raz kolo niej przechodzilem, nie przygladalem sie jej dokladnie ale na pierwszy rzut oka wyglada nawet ladnie
Coz by Ci tu powiedziec o Themie? Ja w moja juz wladowalem troszke kasy. Nowe sprzeglo i teraz robie rozrzad-ciezka sprawa z tym rozrzadem bo nigdzie w kraju nie moge dostac napinacza. Musza specjalnie sprowadzac z Wloch, a nie bede mowil jak dlugo juz czekam bo szkoda nerwow. Mysle ze w nastepnym tygodniu juz bedzie gotowa. Tak poza tym to leje i jezdze i jak narazie to nic powaznego sie nie dzieje z autem i oby jak najdluzej
Pozdrawiam
Thema - pytanie przyszłego posiadacza
: 23 lis 2005, 0:55
autor: Qba
Nie ma co ukrywać, jak się chce oryginalny samochód których jest mało to z pewnymi niedogodnościami z częsciami trzeba się pogodzić, ale warto

Odp: Ekonomia Themy
: 23 lis 2005, 8:54
autor: Jeremy McFee
"Jeremy McFee" pisze:Podaję pod rozwagę:
1. Ubezpieczenie OC/AC 1000 zł x 2 lata = 2000 zł (extra tania oferta)
2. Serwisy i naprawy przez 2 lata = 10000
3. Paliwo przez 2 lata: przebieg 70 tys., średnio 11 l/100 km, średnio 4,10/litr = 31570 zł
RAZEM:
31750 + 10000 + 2000 = 43750 zł
co czyni średnio miesięcznie 43750:24 = 1822,91 zł
a z kosztem zakupu, tj. 43750+15000=58750 oraz z utrata wartości (plus 7000), czyli 65750 zł - co daje wspaniały rezultat w wysokości - uwaga: 2739,58 miesięcznie!
Tyle naprawdę kosztuje przyjemność posiadania i użytkowania samochodu Lancia Thema '93 z motorem 155KM.
Za te pieniądze można pewnie jeździć oszczędnym, mocarnym i NOWYM dieslem klasy Avensis...
Oj trochę przegiąłem - nie powinienem doliczyć kosztu zakupu, tylko utratę wartości. A zatem:
43750+7000=50750 co daje
2114,58 miesięcznie przez 2 lata.
Przy przebiegu 70 tys. koszt jednego kilometra to PLN 0,72.
Jeśli teraz Lancia nie będzie się psuła - w ciągu kolejnych 2 lat koszt jednostkowy powinien spadać.
Thema - pytanie przyszłego posiadacza
: 23 lis 2005, 11:29
autor: Miro
"Qba" pisze:Nie ma co ukrywać, jak się chce oryginalny samochód których jest mało to z pewnymi niedogodnościami z częsciami trzeba się pogodzić, ale warto

Masz racje

zgadzam sie z Toba calkowicie...
Thema - pytanie przyszłego posiadacza
: 23 lis 2005, 14:24
autor: Qba
Byłem dzisiaj w serwisie fiata przy Centrum Obsługi Kancelarii Prezesa Rady Ministrów jak się okazało oni już Themy nie naprawiają bo wszystkie z rzadu zostały wyprzedane i oni wyprzedali juz cześci.
Ogolnie nie wywarli na mnie pozytywnego wrażenia, ale pod serwisem stały dwie Themy identyczne jak moja

Promocja to u nich jest, nazywa to się magicznie "linia promocyjna" i polega na sprawdzeniu hamulców i ręcznego, nie podnoszą nawet auta i kosztuje to 35zl. Najlepsze, że na tą wspaniałą linię promocyjną to trzeba się zapisać bo dzisiaj były zapisy na cały dzień.
Robią, robią...
: 23 lis 2005, 15:10
autor: Jeremy McFee
Robią, robią, i części sporo też mają - dopiero kupowałem u nich sporo części.
Mi zrobili przegląd i ocenę silnika nie dalej jak 3 tygodnie temu za wspomniane 160 zł.
Trzeba z nimi odpowiednio pogadać

Thema - pytanie przyszłego posiadacza
: 26 lis 2005, 0:10
autor: wujek
Witam,
Podaj więcej danych na temat Themy 2.5Tdi. Ciekawy samochód i ciekawy silnik. Dynamiczny, jak dobra benzyna - niejedna dwulitrówka wymięka. Trzeba tylko nauczyć się szybko zmieniać biegi, bo odcina na 4.500-4.700 rpm. Od dołu idzie jak czołg (taki z dopalaczem

