Kwestia dopieszczania silnika dolewkami oleju

Awatar użytkownika
Claromonte
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 1578
Rejestracja: 26 paź 2010, 15:48

Kwestia dopieszczania silnika dolewkami oleju

Post autor: Claromonte » 23 maja 2011, 10:35

*Jak wg Ciebie postępować w sprawie silnik-olej?
*Co Ty lejesz do silnika jak często?
*Czy Kappa "pali" Ci olej (tzn czy musisz go uzupełniać) ?
*Co myślisz o Elf competition 10 w 40, bo ja myślę o dolewaniu co jakiś czas tego oleju?
*Czy jest jakiś sposób poza remontem silnika by nie ubywało w nim oleju?
Obrazek

Awatar użytkownika
schab
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 819
Rejestracja: 29 maja 2006, 0:00
Lokalizacja: Radziszów k. Krakowa

Re: Kwestia dpopieszczania silnika dolewkami oleju

Post autor: schab » 23 maja 2011, 12:57

Claromonte pisze:*Jak wg Ciebie postępować w sprawie silnik-olej?
*Co Ty lejesz do silnika jak często?
*Czy Kappa "pali" Ci olej (tzn czy musisz go uzupełniać) ?
*Co myślisz o Elf competition 10 w 40, bo ja myślę o dolewaniu co jakiś czas tego oleju?
*Czy jest jakiś sposób poza remontem silnika by nie ubywało w nim oleju?
Nie wiem czy nie jest to kolejna "wypucha" naszego kolegi - mająca zasiać ferment na forum , tym bardziej , że dyskusje o olejach już były .
Ale odpowiadając na pytania :
- olej do silnika leję tak często jak potrzeba ...
- co prawda nie Kappa , tylko Dedra i Delta , ale dolewam od zmiany do zmiany ~1l
- o Elfie mam wyrobione zdanie - złe
- nie ma sposobu , a by w silniku nie ubywało oleju . Jak poczytasz instrukcje - podają zużycie nawet do 1l / 1 000 km (!) . Ubywanie oleju jest normalnym zjawiskiem , a fakt jego nie-ubywania patologią - bo świadczy o spływaniu niespalonego paliwa do miski olejowej !
Kiedyś: 3 Zastavy 1100; 4xFiat Ritmo (65, 85, 90, 100); Fiat 126; 2xAlfa 33 1,5 i 1,3; Citroen Saxo 1,1; Tempra SW 4x4; Brava 1,6 16V; Dedra SW 2,0 16V , Dedra SW 1,8 8V; Delta 1,6 16V, Lancia Y 1,4; Alfa 156 2,0 JTS
Obecnie (do spółki z synami): Zastava 1100; BMW 329, 340 , 2x529 , 745 ; Delta 2,0 16V turbo 4x4; Alfa 159 2,4 Q4

Awatar użytkownika
Claromonte
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 1578
Rejestracja: 26 paź 2010, 15:48

Re: Kwestia dpopieszczania silnika dolewkami oleju

Post autor: Claromonte » 23 maja 2011, 15:30

schab pisze:czy nie jest to kolejna "wypucha" naszego kolegi - mająca zasiać ferment na forum , tym bardziej , że dyskusje o olejach już były .
Przepraszam Wasza Wysokość, jaśnie wielmożny Schabie :) , że obraziłem Pana Majestat

Awatar użytkownika
Gros
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 2707
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:44
Imię: BogdanA
Lokalizacja: Osterode -Mazury Zachodnie

Re: Kwestia dpopieszczania silnika dolewkami oleju

Post autor: Gros » 23 maja 2011, 20:25

Claromonte oleje elf są dobre do polonezów 1500 bo zostawiają dużo sadzy
Dziwny temat założyłeś -skoro trzeba dolewki to się dolewa .Kappa lubi mieć pełen stan tj koło 6 literków i tak tez lubią Alfy.
Nie potaniaj na oleju -masz tak potężny "tęgi" umysł a pytasz o rzeczy tak oczywiste ,że aż śmieszne . Kup dobry olej i pisz bardziej rzeczowo tu epopeje się ciężko czyta buziak bez urazy pozdrawiam Gros
:lol: : gafa : :bitwa:

monry
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 161
Rejestracja: 17 lis 2009, 22:46
Lokalizacja: Poznań

