Wymieniłem dzisiaj! Podaję zatem instrukcję co i jak i z czy to się je!
Dodam, że nie jestem mechanikiem i robiłem to pierwszy raz w życiu.
A więc... przepaliła mi się żarówka od strony subwoofera, otwarłem klapkę, popatrzyłem gdzie są te dwie śruby mocujące tylną lampę po czym zabrałem się do roboty... (i to bez browara!)
Wyjąłem taką specjalną, plastikową nasadkę (umieszczoną przy czarnej styropianowej nakładce na koło zapasowe) i jakiż szczęśliwy byłem, że ją posiadam!!!
Włożyłem rękę z tą nasadką i przyłożyłem do nakrętki mocującej lampę (ona jest taka złotawa). Następnie upuściłem tą nasadkę i poleciała sobie... uuu... gdzieś głęboko... i pa pa...
Następnie skonstruowałem w garażu taki zestawik:
20150623_141739.jpg
Następnie, wetknąłem tę metalową nasadkę, poluzowałem śrubę używając do tego najpierw szczypiec, a później poszło już lekko ręką (cały czas lekko dopychałem tę rurkę), jak już czułem, że się skończył gwint to wetknąłem tam łapę i wyjąłem nakrętkę razem z nasadką. Podobnie zrobiłem z drugą śrubą. Wysunąłem lampę, odpiąłem kostkę, wyjąłem lampę, wykręciłem jedną śrubę na krzyżak (ale lepie idzie odp. dobranym zwykłym śrubokrętem) mocującą tylną płytkę z żarówkami, wymieniłem żarówkę. Z tyłu jest napisane jakie to są żarówki i nie trzeba lupą patrzeć na żarówkę i wysilać oka

Przykręciłem tył lampy, wcisnąłem kostkę, umieściłem lampę w karoserii, nakrętki nałożyłem ręką, dokręciłem ręką, a mocniej nasadką i koniec. Nie demontowałem ani żadnego boczku ani subwoofera. Trwało to może z kwadrans...
Pozdrawiam, kocham pa pa...,