Lancia Klub Polska

"tomek" pisze:

"Pablo" pisze: Klimę mam włączoną non stop

Pablo po prostu masz wlaczony uklad klimatyzacji na auto - tak jak ja, ale ponizej 5 czy 6 st. nie zalacza sie sprezarka klimatyzacji.

No dokładnie

"ziomek1" pisze: Mój sposób na to to w czasie jazdy włanczam ogrzewanie na max na kierowce i osobe siedzaca z przodu

Lybra ma w tym celu dedykowany guziczek, który wszystko to ustawia na jakis czas, po czy automatycznie wyłącza (wraca do ustawień poprzenich).

"ziomek1" pisze:Panowie przeciez parujace szyby przy róznicy temperatur to we wszystki włochach odwieczna przypadłosć.. Czy to Lancia czy Alfa czy nawet Fiat szyb zawsze beda parowac.. raz w wiekszym a raz w mniejszym stopniu.. trzeba sie przyzwyczaic... Mój sposób na to to w czasie jazdy włanczam ogrzewanie na max na kierowce i osobe siedzaca z przodu i delikanie uchylam szyby od strony kierowcy i po drugiej stronie.. Przy wiekszej prędkosci 80km/g para znika w mgnieniu oka..
POZDRAWIAM

nie tylko włochów dotyczy ten problem wczoraj przyjechał do mnie znajomy jechał przez ponad godzinę i w jego oplu też były zaparowane szyby. jeśli auto garażuje pod chmurką i nie używasz nawiewu z zewnątrz to zawsze będzie parowała wilgoć zawarta w materiałach tapicerki . Siedzenia to przeceż sama gąbka . nagminne jest też takie zachowanie kierowców że nie włączają nawiewu ( oszczędają prąd i paliwo ? ) a poprzez właściwa cyrkulację powietrza uzyskuje się przewietrzania wnętrza . ja mam ustawioną klimkę na 22 C i pozycję AUTO przez cały czas i szczerze - bardzo rzadko zdaża się zaparowana szyba - no już musi niemiłosiernie lać .

próbowałem też wyjmując filtr przeciwpyłkowy, ale to nic nie dało, a szyby tak parują mocno, że włączanie na maxa nawiewu i otwieranie okien nic nie daje nawet po godzinie jazdy

A łyżka na to: nieeeemozliwe!

Sprawdź ten otwarty obieg powietrza, funkcje odparowywania no i nadmuch na szyby.

U mnie jesli paruje to max. przez pierwsze dwie minuty po włączeniu zimnego silnika.

"Nat" pisze:A łyżka na to: nieeeemozliwe!

Sprawdź ten otwarty obieg powietrza, funkcje odparowywania no i nadmuch na szyby.

U mnie jesli paruje to max. przez pierwsze dwie minuty po włączeniu zimnego silnika.

Choć nie mam Lybry (jeszcze) ale podobnie jak u Nata u mnie element parowania nie występuje. Wszystko jest kwestią odpowiedniego ustawienia nawiewów, temperatury i stanu filtrów. Dlatego włączyłem AUTO i nie ruszam

Dla formalnosci tylko dodam, ze sprezarka w lybrze wylacza sie przy +3 stopniach celcjusza...wracalem sobie kiedys wieczorem z Poznania. Jade jakies kulturalne 140"zlotych", nawiew w stan AUTO, 3 pikniecia informujace o temperaturze na zewnatrz +3st C i po 30 sekundach wszystkie szyby zaparowane na maxa. Bardzo niebezpieczna sprawa

Dlatego ja w zimie nie uzywam klimy, tylko odpowiednio nastawione nawiewy. I problem pojawic sie może TYLKO przy rozruchu auta. Potem- nie.

Panowie ja mam łatwe rozwiazenie problemu:) kupiłem sobie w TESCO płyn antyroszeniowy, naniosłem go na czystą szybę i nie ma problemu
Na zimę jak znalazł koszt : 6 zł

polecam

"inferno_m" pisze:Panowie ja mam łatwe rozwiazenie problemu:) kupiłem sobie w TESCO płyn antyroszeniowy, naniosłem go na czystą szybę i nie ma problemu
Na zimę jak znalazł koszt : 6 zł

polecam

Tez to mam ale na przednia szybe ladnie dziala, ale na tylnia nie ma szans i dziala przez jakies 3 dni tylko, zreszta to jest zwykly alkochol jakis i uwaga z psikaniem tym na oflie jak macie przyciemnione szyby

U mnie szyby paruja jak zgrzany wsiąde do auta.

"GRZECHUU" pisze:U mnie szyby paruja jak zgrzany wsiąde do auta.

U mnie jak jak dwie osoby siedza w srodku a samochod stoi :d Jak jedna siedzi to nie paruja, ale tylnia to jakis standard, zawsze paruje

A i tak wielki respect dla Forda, który poczynając od Foki I montuje ... ogrzewaną przdnią szybę. Taki wynalazek przydałby się w naszych LAnciach.

"Nat" pisze:A i tak wielki respect dla Forda, który poczynając od Foki I montuje ... ogrzewaną przdnią szybę. Taki wynalazek przydałby się w naszych LAnciach.

Czy ja wiem czy od foki, mojznajomy w Escorcie z 96 chyba roku ma taka szybke podgrzewana, jest to bardzo dobra rzecz, jeszcze chyba w Mazdach jest taki patent

Mazda- to samo co ford (bardzo ścisła współpraca) np. Probe to tak naprawdę mazda. Znam się na Escortach (sam długo jeździłem) i nie słyszałem, by już w nich to stosowano. Ale niewykluczone, oczywiście.
Tak czy owak, ajny wynalazek, aż dziwne, że nie został skopiowany przez inne koncerny.