Lancia Klub Polska

Darku, 23.10.2016, czyli w dniu, kiedy Kappa pojawiła się ponownie na licytacji, pierwszy z ceny 400 zł ruszył Olek i ustabilizował ją na poziomie 1500 plnów. Ponieważ pincet jest sumą zarezerwowaną dla Olka, a czterysta jest sumą niegodną tej licytacji, postanowiłem dołożyć sześćset i ukształtowałem cenę na poziomie 2100 plnów.
Do dnia dzisiejszego nikt tego nie śmiał zmienić.
To tak na szybko.

Tak wiem. Dzięki.

Czasem nie rozumiem prostych rzeczy.

Flyman pisze:

paśny pisze:Do 3 listopada.

Piotrek, odliczaj i kończymy.
Z największą radością wygram tę licytację.

A co tu odliczać - przyjdzie północ i po sprawie

A chciałem; po raz pierwszy, po raz drugi...
Ale nie nalegam.

No to po raz pierwszy...

Jestem idiotą. 2150 zł.
Serdecznie pozdrawiam.

Ps. Paśny, jak wygram, szykuj miejsce u siebie na wycieraczce. Przyjeżdżam jutro mościć sobie legowisko

Nie spać Licytować
Serdecznie pozdrawiam.

Co tu robić? Co tu robić?
4 samochód w rodzinie?
Co tu robić?
A może byśmy przedłużyli licytację o, powiedzmy dwa dni?

Grzesiuuu...nie wymiękaaaj

Ja Olkowi już raz w drogę wlazłem. Potem przepraszałem.
Co tu robić???

Flyman pisze:Ja Olkowi już raz w drogę wlazłem. Potem przepraszałem.
Co tu robić???

Masz jeszcze tylko 7 minut na czcze dywagacje Dawaj z ofertą, żebym mógł próbować przebić
Serdecznie pozdrawiam.

Dobra.
Jestem również idiotą.
2200

"Proszę trzymać się barierki, będą 4 atmosferki!!!" 2301,12 zł. "Obecny czas: 03 Lis 2016, 23:59"
Serdecznie pozdrawiam.

[youtube][/youtube]