Oglądałem. Lekki trup, krótko:
91rok, stało 3 lata ponoć w hali - jak dla mnie typowo na dworze, lakier oryginał, nie bita, nie malowana, jedno lusterko się nie składa, z lusterek schodzi lakier, przedni zderzak połamany, wydech obija się o budę, jedna roletka nie wychodzi, w drugiej urwany uchwyt, urwane wszystkie trzy rączki do trzymania się przy podsufitce, klima nie działa, schowek i popielniczka odstają. Na lakierze dużo zadrapań, nawet na dachu i w tych miejscach pojawia się ruda (dach, drzwi, boki, tylne nadkola - małe ogniska korozji), felgi w stanie tragicznym, wnętrze brudne.
Silnik odpala, na początku chodzi ok, ale podczas jazdy zaczął mocno przerywać i strzelać w wydech. Po rozgrzaniu włączyły się wentylatory i nie chciały się wyłączyć nawet jak silnik ostygł (po włączeniu zapłonu), termostat cały czas otwarty, spod pokrywy zaworów leci olej na kolektor wydechowy.
Ogólnie do włożenia mnóstwo pracy żeby to było ok. Na wstępie cena zbita do 5 tys.