To ja mam w piwnicy 4 (albo 5) pojemników plastikowych 60*60*60 różnych "resoraków" - pamiątka po młodszym synu, który miał (i nadal ma tylko, że teraz Technicks) bzika na tym tle (ogólnie na tle motoryzacji) - no ale to po tatusiu.
Leży też np. pudełko po butach emblematów z samochodów.
Jak miał ze 2 lata to lepiej znał marki aut niż większość moich kumpli - potrafił na mieście rozpoznać praktycznie wszystkie auta jakie jeździły - nawet takie wynalazki jak Buick, Saturn, Cadilack itp. - a film Auta oglądał tyle razy że płytę szlag trafił (później z pen'a był odtwarzany).
A mam jeszcze zagadkę z słownika "małolata" (miał tak ze 2 lata, albo i nie - szybko zaczął gadać) - co to jest TUPADEKA. Podpowiem że pojazd specjalistyczny.