).
Skalowalny w apetycie, 8-9l/100km w zimie, w warunkach miejskiego tłoku.
Silniki te, zadbane, dociągają do 800kkm bez kapitalki. Miałem 360kkm, przy -20 st. zapalał bez problemów.
Na co zwrócić uwagę - na silnik i skrzynię (reszta jak w innych wersjach Themy).
Silnik - ze względu na specyficzną konstrukcję (dwudzielny blok, dolna część jest podporą wału) - uszczelnienie go wymaga wyjęcia i rozebrania prawie tak, jak do remontu. Dobrze uszczelniony - przynajmniej 100-150kkm.
Skrzynia - innej kontrukcji, niż w benzynówkach. Piąty bieg, ułożony wysoko i ułożyskowany na szpilkach - dobry olej, żadnych wycieków, bo piątka wypadnie i może mieć tendencje do zblokowania biegów.
Zadbać o w/w i jazda do znudzenia.
Pozdrawiam
Thema - pytanie przyszłego posiadacza
: 26 lis 2005, 20:42
autor: grzole
Chyba wystraszyliśmy competera bo już nie zajrzał do nas
Thema - pytanie przyszłego posiadacza
: 15 sty 2007, 23:10
autor: Anonymous
"grzole" pisze:Chyba wystraszyliśmy competera bo już nie zajrzał do nas
Zajrzał, ale dopiero po roku

. Z sentymentem obejrzałem sobie znowu fotki z popielatą Themą, która mogła być ponad rok temu moja

. Dalej uważam, że jest piękna. Tym bardziej była godna uwagi, że i zadbana. Czasami, szczególnie podczas pobytów w Warszawie widzę ten model i zawsze na parkingu poświęcam mu kilka minut, tak aby nie wzbudzic podejrzeń właściciela

. Kupiłem inne auto, które po roku, mogę śmiało stwierdzić, jest jak na swój wiek, po prostu niezawodne. Nie wstawiam opisów aby nie psuć klimatu

. Musiałem się ponownie zalogować aby dopisać tego posta i zrobiłem to aby Wam pogratulować pasji i poświęcenia. Bo jednego moja japońska maszynka nie ma na pewno. Duszy. Pewnie jest o wiele mniej awaryjna, ale tego czegoś jej brakuje.
Re: Thema - pytanie przyszłego posiadacza
: 09 maja 2011, 22:41
autor: marceli
Powitać
Znalazłem odpowiedni temat

Pokrótce,troszkę zainteresowała mnie ta
Thema
Być może jako ,że nie aż tak daleko pojadę sobie ją obejrzeć.
Teraz tak auto ma być jako 2 w stajni,miałaby służyć jako "nauka jazdy" dla mojej lepszej połówki oraz po zdaniu prawa jazdy przekazane w Jej ręce
Na + przemawia gaz oraz to,że wszelkie dodatkowe obtarcia bym przebolał z czym w Kappie bym się wk..
Po rozmowie telef jako jedyny większy minus właściciel mówił ,że ruda na nadkolach(z tyłu). Czy to znaczy ,że podłogi też już brak??
Proszę o wskazówki i porady i czy w ogóle warto sobie zawracać głowę?
PS. Ja też bym sobie nią do pracy z pod bloku jeździł

