Lybra 1.9 JTD - ciekawy problem z pompą vacum

[radkuj]

Tydzień temu moją Lancie dopadł problem z pompą vacum. Pompa została zatarta. Dźwięk który dobiegał z pompy można porównać z padający łożyskiem. Oczywiście zamówiłem pompę używana na allegro. Po montażu i odpaleniu silnika dźwięk z pompy był niemal identyczny jak z tej zatartej. Pomyślałem sobie niestety pech, trafiła mi się uszkodzona pompa więc zamówiłem kolejną. Wymiana następnej i dźwięk ten sam. W tym momencie już wiedziałem, że przyczyna wycia vacum leży gdzie indziej. Szukając rozwiązania problemu przypomniałem sobie, że dwa tygodnie wcześniej zostawiłem auto w serwisie Fiata na regulację zaworów. Okazało się że spod śruby zaznaczonej na foto wydostaje się olej. Ostatnie mocowanie wałka rozrządu czyli 4 śruby z tego dwie znajdujące się pod pokrywą zaworów były niedokręcone co powodowało spadek ciśnienia oleju smarującego pompę. Nie wiem po co poluzowali wałek rozrządu do regulacji zaworów. Po wizycie i rozmowach w serwisie zostałem tylko przeproszony za niedopatrzenie o zwrocie kosztów naprawy nie ma mowy. Mechanika oczywiście rzekomo nie było w serwisie. Temat założony ku przestrodze. Morał historii jest taki, że trzeba mieć ograniczone zaufanie nawet do renomowanego serwisu. W załączniku zdjęcie obrazujące niedokręconą śrubę. Silnik z foto oczywiście różni się od tego montowanego w Lancii jednak pompa jest identyczna jak w Lybrze.

[grigor]

Po wizycie i rozmowach w serwisie zostałem tylko przeproszony za niedopatrzenie o zwrocie kosztów naprawy nie ma mowy. Mechanika oczywiście rzekomo nie było w serwisie. Temat założony ku przestrodze. Morał historii jest taki, że trzeba mieć ograniczone zaufanie nawet do renomowanego serwisu.

Tak to jest . Dlatego co jestem w stanie to robię sam. A z własnego doświadczenia to czym "większy serwis" tym więcej skacowanych praktykantów . Pewnie można trafić na dobrych fachowców ale to nie lada sztuka.