Re: Kwestia dpopieszczania silnika dolewkami oleju

Post autor: monry » 23 maja 2011, 20:49

Oleje elf dobre jak każde inne markowe ;) Tylko w u nas mało popularne, natomiast polecane przez francuzów tak jak Selenia przez włochów ;)

Awatar użytkownika
Coupe
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 868
Rejestracja: 30 gru 2008, 0:00
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Kwestia dpopieszczania silnika dolewkami oleju

Post autor: Coupe » 23 maja 2011, 20:50

Wszystkie moje auta jeżdżą na Elf 10W40 już od wielu lat, bo wg mnie jest zdecydowanie lepszy od lotosów itp. nie zauważyłem by był gorszy od Mobila, natomiast jest tańszy. Nie kupuję go z beczki zawsze oryginał.
Każde auto pali mi olej, grande punto zalecana wymiana co 30000km 1,4 8V pali mi 1,5l od wymiany do wymiany - kwestia trudnej eksploatacji auto odpalone przez wiele godzin w ruchu miejskim, grande Punto 1,2 8V pali mi 1litr tu wymiana co 20000km, Kappa pali mi 0.5litra od wymiany do wymiany, która jest raz w roku co ok 5000km.
Co zrobić by mniej oleju ubywało? Jeździc normalnie a nie dawać w pi... na zimnym silniku itp..

lanciolet
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 363
Rejestracja: 28 gru 2009, 21:03
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Kwestia dpopieszczania silnika dolewkami oleju

Post autor: lanciolet » 23 maja 2011, 20:53

Myślę,że kolega schab nieco nagina niektóre fakty.Nieubywanie oleju nazywa patologią i spływaniem paliwa do miski olejowej.Domyślam się,że mu ubywa,więc dodaje sobie otuchy,że to zdrowy objaw.Ja uważam,że nieubywanie oleju to przejaw zdrowego silnika a ubywanie to przejaw naturalnego zużycia różnych elementów i nie ma co dorabiać tu ideologii.

Awatar użytkownika
Gros
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 2707
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:44
Imię: BogdanA
Lokalizacja: Osterode -Mazury Zachodnie

Re: Kwestia dpopieszczania silnika dolewkami oleju

Post autor: Gros » 23 maja 2011, 20:55

Coupe pisze:Wszystkie moje auta jeżdżą na Elf 10W40 już od wielu lat, bo wg mnie jest zdecydowanie lepszy od lotosów itp. nie zauważyłem by był gorszy od Mobila, natomiast jest tańszy. Nie kupuję go z beczki zawsze oryginał.
Każde auto pali mi olej, grande punto zalecana wymiana co 30000km 1,4 8V pali mi 1,5l od wymiany do wymiany - kwestia trudnej eksploatacji auto odpalone przez wiele godzin w ruchu miejskim, grande Punto 1,2 8V pali mi 1litr tu wymiana co 20000km, Kappa pali mi 0.5litra od wymiany do wymiany, która jest raz w roku co ok 5000km.
Co zrobić by mniej oleju ubywało? Jeździc normalnie a nie dawać w pi... na zimnym silniku itp..
Jeśli silnik jest nieszczelny to nie ma znaczenia czy w pi....pit czy nie i tak weźmie jak nie odmą to spali przez pierścionki.Lotos to szmelc o nim nie mówiłem .Co do Elfa mam swoje zdanie wyrobione przez wiele lat jazdy :D
:lol: : gafa : :bitwa:

przemas81
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 2299
Rejestracja: 11 sie 2007, 0:00
Lokalizacja: Chojnice/Hünxe
Kontakt:

