Żółte tablice? Pierwsze kroki, wady i zalety.
-
- Dopiero zaczyna na naszym forum
- Posty: 14
- Rejestracja: 20 lis 2013, 20:38
- Imię: wojtek
- Lokalizacja: Gdansk
Re: Żółte tablice? Pierwsze kroki, wady i zalety.
Witam czytałem wasze opinie za i przeciw zlotym tablicom.
Miałem kolizje nie ze swojej winy jadac Fiatem X1/9.Samochod był swiezo po remoncie.Na miejsce była wezwana Policja ponieważ sprawca uwazal ze to niewielkie uszkodzenia i ze się jakos dogadam za przysłowiowe 500zl.Otoz po wizycie rzeczoznawcy i otrzymaniu wyceny szkody okazało się,ze wycenili naprawę na 500zl na podstawie części do Fiata Siena.Ta wycena daleko odbiega o kosztów naprawy.Zatem zaczela się batalia z firma ubezpieczeniowa Uniqa.Po wielu podaniach wyslanych do tej firmy z cenami uszkodzonych elementow(udokumentowane fakturami) i wycena warsztatu samochodowego zostałem zaproszony na rozmowe z kierownikiem.Ostatecznie przyznal na racje kwota wzrosla do 3500.Jednoczesnie dodał,iz gdyby samochod miał zolte tablice to musza wyplacic bezwarunkowo 100% kosztów naprawy.
Moim drugim samochodem jest Fiat 126p 84r.Samochod w bardzo dobrym stanie blacharskim nigdy nie uszkodzony.W tym przypadku zrobilem zlote tablice bo w razie kolizji ciekawe jaka bylaby wycena naprawy.Mozemy sie domyslac ze prawie zerowa.
Miałem kolizje nie ze swojej winy jadac Fiatem X1/9.Samochod był swiezo po remoncie.Na miejsce była wezwana Policja ponieważ sprawca uwazal ze to niewielkie uszkodzenia i ze się jakos dogadam za przysłowiowe 500zl.Otoz po wizycie rzeczoznawcy i otrzymaniu wyceny szkody okazało się,ze wycenili naprawę na 500zl na podstawie części do Fiata Siena.Ta wycena daleko odbiega o kosztów naprawy.Zatem zaczela się batalia z firma ubezpieczeniowa Uniqa.Po wielu podaniach wyslanych do tej firmy z cenami uszkodzonych elementow(udokumentowane fakturami) i wycena warsztatu samochodowego zostałem zaproszony na rozmowe z kierownikiem.Ostatecznie przyznal na racje kwota wzrosla do 3500.Jednoczesnie dodał,iz gdyby samochod miał zolte tablice to musza wyplacic bezwarunkowo 100% kosztów naprawy.
Moim drugim samochodem jest Fiat 126p 84r.Samochod w bardzo dobrym stanie blacharskim nigdy nie uszkodzony.W tym przypadku zrobilem zlote tablice bo w razie kolizji ciekawe jaka bylaby wycena naprawy.Mozemy sie domyslac ze prawie zerowa.
Re: Żółte tablice? Pierwsze kroki, wady i zalety.
No dobra, ale skoro te tablice bywają takie problematyczne, to chyba nikt by ich nie montował na swoim autach?
-
- Forumowicz/ka
- Posty: 115
- Rejestracja: 11 mar 2005, 0:00
- Imię: Arek
- Lokalizacja: Łuków /lubelskie
- Kontakt:
Re: Żółte tablice? Pierwsze kroki, wady i zalety.
Witam
Podjąłem decyzję o zarejestrowaniu mojej THEMY jako zabytek- skończyła 31 lat więc w lubelskim już się łapie pod wytyczne konserwatora.
Czy ktoś z kolegów-koleżanek posiada lub ma kontakt do osoby, która już zarejestrowała THEMĘ jako zabytek?
Chcę sam przygotować wniosek- a kartę bym podejrzał informacyjnie od kogoś kto dopiął procedurę.
Dzięki za informacje i pomoc.
kontakt: arek-76@o2.pl lub priv. na forum
Podjąłem decyzję o zarejestrowaniu mojej THEMY jako zabytek- skończyła 31 lat więc w lubelskim już się łapie pod wytyczne konserwatora.
Czy ktoś z kolegów-koleżanek posiada lub ma kontakt do osoby, która już zarejestrowała THEMĘ jako zabytek?
Chcę sam przygotować wniosek- a kartę bym podejrzał informacyjnie od kogoś kto dopiął procedurę.
Dzięki za informacje i pomoc.
kontakt: arek-76@o2.pl lub priv. na forum
Re: Żółte tablice? Pierwsze kroki, wady i zalety.
Mam FSM Cinquecento na żółtych i jak na razie problemów nie widzę.
Zalety:
- brak przeglądów (100 zł w kieszeni),
- OC ok 150 zł zamiast 550 zł.
- prawdopodobnie, możliwy wjazd do SCT mimo EURO 0 (prawdopodobnie, bo nie wiem jaka będzie nowa uchwała w Krakowie, w starej był dozwolony).