Delta II - parownik klimatyzacji

Paweu
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 111
Rejestracja: 26 lis 2009, 22:01
Lokalizacja: Wrocław

Delta II - parownik klimatyzacji

Post autor: Paweu » 22 cze 2010, 20:34

Witam serdecznie,

w związku z tym, ze moja klima się zaśmierdła (czuć lekki smrodek chwile po wyłączeniu klimy) i dwukrotne odgrzybianie piankami nie przyniosło rezultatów, zwracam się do was o pomoc.

Chciałbym dokładnie odgrzybić tą klimę, a przede wszystkim parownik, który jest siedliskiem tego całego smrodu :)

Czy może mi ktoś napisać gdzie konkretnie znajduje się parownik i jak najłatwiej można się do niego dostać? Bardzo byłbym wdzięczny za wskazówkę, gdzie znajduje się ujście wody z parownika, bo jakoś nie udało mi się go zlokalizować.

Byłbym bardzo wdzięczny za schemat wentylacji w tym aucie.

Z góry dzięki za wszelką pomoc.

Awatar użytkownika
mac1us
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 1321
Rejestracja: 01 wrz 2009, 20:10
Imię: Maciek
Lokalizacja: Radziszów Kraków

Re: Delta II - parownik klimatyzacji

Post autor: mac1us » 22 cze 2010, 22:45

Patrząc na przód auta popatrz na prawy halogen od przeciwmgielnych, schyl się i popatrz pod zderzak. Pianki są gówno warte, pojedz na ozonowanie.
Schemat układu klimatyzacji jest identyczny jak we wszystkich autach, o co ci dokładnie chodzi o lokalizację elementów?

Awatar użytkownika
Ozarek
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 102
Rejestracja: 18 mar 2008, 0:00

Re: Delta II - parownik klimatyzacji

Post autor: Ozarek » 23 cze 2010, 10:48

mac1us pisze:Patrząc na przód auta popatrz na prawy halogen od przeciwmgielnych, schyl się i popatrz pod zderzak. Pianki są gówno warte, pojedz na ozonowanie.
Schemat układu klimatyzacji jest identyczny jak we wszystkich autach, o co ci dokładnie chodzi o lokalizację elementów?
jakieś foto ze strzałką może?
Kilka razy szukałem, nawet z kanału patrząc i nie znalazłem ujścia wody...

i dla uściślenia
str prawa - pasażer
str lewa - kierowca

Tak podając unikasz problemów z kierunkiem patrzenia, jak rozumiem podałeś str odwrotnie?

Paweu
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 111
Rejestracja: 26 lis 2009, 22:01
Lokalizacja: Wrocław

Re: Delta II - parownik klimatyzacji

Post autor: Paweu » 23 cze 2010, 11:50

z ozonowaniem bede mial problem bo nie dziala mi obieg wewnetrzny

podobnie jak Ozaro, bylbym bardzo wdzieczny za zdjecie ze strzalka gdzie znajduje sie odplyw skroplin z parownika :)

Paweu
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 111
Rejestracja: 26 lis 2009, 22:01
Lokalizacja: Wrocław

Re: Delta II - parownik klimatyzacji

Post autor: Paweu » 27 cze 2010, 0:25

Czy naprawde nikt nie jest w stanie doładnie określić gdzie jest ten odpływ wody?
A wie ktoś może gdzie znajduje się parownik? Po stronie kierowcy czy po stronie pasażera?

Awatar użytkownika
dr_scott
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 506
Rejestracja: 31 mar 2008, 0:00
Imię: Scott
Lokalizacja: Radzionków

Re: Delta II - parownik klimatyzacji

Post autor: dr_scott » 29 cze 2010, 9:26

Witam.

Przerabiałem ten temat miesiąc temu dość dogłębnie. Przez długi czas nie mogłem znaleźć ujścia kondensatu, ale w końcu znalazłem.
Znajduje się ono na ścianie grodziowej silnika, jest mało widoczne - taka gumowa rurka spłaszczona na końcu - wystaje spod wytłumienia. Umieszczona jest pod samym parownikiem, nad maglownicą i sankami. Ale nawet jak to zlokalizujecie to i tak nic wam to nie da, bo rurka przechodzi przez ściankę grodziową pod kątem 90 stopni i żadna sonda tego nie przejdzie.

Aby dokładnie oczyścić zapuszczony przez lata parownik i układ wentylacji trzeba... wyjąć parownik i wyczyścić go mechanicznie przy pomocy specjalistycznych środków chemicznych. Kanały również wyczyścić chemią i na koniec wszystko wyozonować.

Niestety demontaż parownika jest skrajnie upierdliwy. Wiąże się z rozebraniem całej deski i układu wentylacji. No i oczywiście z rozszczelnieniem układu klimatyzacji (a potem ponowne napełnianie itp.)

Co zrobić aby jak najdokładniej wyczyścić parownik zamontowany w aucie?