Re: Kwestia dpopieszczania silnika dolewkami oleju

Post autor: przemas81 » 23 maja 2011, 22:14

lanciolet pisze:Myślę,że kolega schab nieco nagina niektóre fakty.Nieubywanie oleju nazywa patologią i spływaniem paliwa do miski olejowej.Domyślam się,że mu ubywa,więc dodaje sobie otuchy,że to zdrowy objaw
chyba się zgodze z kolega bo moja Delta która nie raz ma wysilny silnik nie gubi ani grama od wymiany do wymiany a olej nieraz ma cięzko pod moja nogą,do delty leję Castrol edge sport 10 w 60,do kapp lałem albo carlube albo shellhellix plus
Kazdy żyd swój towar chwali i leje to co uważa za słuszne,ale niektóre twoje pytania kolego są tak bezsensowne jak PiS ;)
Lancia Phedra 2.0 desel...Auto na codzien mojej zonki
Lancia Delta 2.0 turbo-moja zabawka-poki co w czesciach
Volvo xc 90- wół roboczy
Yamaha r1 RN09 plus FZR 600-moje
Aprilia rs125.....poczatki przygody z dwoma kolami mojej zonki

Byly kappy 2.4 lpg +2.4 tds,zeta 2.0 turbo,lybra 1.9 jtd

Awatar użytkownika
mac1us
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 1321
Rejestracja: 01 wrz 2009, 20:10
Imię: Maciek
Lokalizacja: Radziszów Kraków

Re: Kwestia dpopieszczania silnika dolewkami oleju

Post autor: mac1us » 23 maja 2011, 22:27

lanciolet pisze:Myślę,że kolega schab nieco nagina niektóre fakty.Nieubywanie oleju nazywa patologią i spływaniem paliwa do miski olejowej.Domyślam się,że mu ubywa,więc dodaje sobie otuchy,że to zdrowy objaw.Ja uważam,że nieubywanie oleju to przejaw zdrowego silnika a ubywanie to przejaw naturalnego zużycia różnych elementów i nie ma co dorabiać tu ideologii.
Kolego radzę Ci zapoznać się z konstrukcją silnika, a później stwierdzać, że nieubywanie oleju to przejaw zdrowego silnika.
Tak się składa, że Dedra taty pali stosunkowo mało oleju, a jak jeździ to łatwo nie ma. Moja Delta z silnikiem 2,0 16v pali go trochę więcej, ale jest dobrze goniona. W instrukcji pisze, że 1l na 1000 km jest dozwolone, a do tego mi jeszcze daleko. Oba auta jeżdżą na Castrolu Edge Sport 10w60.

Prawda jest taka, że każda dyskusja o olejach dąży do niczego, tak samo jak o oponach, klockach i tarczach hamulcowych...

piterstilo
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 1091
Rejestracja: 19 lip 2010, 21:06
Lokalizacja: Wodzisław Śl.

