Duch-Dziadka pisze:Metyl pisze:Chyba Ci jeszcze w życiu nic nie ukradli?!!!
Boli mnie to, że nie mogę założyć kołpaków bo kradną, znaczków bo kradną.
1.5 roku temu ukradli mi na Strzeszynku Seata Leona...zapłaciłem okup odzyskałem auto, a teraz czekam aż oddadzą mi drugą część okupu(mieli pecha i zle trafili chlopcy)
![Usmiech :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Czyli odzyskałeś Ducha a teraz czekasz aż "dziadki" ci oddadzą
![Question :?:](./images/smilies/icon_question.gif)
Wątpię w to ale i tak gratuluję Ci sukcesu i konsekwencji w działaniu. Przy okazji wspomnę bardzo śmieszny przypadek z moim rowerem "Romet - składak " sprzed 20 kilku lat . On chyba miał charakter ( mówię o rowerze)
bo jak kolega z akademika bez mej wiedzy "se" go wypożyczył - to po zjeździe z Kopca Kościuszki - leżał 3 tygodnie w pokoju akademickim pełen bandaży (delikatnie mówiąc
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
) -rower był za szybki na zakrętach z górki a ABS był wyłączony
Teraz nawet mojej Lancii nie chcą ukraść - bo wiedzą iż bym ich z pod ziemi wyniósł na piedestał palnika jako "białko" i mając litość ustawił temperaturę na 30 parę "stóp" Abstrahując -
nie wiem co ta "hiena" ma w sobie ale zachowuje się jak stare wino - im więcej w nią włożę - tym więcej smaku z jazdy mam :)Teraz nieco nowszym modelem a w uzupełnieniu (rowerek) aktualizuję nowe trasy i mapy miast. Moja Delcinka kochana zawsze jednak pozostanie w pełnym rynsztunku -
gotowa na przygodę.