Lybra 1.8 16v - klekotanie silnika

Tomi

Lybra 1.8 16v - klekotanie silnika

Post autor: Tomi » 28 maja 2005, 19:43

Witam.Szukam kogoś zorientowanego w silnikach 1.8 16V w Lybrze.Mam auto od czterech miesiecy, przebieg 127 tys. i mały problem.Przy zapalaniu silnik klekocze jak diesel przez ok. 3sek. a potem cichnie.Co ciekawe, nie za każdym razem. Myślałem że to popychacze zaworów, wywaliłem kupę forsy , wymieniłem i nic. (No może troszeczkę)Ale problem pozostał.Może ktoś miał to samo? Pomóżcie!!!!!

Awatar użytkownika
Torell007
Założyciel LKP
Założyciel LKP
Posty: 1363
Rejestracja: 09 sty 2005, 0:00
Imię: Michał
Lokalizacja: Gdynia

Lybra - klekotanie silnika

Post autor: Torell007 » 28 maja 2005, 19:55

Witam,
w swojej Lybrze masz silnik 1.8 V.V.T. Z tego co się orientuje padały w nich fazatory, być może to jest przyczyną ...

Pozdrawiam :)
Wiele serc, jedno bicie, ciężarówki ponad życie ;-)

Obrazek

Tomi

Lybra - klekotanie silnika

Post autor: Tomi » 28 maja 2005, 19:58

Przepraszam że pytam jak laik - fazator to to samo co wariator?

Awatar użytkownika
Torell007
Założyciel LKP
Założyciel LKP
Posty: 1363
Rejestracja: 09 sty 2005, 0:00
Imię: Michał
Lokalizacja: Gdynia

Lybra - klekotanie silnika

Post autor: Torell007 » 28 maja 2005, 20:08

"Tomi" pisze:Przepraszam że pytam jak laik - fazator to to samo co wariator?
Wariator faz rozrządu - popularnie zwany fazatorem :)
Wiele serc, jedno bicie, ciężarówki ponad życie ;-)

Obrazek

Tomi

Lybra - klekotanie silnika

Post autor: Tomi » 28 maja 2005, 20:21

to może i przez ten wariator ucieka mu trochę mocy, bo jak na 130 KM to jest strasznie mułowata, a na zimnym silniku zaraz po ruszeniu dostaje lekkiej padaczki na małym gazie. Tylko zastanawia mnie dlaczego odzywa się tylko przy uruchamianiu?Głowę dałbym sobie uciąć że to popychacze.I jeszcze przy okazji a propo examinera nie macie jakiegoś torrenta bo z osiołka strasznie wolno idzie.

Anonymous

Lybra - klekotanie silnika

Post autor: Anonymous » 29 maja 2005, 17:45

"Tomi" pisze:to może i przez ten wariator ucieka mu trochę mocy, bo jak na 130 KM to jest strasznie mułowata, a na zimnym silniku zaraz po ruszeniu dostaje lekkiej padaczki na małym gazie. Tylko zastanawia mnie dlaczego odzywa się tylko przy uruchamianiu?Głowę dałbym sobie uciąć że to popychacze.I jeszcze przy okazji a propo examinera nie macie jakiegoś torrenta bo z osiołka strasznie wolno idzie.
Mam dokladnie to samo niestety to norma w tych silnikach. U mnie wariator odzywa sie juz przy przebiegu 80 000. Przyczyna jest brak odpowiedniego smarowania olejem zaraz po rozruchu i wtedy pracuje sobie jak zdechly diesel. Zazwyczaj wymienia sie go razem z rozrzadem. A co do mulowatosci tego motoru to u mnie tez jest tak samo co doprowadza mnie do wscieklosci :evil: :evil: przy tej masie i wyposazeniu calej fury ten silnik to pomylka zreszta 2.0 tez jezdzilem w tym opakowaniu i odczowa sie niedosyt. Najlepszym rozwiazaniem jest 2.4jtd+nowy soft=ok 170ps co jak na diesla czyni cala furcie pociagiem expresowym

Awatar użytkownika
Torell007
Założyciel LKP
Założyciel LKP
Posty: 1363
Rejestracja: 09 sty 2005, 0:00
Imię: Michał
Lokalizacja: Gdynia

Lybra - klekotanie silnika

Post autor: Torell007 » 29 maja 2005, 17:58

"Łukasz" pisze:Najlepszym rozwiazaniem jest 2.4jtd+nowy soft=ok 170ps co jak na diesla czyni cala furcie pociagiem expresowym
Albo pobawić się w przeszczepy i podrasowaną 2.4 benzynke zamontować :D
Wiele serc, jedno bicie, ciężarówki ponad życie ;-)

Obrazek

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silnik, przeniesienie napędu i układ chłodzenia”