Lybra - przewody wspomagania

bassooner
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 2552
Rejestracja: 24 paź 2013, 13:37
Imię: Sławuś
Lokalizacja: Szamoni
Kontakt:

Re: Lybra - przewody wspomagania

Post autor: bassooner » 16 cze 2020, 11:14

Bichoń pisze: 15 cze 2020, 12:19 Mam pytanie o to jak się zabrać za okręcenie przewodu wspomagania przy przekładni. Chodzi o zakuty przewód wysokiego ciśnienie od pompy do maglownicy. Od spodu jest słaby dostęp, czy jak ściągnę koło to będzie coś lepiej?

EDIT: da się dojść od dołu, trzeba tylko dorobić sobie przedłużenie ręki i ze dwa nadgarstki.
a o jakiej Lybrze piszesz? - z jakim motorem?

u mnie, jeśli chodzi o ten przewód który jest przykręcony przy samej grodzi kabiny pasażerskiej u dołu to dałem rade od dołu ale rączki bolały (2,4 jtd) - w innych modelach może być inaczej. wymieniałem kupiony dopiero co używany w dobrym stanie, który jednak pękł i zakuwałem go. odradzam zakuwanie przewodów u ludzi którzy się na tum nie znają, bo tam są dławiki itp itd...
http://www.berbela.com/
Lancja Libra Intęsa SW 2004 5Rv10 150km (ale byków nie?)

Awatar użytkownika
Bichoń
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 5037
Rejestracja: 09 sie 2007, 0:00
Lokalizacja: Kraków

Re: Lybra - przewody wspomagania

Post autor: Bichoń » 16 cze 2020, 12:24

Opisywałem swoje doświadczenia z 2.0 20v.
U mnie przewód chyba nie ma dławików, za to przelotowa "śruba" którą jest przykręcona do maglownicy końcówka "oczko" ma w sobie coś.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silnik, przeniesienie napędu i układ chłodzenia”