Lybra - pytanie o zakup.

Moderator: stabraf

Depek
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 7
Rejestracja: 02 lut 2020, 9:21
Imię: Marcin
Lokalizacja: Warszawa

Lybra - pytanie o zakup.

Post autor: Depek » 15 wrz 2020, 13:04

Hej.
Mam możliwość zakupu Lybry 1.9 za 2500 zł. Domyślam się że stan będzie daleki od ideału. Na razie rozmawiałem że sprzedającym telefonicznie (znajomy znajomego znajomego :)). Twierdzi że nie ma rdzy w co nie bardzo wierzę, tylko jakieś przetarcie z boku. Ale gość nie ma żadnych kart kodowych i tylko jeden kluczyk. Czy Waszym zdaniem to nie dyskwalifikuje auta? A może ktoś z forum ma namiar na Lybrę w podobnej kwocie? LPG lub 1.9 diesel.

Awatar użytkownika
Jam_Belfegor
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 2065
Rejestracja: 03 maja 2011, 23:35
Imię: Przemysław
Lokalizacja: Kraków

Re: Lybra - pytanie o zakup.

Post autor: Jam_Belfegor » 16 wrz 2020, 12:34

W brak rdzy to średnio się chce wierzyć, chyba że dopiero co z Włoch przyjechała :) 1.9 JTD to dobry motor, z potencjałem. Jeśli zdrowy da się z tego wykrzesać 150KM (ok. 300Nm) i lepiej (w oryginale od 105-116KM i ok. 250-270Nm) Tylko szkoda gdybać trzeba zobaczyć w jakim to jest stanie i jak to chodzi, jak rokującym to najlepiej też zabrać na stację diagnostyczną, dać nawet tą stówkę i wyszarpać zawieszenie oraz pooglądać podłogę. Włochy z tamtych lat nie gniły już tak bardzo ale idealnie też nie było. Wszystko zależny gzie auto jeździło, jak było przechowywane i jak było zadbane. Jak to był gruz na dojazdy na np. budowę no to słaby temat :) Jak auto zadbane na okazyjne pikniki rodzinne ... kto wie :) Czy 2500zł to dużo czy nie wszystko zleży za co? Jak za w miarę sprawne auto do jakiegoś ogarnięcia ok. jak za gruz... hmmm... chyba szkoda. Cudów tej cenie bym się nie spodziewał. Jeśli wraz z ogarnięciem po małych targach zmieścił byś się w 5k PLN moim zdaniem ok.

Depek
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 7
Rejestracja: 02 lut 2020, 9:21
Imię: Marcin
Lokalizacja: Warszawa

Re: Lybra - pytanie o zakup.

Post autor: Depek » 16 wrz 2020, 13:17

Mam zamiar pojechać w sobotę i obejrzeć. Dzwoniłem już na SKP w pobliżu i za stówkę sprawdzą. Mam tylko nadzieję że sprzedający to żaden znajomy gościa z SKP

Awatar użytkownika
Jam_Belfegor
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 2065
Rejestracja: 03 maja 2011, 23:35
Imię: Przemysław
Lokalizacja: Kraków

Re: Lybra - pytanie o zakup.

Post autor: Jam_Belfegor » 16 wrz 2020, 14:10

No to jak masz obawy pojedź trochę dalej :) Patrz też na ręce, oraz poproś o możliwość wejścia pod auto, co byś sam sobie wszystko pooglądał. Jak auto będzie na szarpakach i wibratorach wyniki są na ekranie komputerka diagnostycznego niech Ci pokaże, jak amory tłumią. Na szarpanie nie wpuści cie do kanału... raczej wiec trzeba to raczej musisz zawierzyć ze ok lub nie. Jak bardzo wybite elementy, to je usłyszysz przy szarpaniu. To samo siła hamowania i skład spalin - wynik na ekranie zestawu diagnostycznego.