Re: Thema - pytanie przyszłego posiadacza
: 09 maja 2011, 23:07
autor: Mariusz91
Egzemplarz po zdjęciach wygląda na dość zajechany. Sądząc po wydechu powożony przez jakiegoś młodego gniewnego któremu 155 koni umożliwiało kasowanie kumpli w z beemek. Trzeba by to oglądnąć i zobaczyć jak się prezentuje w rzeczywistości. Moje 16v bardzo źle trawiło gaz, ale u mnie jest troszkę inny silnik po za tym instalacja gazowa była kiepska dlatego bardzo szybko wyleciała. Należy zwrócić przede wszystkim uwagę na ciśnienie oleju (z racji że ta wersja nie ma wskaźnika ciśnienia oleju, można na dobrze rozgrzanym silniku powoli puszczać sprzęgło próbując ruszyć bez gazu, tak by obroty spadły poniżej jałowych. Jak po minimalnym obciążeniu silnika zacznie migać bądź świecić się "czajnik" to nie jest najlepiej. Nie sprawdzisz tego jednak bo silnik z tego co rozumiem nie pali. Dziwne ponieważ bez przepływomierza powinien mimo wszystko zagadać, chyba ze klapa się tak wygięła i przycięła że zablokowała całkowicie dopływ powietrza (przypływomierz starej generacji czyli klapowy) Sam strzał gazu też raczej był czymś spowodowany. Samo z siebie nic się nie dzieje. Jakbyś się decydował na zakup to zaraz po odpaleniu rób rozrząd i nie oszczędzaj na tym. Bardzo słaby punkt tego auta. Wymiana max co 50 000. Jeśli o podłogę chodzi to nie powinno być tragedii ważne tylko by obejrzeć dokładnie mocowania tylnych wahaczy. Gniją na potęgę i warto to sprawdzić jeżeli da się ratować to wzmocnić i bardzo dobrze raz co roku zakonserwować. Ja u siebie miałem to w dość dobrym stanie, ale mimo to wspawane zostały podkładki pod mocowania wahaczy w celu dodatkowego wzmocnienia. Ruda maniakalnie lubi tylne nadkola (akurat nie u mnie) i ramki dookoła szyby czołowej i tylnej. Wypatrzyłem że brak w niej jeszcze plastikowych nakładek na progach. W sumie to dobrze łatwiej dzięki temu będzie Ci obejrzeć podłogę

...jak masz jeszcze jakieś pytania to pisz

Jako pierwsze auto, to dla kogoś rozsądnego, ponieważ ten silnik nawet zajechany zbiera się naprawdę dobrze.
Ps. Ooo już silnik pali... Mówiłem że to nie przepływomierz

Re: Thema - pytanie przyszłego posiadacza
: 09 maja 2011, 23:32
autor: marceli
Aha, czyli wiem więcej gdzie patrzeć, no tak po końcówce można sie domyślać ,że było tak jak piszesz.Po rozmowie z włascicielem o silniku miał dobre zdanie wręcz zachwalał i gadał,ze na półsyntetyku jeździ.
Ogólnie technicznie mówił,że była dbana.
Nie pamiętam jak jest w themce ale myślałem,że ta wersja ma ciśnienie oleju na blacie.
Gaz ma zwykły tzn II gen.Tak auto już pali, gaz do regulacji jak przełącza to strzela i na LPG nie pojedzie.
Ciekawe jak z tymi mocowaniami wahaczy.
Aha ile PLN trza by było szykować na rozrząd??W tym modelu występują wałki balansowe ?
Re: Thema - pytanie przyszłego posiadacza
: 10 maja 2011, 0:42
autor: Lukasz_TG
To i ja dodam swoje 3 grosze, nie chce kolegi zniechęcać, co prawda Thema to bardzo fajny unikatowy sprzęt, ale ma około 20 lat. Dlatego też jest sprzętem specjalnej troski. Nawet w egzemplarzu bardzo dobrze zachowanym ciągle trzeba coś robić, a ta z ogłoszenia na oko jest w stanie fatalnym.
Na gazie II generacji ten silnik nie pojedzie, co najwyżej przy strzale przepływomierz zrobi ci dziure w masce.
Re: Thema - pytanie przyszłego posiadacza
: 10 maja 2011, 7:58
autor: marceli
Wiadomo, że to nie jest stan idealny, zdaje sobie z tego sprawę, tak samo jak mam Kappę która też najmłodsza nie jest.Aczkolwiek zgadzam się ,jeśli jest zajechana może być ciężko.
Lukasz_TG pisze:Na gazie II generacji ten silnik nie pojedzie, co najwyżej przy strzale przepływomierz zrobi ci dziure w masce.
Naprawde jest tak źle??Gość gadał,że jeżdziła 3lata..
Re: Thema - pytanie przyszłego posiadacza
: 10 maja 2011, 13:00
autor: Lukasz_TG
Witam
Napisałem może troche w przenośni z tym gazem, pojechać jakoś tam pojedzie, jednak może gasnąć na wolnych, każdy strzał może okazać się kosztowny. Nie wiadomo czy jest to I czy II generacja, stan parownika też nie wiadmomy, ale prawdopodobnie będzie do wymiany, lub regeneracji