Re: Kwestia dpopieszczania silnika dolewkami oleju

Post autor: piterstilo » 23 maja 2011, 22:48

Oleje Elfa, konkretnie excellium? 5W40, zalane w 3 renówkach 1.9 dci i 1 renówce 1.2 benz. sprawują się nie najgorzej.Przebiegi w granicach 110- 135 tyś. wymiany co ok. 22 tyś ( w instrukcji co 30 tyś). Konsumpcja w granicach 2 litrów między wymianami.
Turbo jeszcze żyje, chociaż te 1.9 dci słynęły z padających turbosprężarek.Jednak podobno, powodem tego było trzymanie się wskazówek producenta o zgrozo.
Przy okazji, czy ktoś spotkał się z przypadkiem następującym: silnik 1.9 jtd, 110 HP, przebieg 158 tyś. zalany we Włoszech olej Selenia Turbo diesel 10 W40, przez 10 tyś przebiegu czysty jakby świeżo zalany, dopiero po następnych 2 tyś do wymiany lekko szary. Absolutne zero konsumpcji Po wymianie na na Mobil 10 W40 ta sama historia. Dopiero olej Valvoline Dura Blend ? 5W40 zrobił się lekko czarniawy, ubytek może dwa milimetry na bagnecie. Wszystkie zalane do kreski max.
Były: Polski Fiat 125p 1.3/1.5 65KM/75KM, Polski Fiat 126p 0.65 24KM ,Skoda 105 45KM, Polski Fiat 125p 1.5 najpierw 75KM potem 82 KM,Fiat 131 Mirafiori 1.6 75KM, Polonez 1.6 87KM , Peugeot 309 1.3 65KM,Fiat Tempra SW. 1.9 TD 90KM, Fiat Marea Weekend 1.9 JTD 110 KM,Lancia Lybra 1.6 103KM sedan LS, Fiat Stilo Multiwagon 1.9 mjtd 150KM, Fiat Grande Punto 1.3 mjtd 90KM, Fiat Bravo II 1.9mjtd 120KM,Lancia Delta III 1.4 T-jet 150KM,Fiat Stilo 1.4 95KM. Lancia Delta 1.4 T-jet 120 KM. Lancia Delta 1.9 Twin Turbo 190KM i Lancia Lybra SW Intensa 2.4 JTD 150 KM. Aktualnie : Ford Focus kombi lift 1.8 125 KM i Volkswagen Golf VII kombi 1.4 TSI 125KM
Służbowy: Renault 125KM

blejku
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 483
Rejestracja: 01 cze 2009, 22:46
Lokalizacja: Będzin

Re: Kwestia dopieszczania silnika dolewkami oleju

Post autor: blejku » 23 maja 2011, 23:07

To znaczy ze moja Honda 1.4 z 90r jest zepsuta :D Nic nigdy nikt tam nie dolewał oprócz płynu spryskiwaczy. Olej Shell Helix ultra 5w40.
O Dedrze nie mowie bo cieknie miska i uszczelniacz. A to chyba nie jest objaw zdrowia.
Not all BMW drivers are idiots, but all idiots drive BMW

Biała Dedra SW 2.0 16v

Kappa SW 2.4 20V - w drodze :-)

Boorek

Re: Kwestia dopieszczania silnika dolewkami oleju

Post autor: Boorek » 23 maja 2011, 23:09

a ja do Lanci lałem markowy (shell bodaj) zawsze miała stan i panewka zapukała, teraz do Alfy 1.8TS leje tesco value i też daje radę, łyka tyle co Castrola a połowę taniej... i panewki puki co na miejscu, a łatwo ze mną nie ma... za to Essi ma olej nie wiem jaki, nigdy nie dolewałem (z półtora roku go mam) i też się toczy, mimo że w pupę dostaje bardziej jak Alfa, a już dziadek jest (91r.) widać włoskie auta to w większości takie pół dwu suwy i oleju trzeba pilnować Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Claromonte
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 1578
Rejestracja: 26 paź 2010, 15:48

Re: Kwestia dopieszczania silnika dolewkami oleju

Post autor: Claromonte » 23 maja 2011, 23:40

Mój teściu nalega żebym lał do kappy Mobil s 2000, a ja jednak wolę Tego Elfa competition,
bo może mylnie zdaje mi się że jakość ta sama za rozsądniejszą cenę. Teraz jednak na straszyliście mnie że ELF nie jest za dobry.
Słyszałem że przy kiepskim oleju , zamieni się on w tzw. masło na tłokach.

Co do SELENIA to krąży tez pogłoska że to dobry olej ale w klimacie śródziemnomorskim ,a nie naszym atlantycko-kontynetalnym

monry
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 161
Rejestracja: 17 lis 2009, 22:46
Lokalizacja: Poznań

Re: Kwestia dopieszczania silnika dolewkami oleju

Post autor: monry » 23 maja 2011, 23:56

Nie zdaje Ci się - dobry olej za dobrą cenę, to wszystko ;) Też miałem wątpliwości wcześniej, ale mechanik polecany na tym i na innych forach o włoskich autach je rozwiał, więc lej i się nie przejmuj :) Większość Peugeotów Citroenów i Renault na olejach Elf jeżdżą i nic im nie jest, wręcz przeciwnie.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silnik, przeniesienie napędu i układ chłodzenia”