Pogadajcie silnik pod kątem wycieków, jak masz możliwość zajrzyj pod turbinę co w trawie piszczy. W sumie to ściągnąć jeden wężyk i można zmacać i zobaczyć wirnik. Jak lekki luz po osiowy (na boki) i prawie żaden wzdłużny (przód tył) ok. jak wirnik gania po muszli oj nie dobrze... zresztą jak gania to już będzie widać po łopatkach, będzie tez dużo oliwy po stronie zimnej. Podczas jazdy warto też po obserwować czy nie ma przydługiego laga albo w ogóle czy turbo wstaje. Odpalić zagrzać przegarować czy nie kopci co by mogło już na wtryski wskazywać. Jak byś był juz pewien zakupu można tez poprosić o pomiar kompresji i ciśnienia olej w układzie smarowania - to Ci też da pogląd na zużycie silnika. Koło mnie taki pakiet "do zakupu auta" z pomiarem kompresji na SKP robią za 150zł i 200zł z podpięciem do ECU i przeglądnięciem sterownika. Czasem warto odżałować tą stówę dwie niż potem uzupełniać skarbonkę o wielokrotność tej sumy. Poza tym po przeglądzie na SPK będziesz wiedział co masz pilne do zrobienia w aucie.

Przykładowo
Kompletny zestaw rozrządu (pasek, rolki, śruby, podkładki) INA albo DAYCO z pompa wody ok. 300zł pozostałe paski groszowa sprawa ok. 30-50zł w zależności czy klima czy nie. Tarcze przyzwoite przód ok. 250-300zł tył ok. 200zł kpl. Klpcuchy uczciwe przód ok. 110-150zł zależny jakie tył ok. 90-100zł
Uszczelki do silnika tez groszowa sprawa bo coś na zasadzie 20-30-40zł zleży gdzie. Uszczelniacze typu simering - 15-20-30zł zleży który, wiec tez nie dużo.
Zawieszenie jest też proste jakieś uczciwe wahacze koszt ok. 200-250zł za stronę. Trochę droższe są amortyzatory bo np. SACHS ok. 350zł za szt. na przód (Monroe nawet więcej, bo ponad 500zł za szt.), tył trochę tańszy. Tak więc gdyby amortyzatory były wybite trzeba liczyć ok. tysiaka, a ogarnięcie całego zawieszenia z amortyzatorami raczej trzeba liczyć w granicach 2 tyś. Niemniej jak zrobisz na uczciwym sprzęcie i nie jeździsz wyczynowo po szutrach, masz spokój na lata. :lol:

Awatar użytkownika
Jam_Belfegor
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 2065
Rejestracja: 03 maja 2011, 23:35
Imię: Przemysław
Lokalizacja: Kraków

Re: Lybra - pytanie o zakup.

Post autor: Jam_Belfegor » 16 wrz 2020, 14:35

Tak jak pisałem nastawiłbym się psychicznie że trza będzie wsadzić drugie tyle by ogarnąć auto do jazdy. Sam "pakiet startowy" typu rozrząd, paski, filtry, wszystkie płyny, to koszt ok. 600-700zł i to bez robocizny. Dodaj mechanika i co najmniej tysiaka nie ma.

A kpl. sprzegła ok. 550-600zł LUK, VALEO, SACHS za robotą też raczej tysiaka nie ma.

Awatar użytkownika
cysiek
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 1117
Rejestracja: 22 paź 2009, 14:30
Imię: Krzysiek
Lokalizacja: Sulejówek

Re: Lybra - pytanie o zakup.

Post autor: cysiek » 16 wrz 2020, 15:29

[quote A kpl. sprzegła ok. 550-600zł LUK, VALEO, SACHS za robotą też raczej tysiaka nie ma.
[/quote]

A to tutaj dwumasy nie ma?
Koszty chyba będą większe. Dochodzi turbo, wtryski. Diesel za te pieniądze to trochę ryzyko.
Aaa zapomniałem o zawiasie (amory, sprężyny).
Jako projekt pewnie ok bo do codziennej jazdy bez większego wkładu raczej się nie odbędzie.
Ale, abym się mylił.
Ostatnio zmieniony 16 wrz 2020, 15:48 przez cysiek, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam
Cysiek
Lancia Lybra 2,0 LX 20v 154KM
LPG: Stag IV, KME Silver, Reg Fast

Awatar użytkownika
Jam_Belfegor
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 2065
Rejestracja: 03 maja 2011, 23:35
Imię: Przemysław
Lokalizacja: Kraków

Re: Lybra - pytanie o zakup.