1. Potrzebne rzeczy: w zależności od stopnia zagrzybienia - puszka bądź dwie serwisowego środka od dezynfekcji klimy firmy Wurth Sabesto (jedna puszka starcza na dwie dezynfekcje - ale to przy regularnie czyszczonej klimie). Środek Wurth Sabesto - Quick fresh do dezynfekcji wnętrza pojazdu i układu wentylacji. Filtr kabinowy powietrza, najlepiej z aktywnym węglem. Ozonator (opcjonalnie). Narzędzia itp.

2. Spryskać parownik z obu stron - no i tu pojawia się mały problem z dojściem do parownika.
Aby dojść od strony wlotowej ściągamy wentylator (za schowkiem) i teraz możemy włożyć rękę do kanału dolotowego i namacać parownik. Wkładamy tam sondę i pryskamy wszystko co tam jest w zasięgu z naciskiem na parownik (połowa puszki powinna wystarczyć).
Aby dojść do parownika do strony wylotu powietrza (gdzie jest największe zagrzybienie)... no tu sprawa jest bardziej skomplikowana. Mi się nie udało przez żadne otwory tam dojść z sondą, więc wykonałem otworek serwisowy wiertarką ;) . Między parownikiem a nagrzewnicą jest spora wolna przestrzeń i tam właśnie trzeba dostać się z sondą. Ja wywierciłem otwór po prawej stronie (pasażera). Po zdjęciu dolnej części tapicerki (tam gdzie nawiew na nogi pasażera) uzyskujemy dostęp do głównego kanału wentylacyjnego, w którym najpierw umieszczony jest parownik, potem wolna przestrzeń z odnogami do obiegu bez nagrzewnicy, a następnie sama nagrzewnica. Ja wywierciłem otwór wiertłem fi 8 na kanale w miejscu najbardziej skrajnym (krawędź pod kątem ostrym). Oczywiście otworu nie można zrobić na samym dole, bo jest to niecka w której zbiera się kondensat! Po wpuszczeniu sondy mamy dostęp do drugiej strony parownika. Psikamy wszystko obficie (cała puszka!).

3. Spryskać wszystkie możliwe kanały wentylacyjne wprowadzając do nich sondę i wyciągając przy jednoczesnej aplikacji środka (cała reszta drugiej puszki).

4. Uwaga, nie wdychać tych środków chemicznych. Najlepiej robić to wszystko na wolnym powietrzu.
Pozostawić auto na jakiś czas, aby środek samoistnie rozprawił się z syfem i spłynął. Proponuję nawet kilka godzin. Spokojnie można wypić piwko bądź dwa.

5. Zakleić nasz otwór serwisowy dobrą taśmą izolacyjną i poskręcać tapicerkę.

6. Załączyć dmuchawę w obiegu zamkniętym na niskim przepływie powietrza, załączyć nawiew na środek (głowa i nogi). Otworzyć wszystkie wyloty powietrza. Dla tych, którzy mają niesprawny obieg zamknięty (jak to często bywa)... Przed włożeniem wentylatora na miejsce, należy namacać klapkę która dynda swobodnie nad otworem w którym zamontowany jest wentylator i zamknąć ją do obiegu zamkniętego i wcisnąć tam gąbkę lub coś podobnego (zrobić to tak, aby wentylator po zamontowaniu mógł się swobodnie obracać, a klapka była zamknięta).
Załączyć ozonator o wydajności około 300mg/h na jakieś 45 minut. Pozamykać auto i udać się na piwko. W dieslu warto wyjąć bezpiecznik świec żarowych (po co drenować aku).

7. Po wyłączeniu ozonatora wyłączyć dmuchawę i pozostawić auto zamknięte na kolejną godzinkę. Nie wdychać za dużo ozonu :) Można wypić kolejnego browarka

8. Załączyć dmuchawę jak w kroku 6. i umieścić na dywaniku pod schowkiem puszkę Quick fresha i aktywować ją (zgodnie z instrukcją). Zamknąć auto i udać się na piwo.

9. Po czasie zalecanym przez Wurth wywietrzyć auto i jeśli ktoś lubi zapach neutralny ponownie użyć ozonatora na pół godziny.

10. Poskręcać wszystko do kupy. Ci, którzy blokowali klapkę obiegu zamkniętego muszą pamiętać o jej odblokowaniu!

11. Odkręcić plastik na podszybiu i wymienić filtr kabinowy. Nieszczelności wokół filtra uszczelnić małą gąbczastą uszczelką do drzwi (aby mieć pewność, że żadne syfy nie polecą obok filtra).

12. Poskręcać wszystko do kupy i powkładać wszystkie bezpieczniki. Wyrzucić puszki po piwie i ENJOY.

Od razu mówię, że zapachu wilgoci (ale tylko wilgoci - nie grzyba) nie da się usunąć. To normalna rzecz po wyłączeniu klimatyzacji woda przestaje się wykraplać na parowniku (temperatura powyżej punktu rosy), a jej nadmiar który tam jest zaczyna być wciągany razem z powietrzem do kabiny. Woda nie jest szkodliwa, choć może wywołać nieprzyjemne uczucie duszności. Szkodliwe są grzyby, drobnoustroje i wirusy, które właśnie usunęliśmy.
Istnieje pewne ryzyko, że jakieś grzyby mogą zostać w samym parowniku pomiędzy żeberkami (wydaje mi się, że zbudowany jest z dwóch płyt wymienników). No, ale tam bez wyjęcia parownika dojść się nie da. Jeśli jakieś grzyby przetrwają opisaną powyżej kwarantannę to będzie to niewątpliwy cud natury.


