Ja tylko podnoszę argumenty z Twoich wcześniejszych postów, a jeśli pytam jak dziecko z 2 klasy podstawówki to chyba dobrze, bo takie dzieci (czasem) zadają takie pytania dorosłym, że takiemu dorosłemu po prostu "robi się głupio".Marcin_D pisze: ↑22 paź 2020, 19:57 ts345 - wiesz co szkoda nawet wchodzić z Tobą w dyskusje - podnosisz argumenty jak dziecko z 2 klasy podstawówki.
Cov nie został wyprodukowany - sars'y istnieją od wieków - ten został tylko odpowiednio zmutowany, aby był nowy i można było wszystkich straszyć. Po wczorajszej rozmowie z lekarzami boję się go jeszcze mniej.
Poprawię Cię trochę. Ten wirus nie został odpowiednio zmutowany, a sam się zmutował i przez przypadek, w masie innych, podobnych wirusów, uzyskał zdolność zakażania innych gatunków - człowieka, czyli uzyskał możliwość przekroczenia bariery gatunkowej. To się dzieje od momentu gdy powstały wirusy i organizmy, które mógł atakować. Czyli nie od wieków, a od miliarda x 3,4 lat.
Też się nie boję Cov2 i nigdy się nie bałem. Jestem zdrowy i co ważniejsze - odporny. Straszyć można wszystkim: szatanem przez 2000 lat, faszyzmem w latach 40-tych, komunizmem przez 50 lat, terroryzmem od 11 09. Ponieważ wyczerpały się "straszaki" wymyślono nowy - VIRUS, którego natury (za cholerę) nikt nie rozumie. Pozdr.
) narody Europy zachodniej wiedzą o tym od 1945 roku. Wirus jest, i jest na niego sposób (nie lek), a układ odpornościowy. 