Post autor: Jam_Belfegor » 16 wrz 2020, 15:41

A no jest + 1,5-2k PLN LUK / SASCH. Dlatego pisałem lepiej pojechać na stacje pooglądać i posprawdzać co się da bo można mieć przepastna skarbonkę. Albo spakować do worka 10k PLN powymieniać co się da i nie zastanawiać się co padnie :lol: :lol: :lol: sorry za czarny humor ale właśnie sobie podsumowałem już ile moja Delta wchłonęła :| ... jest jak dziurawa skarpeta :lol:

Awatar użytkownika
volf
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 3997
Rejestracja: 07 sty 2007, 0:00
Lokalizacja: powiat Bełchatów

Re: Lybra - pytanie o zakup.

Post autor: volf » 16 wrz 2020, 17:20

To wszystko w tym aucie ma być zepsute :lol:
Przesadzacie i to grubo, chyba, ze Lybry tak mają-to przepraszam : gafa :
KAPPA TDS & JTD

Depek
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 7
Rejestracja: 02 lut 2020, 9:21
Imię: Marcin
Lokalizacja: Warszawa

Re: Lybra - pytanie o zakup.

Post autor: Depek » 16 wrz 2020, 19:46

Wiem że może być różnie ale takiego powiewu optymizmu się nie spodziewałem :D :lol: :lol:

Awatar użytkownika
cysiek
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 1117
Rejestracja: 22 paź 2009, 14:30
Imię: Krzysiek
Lokalizacja: Sulejówek

Re: Lybra - pytanie o zakup.

Post autor: cysiek » 16 wrz 2020, 22:05

volf pisze: 16 wrz 2020, 17:20 To wszystko w tym aucie ma być zepsute :lol:
Przesadzacie i to grubo, chyba, ze Lybry tak mają-to przepraszam : gafa :
Zepsute nie. Ale zużyte to już tak.
Pozdrawiam
Cysiek
Lancia Lybra 2,0 LX 20v 154KM
LPG: Stag IV, KME Silver, Reg Fast

Awatar użytkownika
volf
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 3997
Rejestracja: 07 sty 2007, 0:00
Lokalizacja: powiat Bełchatów

Re: Lybra - pytanie o zakup.

Post autor: volf » 17 wrz 2020, 0:00

I wszystko naraz?
Wtryski 1 generacji CR są naprawdę trwałe, dwumasy też, zresztą jak auto jest używane w jako takiej kulturze to coś tam na bieżąco jest przecież serwisowane/naprawiane to taka kumulacja zużycia to jak wygrana w lotka...
Zresztą te usterki mechaniczne można w miarę tanio naprawić posiłkując się częściami używanymi w dobrym stanie. Gorzej z blacharką/lakierem-tu juz koszty dużo wyższe (przeważnie)...
KAPPA TDS & JTD

Awatar użytkownika
Jam_Belfegor
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 2065
Rejestracja: 03 maja 2011, 23:35
Imię: Przemysław
Lokalizacja: Kraków

Re: Lybra - pytanie o zakup.

Post autor: Jam_Belfegor » 17 wrz 2020, 9:10

Nie no nie dramatyzujmy :D :D ale niech kolega będzie przygotowany no to co ile kosztuje jak coś z tej długiej litanii będzie zdupione. Chyba lepiej wiedzieć i mieć w tyle głowy jak podczas jazdy i kontroli na SKP wyjdzie że stuka dwumasa, amory ledwo trzymają, a do zrobienia jeszcze pakiet startowy, wtedy szybka kalkulacja i wyjdzie że ogarnięcie auta będzie warte tyle co samo auto a nawet i lepiej. Może będzie akurat ok. Choć ja w myśl starej maksymy chcesz pokoju - szykuj się wa wojnę zakładam zawsze na gorsze. Potem już tylko miło się można rozczarować na + :lol: Nic to pojedzie zobaczy zadecyduje. Pochwal się co z tego wyszło... albo i nie, bo przed truflami się tez ostrzegamy :lol:

