lancia delta 1.6 HPE 1999r

[michalkrk]

znajomy we włoszech wypatrzył taka deltę

byłby chętny u nas na taki egzemplarz?

rok produkcji 1999
silnik 1.6 16v
oryginalny przebieg 113000km
kolor czarny
wersja 3drzwiowa
błotniki i zderzak HPE oryginalne
cena ok 8700zł z transportem i oplatami- z włoch niestety drogo jest

nie jest to moje auto przekazuje informacje...sam nie wiem czy taka delta jest tyle warta?

[vanisch]

Załadowało mi więcej zdjęć, HPE powinna być tyle warta.
Transport z Włoch jest tańszy niż z Niemiec, sprowadzałem Dedra spod Rimini, a Doblo spod Bielefeld. Transport z Włoch był tańszy kilka stów

[faraon]

.... hmmmm .... ale na zdjęciu jest 3- drzwiowa

[Bichoń]

9k za samochód mocno trącony srebrzystym rydwanem czasu, stan średni, silnik średni, rocznik nie pozwoli na wjazd do strefy czystego transportu, z pięciu drzwi ostały się ino trzy wiatrak chłodnicy chyba ma problemy, bo temperatura nieco za wysoka. Tyle widać na zdjęciach, co będzie pod maską a przede wszystkim pod spodem?
No i do delty 2 nie ma już za bardzo części.
Słabo to widzę, ale może trafi się jakiś amator.

[vanisch]

1.6 16v to silnik do którego wszystkie części są dostępne, z zawieszeniem i hamulcami nie ma problemów. Elementy blacharskie czy wnętrze też można kupić.
Wskaźniki temperatury w Deltach zawsze pokazują bzdury
Przy 25-letnim aucie patrzę czy nie ma korozji, a nie na lakier
Tu korozji nie powinno być.

[michalkrk]

MOJA POMYŁKA

oczywiście HPE 3-drzwiowa

korozji brak
miała tylko jednego właściciela

mnie się wydaje że pomimo najsłabszego silnika i bez recaro to i tak jest to już auto bardzo rzadkie

[michalkrk]

Załadowało mi więcej zdjęć, HPE powinna być tyle warta.
Transport z Włoch jest tańszy niż z Niemiec, sprowadzałem Dedra spod Rimini, a Doblo spod Bielefeld. Transport z Włoch był tańszy kilka stów

niemcy płace 1300-1700

włochy nie ma szans 2000-2800 i mnie nie ma szans niestety

[vanisch]

Z Niemiec nikt nie chciał przywieźć poniżej 1800 ale za x- czasu, oferty na już były bliżej 2200. Z Włoch 1600 zł.

[michalkrk]

Z Niemiec nikt nie chciał przywieźć poniżej 1800 ale za x- czasu, oferty na już były bliżej 2200. Z Włoch 1600 zł.

kurcze skąd masz takie ceny z włoch?
ja niemcy w takich kwotach przywożę - i sa to brutto

ale włochy wrzucam na clictrans bo nie mam kierowców którzy tam jeżdzą

[vanisch]

Znajomy polecił gościa z dolnośląskiego. Na clicktrans łatwo było o transport za 1900-2000.

[Tomzik]

Łezka się w oku zakręciła, ale brak Recaro i silnik kiepski. Widzę, że wskaźnik temperatury jednak nie tylko w mojej latał jak Żyd po pustym sklepie od 80 do 110 stopni

[michalkrk]

Łezka się w oku zakręciła, ale brak Recaro i silnik kiepski. Widzę, że wskaźnik temperatury jednak nie tylko w mojej latał jak Żyd po pustym sklepie od 80 do 110 stopni

Brak RECARO wielka szkoda , silnik najsłabszy ale nie taki zły . Jednak to wciąż HPE których już jak na lekarstwo...
Coraz bardziej się zastanawiam czy dla siebie nie kupić .

Ciekawe czy możliwe jest znalezienie RECARO do delty jeszcze

[vanisch]

Mam Recaro po renowacji do 3d. Kosztowało to trochę, więc i cena byłaby wysoka
Akurat silnik o niebo lepszy niż VVT - brak wariatora który kosztuje już ponad 2000, nie bierze oleju jak 1.8, kolejne 1.6 które mam i nie ma wycieków - nie miałem suchego 1.8.
Ale oczywiście to są tylko moje doświadczenia, moi znajomi też mieli problemy z VVT. Może ktoś trafił lepiej

[vanisch]

Gdzie to auto stoi? Tzn tak pi razy oko. Można je kupić bez transportu i opłat?

[Tomzik]

Mam Recaro po renowacji do 3d. Kosztowało to trochę, więc i cena byłaby wysoka
Akurat silnik o niebo lepszy niż VVT - brak wariatora który kosztuje już ponad 2000, nie bierze oleju jak 1.8, kolejne 1.6 które mam i nie ma wycieków - nie miałem suchego 1.8.
Ale oczywiście to są tylko moje doświadczenia, moi znajomi też mieli problemy z VVT. Może ktoś trafił lepiej

Nie zgodzę się. 1,6 jest mega mułowaty i chla prawie tyle samo paliwa. Wariator i dodatkowy pasek to jedyna wada silnika 1,8, ale raz na kilkadziesiąt tysięcy km, a jestem w stanie zaryzykować stwierdzenie, że dużo więcej jeśli się ogarnie silnik na tyle, żeby olej nie wyciekał to nie jest mega wydatek dostając w zamian dużo lepsze osiągi zwłaszcza z dołu.

Ja dopiero pod koniec żywota ogarnąłem wyciek spod pokrywy zaworów i odtąd skończyło się dolewanie po 2l oleju co dziesięć tysięcy km. Wystarczyło wstawić niepopękaną pokrywę, oryginalną uszczelkę i naprawić gwinty śrub oraz dokręcić wszystko zgodnie z serwisówką. Także dla mnie - 1,6 nigdy w życiu.