Pozdrawiam!
Alfa Romeo 159 SW ti 2.0jtdm '09
Lancia Ypsilon 1.4 16V '06

Lancia Lybra SW 1.9JTD LX '01
Lancia Dedra SW 1.9TDS LS '97
Opel Corsa 1.2i JOY '93
Fiat 125p '87 + Fiat Argenta 2.0i '82 --> FIAT 125 2000 iniezione eletronica
* * * OBERSCHLESIEN... mein Vaterland * * *

Awatar użytkownika
Ozarek
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 102
Rejestracja: 18 mar 2008, 0:00

Re: Delta II - parownik klimatyzacji

Post autor: Ozarek » 29 cze 2010, 15:35

Szacun Scott za ten opis : ok2 :
Powiedz mi tylko jak mocowany jest wentylator, po pobieżnych oględzinach mocowań nie stwierdziłem istnienia wkrętów, chyba że są jakieś zaślepki :?:

Awatar użytkownika
dr_scott
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 506
Rejestracja: 31 mar 2008, 0:00
Imię: Scott
Lokalizacja: Radzionków

Re: Delta II - parownik klimatyzacji

Post autor: dr_scott » 29 cze 2010, 16:02

Ozarek pisze:Szacun Scott za ten opis : ok2 :
Powiedz mi tylko jak mocowany jest wentylator, po pobieżnych oględzinach mocowań nie stwierdziłem istnienia wkrętów, chyba że są jakieś zaślepki :?:
Wentylator zablokowany jest jedną śrubką, której wcale nie musi być (od spodu na obwodzie). Jeśli jej już nie ma, wystarczy lekko odgiąć plastikowy zatrzask z prawej strony (na obwodzie, chyba tam gdzie ta śrubka) i przekręcić cały wentylator w lewą stronę. Ten plastikowy zatrzask musi przejść nad plastikową zapadką w korpusie. Potem cały wentylator wypadnie na dół. Montaż odwrotny, plastik musi się zatrzasnąć i powinien być zablokowany śrubą, ale bez niej też nic się nie stanie :)

Pozdro
Alfa Romeo 159 SW ti 2.0jtdm '09
Lancia Ypsilon 1.4 16V '06

Lancia Lybra SW 1.9JTD LX '01
Lancia Dedra SW 1.9TDS LS '97
Opel Corsa 1.2i JOY '93
Fiat 125p '87 + Fiat Argenta 2.0i '82 --> FIAT 125 2000 iniezione eletronica
* * * OBERSCHLESIEN... mein Vaterland * * *

Paweu
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 111
Rejestracja: 26 lis 2009, 22:01
Lokalizacja: Wrocław

Re: Delta II - parownik klimatyzacji

Post autor: Paweu » 29 cze 2010, 17:35

Z tego wszystkiego wynika, ze parownik znajduje sie po stronie pasazera? Z tego co widzialem w mojej delcie, przewody od klimy wchodzą w grodź bliżej strony kierowcy.

Awatar użytkownika
Ozarek
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 102
Rejestracja: 18 mar 2008, 0:00

Re: Delta II - parownik klimatyzacji

Post autor: Ozarek » 29 cze 2010, 19:24

parownik jest na środku widać go na schematach w eperze

Paweu
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 111
Rejestracja: 26 lis 2009, 22:01
Lokalizacja: Wrocław

Re: Delta II - parownik klimatyzacji

Post autor: Paweu » 29 cze 2010, 20:06

moglbym prosic linka do takiego schematu?

Awatar użytkownika
dr_scott
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 506
Rejestracja: 31 mar 2008, 0:00
Imię: Scott
Lokalizacja: Radzionków

Re: Delta II - parownik klimatyzacji

Post autor: dr_scott » 30 cze 2010, 11:14

Parownik jest umieszczony centralnie w kanale wentylacyjnym nad tunelem przy samej ścianie grodziowej silnika. Kanał biegnie od wentylatora który jest za schowkiem. Po wyjęciu wentylatora można rękę wsadzić do kanału i namacać parownik.
Rurki do parownika dochodzą od strony kierowcy, tak samo wypływ kondensatu jest bardziej po stronie kierowcy.
Alfa Romeo 159 SW ti 2.0jtdm '09
Lancia Ypsilon 1.4 16V '06

Lancia Lybra SW 1.9JTD LX '01
Lancia Dedra SW 1.9TDS LS '97
Opel Corsa 1.2i JOY '93
Fiat 125p '87 + Fiat Argenta 2.0i '82 --> FIAT 125 2000 iniezione eletronica
* * * OBERSCHLESIEN... mein Vaterland * * *

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silnik, przeniesienie napędu i układ chłodzenia”