Ja używek eksplatacyjnych raczej nie polecam bo to niezła loteria, chyba że jakieś bardzo drogie i trudno dostepne... albo wcale, ewentualnie można w łatwy sposób ocenić ich san jak np. kpl. sprzęgła gdzie można zmierzyć grubość tarczy zaś docisk widać gołym okiem czy scharatanych, przegrzany itp. Ja np. amorów bym nie brał, no chyba że jakieś sportowe zawieszenie, niedostępne i dające się w razie konieczności w pełni zregenerować

Awatar użytkownika
volf
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 3997
Rejestracja: 07 sty 2007, 0:00
Lokalizacja: powiat Bełchatów

Re: Lybra - pytanie o zakup.

Post autor: volf » 17 wrz 2020, 12:10

Jam_Belfegor pisze: 17 wrz 2020, 9:10 wtedy szybka kalkulacja i wyjdzie że ogarnięcie auta będzie warte tyle co samo auto a nawet i lepiej
W przypadku starych i śmiesznie tanich aut to nie jest akurat nic nadzwyczajnego.
Masz tu przykład-polonez 600 zeta a pierwszy remont prawie 8 tysiaków i jeszcze blacharka do zrobienia została :)
KAPPA TDS & JTD

Awatar użytkownika
Jam_Belfegor
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 2065
Rejestracja: 03 maja 2011, 23:35
Imię: Przemysław
Lokalizacja: Kraków

Re: Lybra - pytanie o zakup.

Post autor: Jam_Belfegor » 17 wrz 2020, 13:18

no tyżżż prawda :) ... ja nawet nie będę pisał ile razy już została przekroczona wartość zakupowa Delty jeśli chodzi o jej remont :> Ale tu trza sobie rozgraniczyć czy kupuje gruza do pieszczenia, bo tak, bo lubię... itp, czy taniego gruza do codziennej jazdy z gdzie eksploatacja nie spowoduje że możne warto było dać więcej za mniejszego gruza do codziennej jazdy :P ale mnie kosztownego w utrzymaniu. Typu zamiast wydać 2,5 i remontować za 5-6tyś i dygotać co jeszcze i lepiej czy nie prościej poszukać czegoś młodszego za 7-8-9 no może nawet 10tyś. i wyjść podobnie kasowo a mi wszystko mieć mniej wyeksploatowane auto. Oczywiście też można napisać lepiej kpić gruza tanio i wsadzić wiadro miedziaków bo będzie przynajmniej wiadomo że zrobione, że nowe niezużyte części itd... a w takim za 8-9 to nie wiadomo co tez zaraz poleci... Tu nie ma prostej recepty.

Awatar użytkownika
cysiek
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 1117
Rejestracja: 22 paź 2009, 14:30
Imię: Krzysiek
Lokalizacja: Sulejówek

Re: Lybra - pytanie o zakup.

Post autor: cysiek » 17 wrz 2020, 16:16

Dla mnie kupno diesla za takie pieniądze to jedna wielka pomyłka ( zresztą benzynę tez). Jest to moje prywatne zdanie. Pewnie wszystko na raz się nie wysypie, ale jak ktoś decyduje się na tak chu...wo popularne auto, to albo chce nim jeździć do zdechu (bo go już nie sprzeda) albo nie wie co kupuje. Nie chcę się rozpisywać o naprawach itp. Mam lybre od 2008 roku i wiem że części eksploatacyjnych używanych nie da się włożyć bo to się normalnie nie opłaca. A mechanik tez za darmochę nie zrobi. Ja oczywiście życzę Kupującemu jak najlepiej, oby ten samochód był w bardzo dobrym stanie za tak małe pieniądze.
A że tak zapytam Kupującego: jak ogumienie w tym samochodzie? Pytałeś o DOT opon? 1, 2 komplety?
Pozdrawiam
Cysiek
Lancia Lybra 2,0 LX 20v 154KM
LPG: Stag IV, KME Silver, Reg Fast

ODPOWIEDZ

Wróć do „Lybra/Lybra SW”